Bohater, którego chciałabyś poślubić...

przez **aralk** » 24 lutego 2011, o 20:12

same biedne, małe, opuszczone misie :hyhy:

przez **Agaton** » 24 lutego 2011, o 20:12

Nie straszcie dziewczyny

Nie wiem jak Wy, ale ja tam nie mam upodobania do gwałcicieli i pedofilów :mrgreen:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 lutego 2011, o 20:12

jasne, no

przez **kasiek** » 24 lutego 2011, o 20:13

Jak piękny, bogaty, kocha mnie na zabój, i tak naprawdę nie gwalci tylko ja i on się nie możemy opanować,a le ja dla zasady mówię nie to jestem na tak :smile:

przez **mewa** » 24 lutego 2011, o 20:18

a ja tam nie mam takiego....wszyscy oni tacy sami ;p nigdy mi się żaden bohater na tyle nie spodobał, żebym pomyślała, że dobrze mieć takiego w domu :hyhy:

przez **Fringilla** » 24 lutego 2011, o 20:41

Wiedźma Ple Ple napisał(a):
gdyby był podobny do Matthew MacFayden'a
byle nie z fryzury

http://www.baldingcelebrities.com/ :hyhy:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 lutego 2011, o 21:32

prins William gdzie? :hyhy:

widziałam dzis na tiwi :hahaha:

przez **Fringilla** » 24 lutego 2011, o 21:39

tez gdzies tam był :hyhy:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 lutego 2011, o 21:50

Shatner - niesprawiedliwie, gość ma swoje lata ale Williamek :wink:

przez **Jadzia** » 24 lutego 2011, o 22:01

Wiedźma Ple Ple napisał(a):
gdyby był podobny do Matthew MacFayden'a
byle nie z fryzury

e tam, pan Darcy to tylko jako Colin i już :byebye:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 lutego 2011, o 22:03

ewidentnie nalakierowany przynajmniej nie był :hyhy:

a ten drugi wyczesany przy czym dziewuchy niedoczesane jakieś :hyhy:

przez **Arvene** » 24 lutego 2011, o 22:40

Jadzia napisał(a):
Wiedźma Ple Ple napisał(a):
gdyby był podobny do Matthew MacFayden'a
byle nie z fryzury

e tam, pan Darcy to tylko jako Colin i już

A mnie się właśnie Colin tak nie bardzo... Ale to chyba dlatego, że pierwszą wersją jaką widziałam, to była właśnie ta z 2005 roku, potem dopiero tę straszą.

A co do tych gwałcicieli to zaczynam się bać. I chyba serio zrezygnuję na razie z tej książki

przez **Jadzia** » 24 lutego 2011, o 22:43

Ja też najpierw tę z 2005, tę z BBC to dopiero chyba 2 lata temu, ale jestem wielką fanką Colina :adore:

przez **Arvene** » 24 lutego 2011, o 22:49

Ja kiedyś siedziałam przed TV, a tu patrzę jakiś film na Jedynce leci.... Raz mi się zdarzyło, że trafiłam na coś sensownego w telepudle

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 lutego 2011, o 23:09

Ale to chyba dlatego, że pierwszą wersją jaką widziałam, to była właśnie ta z 2005 roku, potem dopiero tę starszą.

zauważyłam, że młodzieży się nowa szalenie podoba ...
starszym mniej .. może przez te kupy gnoju na tle huśtawki i knurowe jajka które możemy podziwiać podczas przebieżki po dworze państwa (?) Bennett :mrgreen:

przez **Jadzia** » 24 lutego 2011, o 23:11

No to znowu mnie ktoś zalicza tutaj do starszych :rotfl:

ostatnio to bodajże aralk była, przy okładkach

przez **kasiek** » 24 lutego 2011, o 23:12

JAdźka Ty się młodsza nie robisz, lata lecą....to się nie dziw, że do starszych Cię zaliczają...i takaś poważna.... :hyhy:

przez **Arvene** » 24 lutego 2011, o 23:13

Haha, może

Mnie się nie podobała jeszcze ta scena na samym końcu, kiedy stoją w tym polu i tak Słonko świeci między nimi

No i nie oszukujmy się, ale Keira była trochę za płaska na te sukienki

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 lutego 2011, o 23:13

a bo tyś już dużo przeżyła ... a co do aralk, to tak babunia :hyhy:

tzn
ja nie mam nic przeciwko amerykańskiej wersji DIU, ja bym tylko prosiła o napis "na motywach" :hyhy:

przez **aralk** » 24 lutego 2011, o 23:20

Wiedźma Ple Ple napisał(a):a bo tyś już dużo przeżyła ... a co do aralk, to tak babunia

tzn
ja nie mam nic przeciwko amerykańskiej wersji DIU, ja bym tylko prosiła o napis "na motywach"

ty się ciesz, że do powszechnego oglądu sceny nocno pocałunkowej nie wkleili, bo wtedy nawet "na motywach" byłoby zbyt łagodne

jakem babcia, rzekłam

przez **kasiek** » 24 lutego 2011, o 23:21

a ja tego ne obejrzałam

boski Colin mi wystarczy

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 lutego 2011, o 23:22

aralk napisał(a):
Wiedźma Ple Ple napisał(a):a bo tyś już dużo przeżyła ... a co do aralk, to tak babunia

tzn
ja nie mam nic przeciwko amerykańskiej wersji DIU, ja bym tylko prosiła o napis "na motywach"

ty się ciesz, że do powszechnego oglądu sceny nocno pocałunkowej nie wkleili, bo wtedy nawet "na motywach" byłoby zbyt łagodne

jakem babcia, rzekłam

nie doobejrzałam do końca bo mi knur wizję zaburzył :hahaha:

przez **aralk** » 24 lutego 2011, o 23:27

ale to trzeba, by poziom zaburzenia utrzymać :hyhy:

polecam gorąco, najlepiej w połączeniu z czymś mocniejszym

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 lutego 2011, o 23:31

ale nie sama :hyhy:

przez **Heidi** » 25 lutego 2011, o 00:06

Od wczoraj tak zastanawiam się nad Ranulf Fitz Hugh (Za głosem serca) Pod względem urody na pewno nie odpowiadałby mi Długie blond włoski i o twarzy dziewczyny

ALe było w nim coś takiego zwierzęcego co może się podobać kobiecie,wydaje mi się że to na prawdę ciekawa postać. I kiedy przychodził do niej i mówił że Jest młody i jurny i że ma chuć

Nie znam tego słowa ale podobał mi się, szczególnie jego dość osobliwe poczucie humoru kiedy wziął ją w lesie a ona z oburzenia zapomniała o majtkach :lol:

Bohater, którego chciałabyś poślubić...

Kto przegląda forum