Teraz jest 26 listopada 2024, o 15:55

Wiadomości z branży książkowej

O rynku wydawniczym i księgarskim, świecie redaktorów i tłumaczy oraz procesach towarzyszących literaturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 2 marca 2011, o 22:08

Kasiek, nie bój się. Romansu w "ID" jest dość i jest bardzo dobrej jakości :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 2 marca 2011, o 22:13

Ja się nie boję :P, bo jak powszechnie wiadomo nie boję się niczego :P

Tylko sią zastnawiam ile tam tego romansu jest :look_down:


Przeanalizowałam ofertę 2bs i nie ograniczałam się tylko do tych paranienormalnych, i komunikuję, że podoba mi się wszytsko opróćz tych żołnierzyków.
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 2 marca 2011, o 22:21

No wiesz! Facetów w mundurach odrzucasz? Co z Ciebie za romansoholiczka :P

Romansu jest dużo, są gorące sceny, a to co wyróżnia tę autorkę to to, że bardzo dba o tło historyczne (w tym wypadku to historia alternatywna), obyczajowe i oferuje bogatą paletę postaci drugoplanowych przez co czekam niecierpliwie na tom drugi (którego wydanie najwyraźniej zbiegnie się z wydaniem pierwszego tomu u nas).
Jest jeszcze opowiadanie, którego akcja rozgrywa się w tym samym świecie przedstawionym, ale nie łączy się bezpośrednio z "ID" - “Here There Be Monsters” z antologii "Burning up"; rozdział pierwszy można przeczytać tu: http://meljeanbrook.com/books/the-iron- ... up#excerpt

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 marca 2011, o 23:16

kasiek, pamiętaj, że zapoznanie się z fantastyką militarną pomaga w studiach palmeroznawczych :hahaha:

co do ID - muszę sięgnąć po Brook, gdzieś się guardiany poniewierały... ;)
i jestem bardzo ciekawa, jak wydawnictwo wybrnie okładkowo... ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 2 marca 2011, o 23:17

Dzieki za wyjasnienie. ja jestem jak najbardziej fantastyczytna.
Pomijając jednak aspekt fantastyki, to czy jest szansa na wydanie cyklu Argeneau Family Lynsay Sands. Ta pani kończy moja liste autorek paranormali, które bym chciała widzeć na swojej półeczce wydaną w języku polskim. (uwielbiam poczucie humoru autorki tak na marginesie). Myślę, że by się ładnie prezentowała blisko Singh:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 2 marca 2011, o 23:19

Co do Sands jestem na tak :D

I może zachęci do wydania moja recenzja pierwszego tomu ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 2284
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Roma » 2 marca 2011, o 23:30

ja zaczełam od Single White Vampire - chronologicznie trzecia ale napisana jako pierwsza. I ten pomysł, żeby z Lucern Argeneau zrobic autora romansów z problemem w postacie pani redaktor. Ich dialogi po prostu mistrzostwo.

 
Posty: 39
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 20:26

Post przez DBS G. Szulc » 2 marca 2011, o 23:32

Na ten rok lista zakupów raczej wyczerpana - przynajmniej jeśli chodzi o PR. Będzie jeszcze jedna urban fantasy i kolejna Nalini (Archangel Consort). Gdyby posypało manną :big: to może się coś zdarzyć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 2 marca 2011, o 23:33

Szkoda mi to słyszeć... Ale może jednak posypie ;) albo na przyszły rok uda się uwzględnić ;)

Roma napisał(a):ja zaczełam od Single White Vampire - chronologicznie trzecia ale napisana jako pierwsza. I ten pomysł, żeby z Lucern Argeneau zrobic autora romansów z problemem w postacie pani redaktor. Ich dialogi po prostu mistrzostwo.
Ja czytałam chronologicznie i wyszła moja niezdolność czytania serii - utknęłam na czwarty tomie :roll: i minęła mi poniekąd faza na wampiry, ale jak wróci to jedna z pierwszych pozycji na mojej liście ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 2 marca 2011, o 23:34

Jadzia napisał(a):Co do Sands jestem na tak :D

I może zachęci do wydania moja recenzja pierwszego tomu ;)


tak z ciekawości wpisałam sobie Lynsay Sands w google i twoja recenzja Jadziu wyskoczyła mi na pierwszej stronie na 9 pozycji :) pięknie :)

 
Posty: 39
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 20:26

Post przez DBS G. Szulc » 2 marca 2011, o 23:39

Fringilla napisał(a):i jestem bardzo ciekawa, jak wydawnictwo wybrnie okładkowo... ^_^


To będzie problem. Ta okładka to kilka elementów, a prawa do każdego z nich należą do danego artysty - pięciu artystów. Zapewne będziemy szukali steampunk art. Ale mogę obiecać że okładka nie będzie gorsza od oryginału.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 2 marca 2011, o 23:39

i jestem bardzo ciekawa, jak wydawnictwo wybrnie okładkowo... ^_^


Ja też. Ale jestem pozytywnie nastawiona, ponieważ 2bs wybija się okładkowo spośród innych wydawnictw ;) Oczywiście, to moja skromna opinia :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 2 marca 2011, o 23:42

Anullaa napisał(a):
Jadzia napisał(a):Co do Sands jestem na tak :D

I może zachęci do wydania moja recenzja pierwszego tomu ;)


tak z ciekawości wpisałam sobie Lynsay Sands w google i twoja recenzja Jadziu wyskoczyła mi na pierwszej stronie na 9 pozycji :) pięknie :)
kurcze, wpisałam w googlach w wyszukiwarce neutralnej i jest na ósmej pozycji :mrgreen: :rotfl:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 marca 2011, o 00:07

no widzisz, Jadziu :hyhy:

DBS G. Szulc napisał(a):
Fringilla napisał(a):i jestem bardzo ciekawa, jak wydawnictwo wybrnie okładkowo... ^_^


To będzie problem. Ta okładka to kilka elementów, a prawa do każdego z nich należą do danego artysty - pięciu artystów. Zapewne będziemy szukali steampunk art. Ale mogę obiecać że okładka nie będzie gorsza od oryginału.


też jestem dobrej myśli :D
a okładka ta jest swoistym wyzwaniem, bo oryginał wygląda tak, dla przypomnienia:
Obrazek
:hyhy: przepraszam, ale mnie rozbraja ;)

swoją drogą: dobre dobranie okładki dla Cole, chociaż mi się będzie wiecznie mylić z MacGregor, a i oryginalna była... ciekawa, na swój sposób... powiedzmy, że dla zblazowanych koneserów gatunku :hyhy:
i cieszę się, że zachowana została okładka Downum.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 39
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 20:26

Post przez DBS G. Szulc » 3 marca 2011, o 00:49

Oryginalna okładka do Głodu, była... trudna do przyjęcia :big:

Okładka do Bone Palace (drugi tom Kronik Nekromantki) Amandy Downum jest jeszcze lepsza niż do Tonącego Miasta.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 marca 2011, o 18:28

widać pomysł i konsekwentne jego wykorzystanie. oraz bezbłędne rozwiązanie typograficzne...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 4 marca 2011, o 12:42

W okładce "TID" nie pasuje tylko ten facet, zbyt nowocześnie ubrany (roznegliżowany?), ale reszta prezentuje się świetnie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 marca 2011, o 12:50

co do nowoczesności: ja bym nie przesadzała :hyhy: bo to średniowiecze choćby (późne... :P
ale to może w jakimś innym temacie...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 4 marca 2011, o 13:16

Okładkowym ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 marca 2011, o 13:56

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 39
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 20:26

Elemental Assassin

Post przez DBS G. Szulc » 29 marca 2011, o 18:57

Miło nam poinformować że kolejną pozycją jaką zaczniemy wydawać w tym roku jest cykl urban fantasy autorstwa Jennifer Estep - ELEMENAL ASSASSIN. Pierwsza książka pt. Spider's Bite powinna ukazać się przed wakacjami - jak wszystko zagra.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 29 marca 2011, o 19:49

Zajrzałam na stronę autorki i bardzo fajnie zapowiada się ta seria :D
Chyba polubię detektywa :hyhy:

Oryginalne okładki podobają mi się. Jest szansa na ich zakup?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 marca 2011, o 20:08

cieszymy się ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 29 marca 2011, o 20:12

się cieszymy bardzo :)
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 30 marca 2011, o 11:26

26 marca zmarła Diana Wynne Jones, autorka m.in. Ruchomego Zamku Hauru :(
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiadomości i publicystyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości