Wiedźma Ple Ple napisał(a):a co do panien młodych z brzuchem to ja znam przypadki starań o unieważnienie z tego powodu ... (sory Jadzia ale pójdę na skróty ... ) no więc gdyby taka dziewczyna przyszła już po rozwiązaniu, że nadal chce ślubu kościelnego, nie byłoby zdrowiej?
naprawdę przez porodem odczuwa gwałtowną potrzebę religijnego obrządku?
ale ale: jednak "uznawanie dzieci", zagadnienie współfinansowania potomka etc.
Agrest napisał(a):ale ale: jednak "uznawanie dzieci", zagadnienie współfinansowania potomka etc.
Ale tego nie reguluje prawo kanoniczne, a cywilne, ślub kościelny nie ma tu znaczenia
Wiedźma Ple Ple napisał(a):ale rozwód potem konkordatowy nie jestale konkordatowy: i wilk syty i owca cała
mewa napisał(a):za dobrze by było
a z innej beczki: właśnie córa jest po przymiarce kiecki komunijnej, bo pomysł alb niestety nie przeszedł ....i wiecie co? nie wiem, czy lepiej żeby była kiecka ciut przykrótka, żeby się nie ciągała po ziemi, czy lepiej do ziemi....aaaaaa oszaleje!!!!! a kiecka okazjonalnie - od sąsiadki
kasiek napisał(a):mewa napisał(a):za dobrze by było
a z innej beczki: właśnie córa jest po przymiarce kiecki komunijnej, bo pomysł alb niestety nie przeszedł ....i wiecie co? nie wiem, czy lepiej żeby była kiecka ciut przykrótka, żeby się nie ciągała po ziemi, czy lepiej do ziemi....aaaaaa oszaleje!!!!! a kiecka okazjonalnie - od sąsiadki
to jeszcze do tej kiecki, wianek, rękawiczki i torebeczka piękna i bukiecik.... ja miałam frezje...
kwiaty wyrzuciłam, kieckę pobrudziła, wianek diabli wzięli a rękawiczki sama nie wiem co się z nimi stało...
Wiedźma Ple Ple napisał(a):za 100zł dostaję: sukienkę, torebkę, rękawiczki na jeden palec i bolerko robione na drutach....
zostałby wianek (chcę z żywych kwiatów, chyba stokrotek) i buty....generalnie to cholernie mi się nie chce tej komunii i całej pompy z tym związanej...
fryzjer, kosmetyczka, manikiur i operacja uszu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości