wiszniewskina końcu którego bohaterka wpada pod samochód. Albo pod koparkę
Candice Proctor na swojej stronie: It's hard to write for a market you don't read
Wiedźma Ple Ple napisał(a):wiszniewskina końcu którego bohaterka wpada pod samochód. Albo pod koparkę
to u nas znaczy romans
Candice Proctor na swojej stronie: It's hard to write for a market you don't read
a jednak jest bardzo ostrożna w demonstrowaniu swojego nieczytania tegoż
co więcej- interesuje się przynajmniej ideą nie dając ci do zrozumienia, żeś idiota i tylko dojna krowa ...
a romanse ma lepsze niż niejedna zorientowana tylko na gatunek ...
bo to praca 'dla chleba, a nie książka.
Powrót do Wiadomości i publicystyka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości