Teraz jest 21 listopada 2024, o 22:08

Jane Austen

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 28 lutego 2011, o 10:34

Się podpisuję, choć nie ukrywam, że wizualnie to mi nawet ten ptyś odpowiadał ;) :zawstydzony:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 lutego 2011, o 10:45

ptyś jako taki, owszem, ale nie jako dzielny kapitam czasów wojen napoleońskich :roll:
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 28 lutego 2011, o 11:07

to tym bardziej muszę zerknąć, a ptyś (z oczkami zbitego pieska) był całkiem, całkiem :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 lutego 2011, o 11:15

no i nie ma galopu po Bath ani łopotania spragnionych [i zaslinionych] warg Anny :twisted:
Ostatnio edytowano 28 lutego 2011, o 11:30 przez Scholastyka, łącznie edytowano 2 razy
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 28 lutego 2011, o 11:17

to dobrze :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 lutego 2011, o 11:30

Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 28 lutego 2011, o 11:53

dzięki :) tak mnie zachęciłaś, że szukam gdzie by to zobaczyć w sam raz miałabym na wieczorek :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 lutego 2011, o 12:56

Scholastyka napisał(a):no i nie ma galopu po Bath ani łopotania spragnionych [i zaslinionych] warg Anny :twisted:

prawdę rzecze Scholastyka 8)

ps.zdecydowanie Root&Hinds :D chociaż Hawkins lubię, to nie w tej ekranizacji.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 lutego 2011, o 17:09

chyba sobie też obejrzę.... A co!
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Dołączył(a): 24 lutego 2011, o 17:59
Lokalizacja: śląskie

Post przez Arvene » 28 lutego 2011, o 20:10

Tak naprawdę to "Duma i Uprzedzenie" była pierwszym romansem jaki zdarzyło mi się przeczytać. I jest to z pewnością moja ulubiona książka autorstwa Jane Austen.
Przekaż 1% -> http://dzielo.pl/

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 28 lutego 2011, o 20:14

Ja tam uwielbiam i "Dumę" i "Persfazje", choć "Dumę" znacznie bardziej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 28 lutego 2011, o 20:18

Scholastyka napisał(a):chyba sobie też obejrzę.... A co!


szukałam na necie, niestety nie wszystko było dostępne a jak już znalazłam to po hiszpańsku bleee no i jeśli nie macie pomysłu gdzie konkretnie mogę znaleźć to zostaje mi poczekać aż będzie w tv

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Dołączył(a): 24 lutego 2011, o 17:59
Lokalizacja: śląskie

Post przez Arvene » 28 lutego 2011, o 20:19

A czego szukasz Anullko? :D
Przekaż 1% -> http://dzielo.pl/

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 lutego 2011, o 20:26

"Perswazje" z Amandą i Ciaranem widziałam w kioskach i na stoiskach z dvd
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 28 lutego 2011, o 20:46

Arvene napisał(a):A czego szukasz Anullko? :D


szukałam Perswazji z 1995 r.

Scholastyka napisał(a):"Perswazje" z Amandą i Ciaranem widziałam w kioskach i na stoiskach z dvd


wychodzi, że tak będzie najlepiej :) w takim razie uzbrajam się w cierpliwość i poczekam z obejrzeniem :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Dołączył(a): 24 lutego 2011, o 17:59
Lokalizacja: śląskie

Post przez Arvene » 1 marca 2011, o 19:44

Ja oglądałam te z 2007 roku, ale mam te starsze na chomiku -> http://chomikuj.pl/Arvene
Przekaż 1% -> http://dzielo.pl/

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 1 marca 2011, o 22:01

dzięki za info, ale jednak poszukam na dvd :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Dołączył(a): 24 lutego 2011, o 17:59
Lokalizacja: śląskie

Post przez Arvene » 2 marca 2011, o 20:16

Zawsze lepiej miec takie swoje własne :)
Przekaż 1% -> http://dzielo.pl/

Avatar użytkownika
 
Posty: 1276
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: z Pawłowic
Ulubiona autorka/autor: SEP, McNought, Garwood, Brown

Post przez Mery_Kate » 3 marca 2011, o 14:37




:adore: rozpłynęłam się........
Dziękuję Schola za te linki! Już wiem, który film zobaczę najpierw. :)
Pokochałam Ciarána Hindsa z filmu Niezwykły dzień Panny Pettigrew. Pomimo tego, że gra tam dojrzałego mężczyznę nie mogłam się oprzeć :D a jak zobaczyłam go w filmiku z Perswazji to zaraz nasunęła mi się myśl, że taki typ mężczyzny podoba mi się najbardziej! :hyhy:

I jeszcze dodam, że właśnie tak sobie wyobrażałam Kapitana Wentworth'sa :sweet_kiss:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 marca 2011, o 15:47

uroczy jest ^_^
a Niezwykły dzień... bardzo lubię :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 3 marca 2011, o 15:57

ja sie mocno starłam z dziewczynami z innego forum, bo one zakochały sie w kapitanie Ruperta, a ja dowodziłam, ze grał, jakby "Perswazji" nie czytal... No chama z Fryderyka zrobił! Tu Anna się wykopyrtnęła na spacerze, a on obejrzał się na ex-ukochana w błocie leżącą, spojrzał jak na rozdeptana dżdżownicę. A jak ją sadzał na powoziku admirała, to ciepnął nią jak worek z kartoflami. A jak kapitan-Ciaran to robił to był taki czuły gest podtrzymywania wielka łapą w irchowej rękawiczce, że się rozpłynęłam. I jak na koncu Anna wsuwa dłoń w jego uirchowioną ręke i odchodzą w dal, to się popłakałam. I końcowa scena na statku, ach....
A jak pięęęęknie w mundurze wygladał...
Podobało mi sie też, że wszystkie trzy siostry Elliot miały takie podobne ciemne oczy, no i Mary - choć nieznośna - nie była somnambuliczną psycholką jak ta ostatnia. Admirałostwo też było wspaniałe... I lady Russel
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1276
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: z Pawłowic
Ulubiona autorka/autor: SEP, McNought, Garwood, Brown

Post przez Mery_Kate » 3 marca 2011, o 23:52

Admirałostwo rzeczywiście wspaniałe! Gdy siostra kapitana opowiada o tym jak chora czuła się tylko raz gdy mąż był na morzu północnym i ona nie mogła być przy nim. Oni byli tacy przepełnieni miłością, że aż się ciepło robi na sercu.
Amanda Root świetnie zagrała skromność i uprzejmość Anny- doskonała rola.
Jak już pisałam Ciarán Hinds był idealny do postaci Fryderyka. Postawa, wygląd.. te oczy.. te dłonie- takie duże i męskie w porównaniu z drobna dłonią Anny. Świetnie uchwycone detale i magia chwili

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 marca 2011, o 23:53

i to, że Root pozostaje rezolutną myszą z urody, ale faktycznie rozkwita stopniowo i znów ;) super...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1276
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: z Pawłowic
Ulubiona autorka/autor: SEP, McNought, Garwood, Brown

Post przez Mery_Kate » 4 marca 2011, o 00:43

z początku naprawdę wygląda staro, ale czym bardziej jest pewna swojego uczucia i Jego uczuć do niej tym piękniej rozkwita!
I ten jej śliczny uśmiech, gdy on tak na nią patrzy tymi zagadkowymi oczami.. trochę z niepewnością, ale z miłością....
miłością... miłością...

Wiecie co? Już dawno nie poprawiłam sobie tak humoru jak po tej książce i po tym filmie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez gabith » 8 marca 2011, o 16:33

Dziewczyny, mam pytanie... (Jak gdzieś już o tym było to niech mnie jakaś litościwa dusza skieruje we właściwe miejsce!)
Przejrzałam listę motywów i ten wątek i odpowiedzi na swoje pytanie nie znalazłam. A mianowicie: interesują mnie "echa" "Dumy i uprzedzenia" u innych autorek, w innych powieściach, nawet współczesnych. Przeróbki tematu też. Przykład: "Me and Mr Darcy" Alexandry Potter (po angielsku też mogą być). Acha, ale nie chodzi mi o kontynuacje w stylu Tennant!
Jeśli znacie takie książki to będę wdzięczna za tytuły.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do A

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości