Diana Palmer

przez **kasiek** » 12 lutego 2011, o 21:58

Warto. Sięgnij.Się pozytywnie rozczarujesz.

przez **ewa.p** » 12 lutego 2011, o 21:58

z historyków mi się Magnolia podobała

przez **Levanda** » 12 lutego 2011, o 22:00

kasiek napisał(a):Warto. Sięgnij.Się pozytywnie rozczarujesz.

hehe to co polecacie na pierwszy ogień?

przez **kasiek** » 12 lutego 2011, o 22:03

Mimoza, a potem Amelia

przez **Fringilla** » 13 lutego 2011, o 00:51

pinks, twe Wiadome Problemy wyniknęły z Niewłaściwego Wychowania, ot co ^_^

kasiek napisał(a):A w ogóle to wpadał mi w ręce kolejna ksiązka Palmer, gdzie o zgrozo! bohater poznany w części poprzedniej jest cały czas miły, nie zmienia się w oszalałego samca, tylko taki jest słodko skrzywdzony, o Harley'u Fowlerze tu mowa z "W pogoni za szczęściem". Nie czepia się bohaterki, nie szmaci jej, za to szanuje, dba, pomaga...ktoś dianie zrobił pranie mózgu.

zdarza się... a wy narzekacie, ze schematyczna :hahaha:

ale ale: to The Maverick :hyhy:

no wszak pisałam swego czasu

hm, a propos biskwitomaniaków: gdzie to mieliśmy okręcającego się kokardą bohatera "wrrr, jestem twym prezentem bozonarodzeniowym"...? kto kojarzy?

ps.ale Olśnieniem pozbawić romansoholicznej świadomości nie zamierzacie? ^_^

kasiek, wpisz japonię w plany podróżnicze :hyhy:

kasiek napisał(a):O najlepsze jest we własnym łóżku... spokój, wygoda, wygoda, wygoda.....

czasem dobrze w cudzym, w razie czego łatwiej wybyć niż wyprosić...

się ostatnio zachwycałam To love and cherish, a propos jak się bohater dorabia w zaawansowanym wieku...
idę zaktualizować listę, bo mię wkurza nieznajomosc ma polskich tytułów :evil:

przez **Justyna** » 13 lutego 2011, o 11:43

na stronie biblionetki są podane książki, które wcale nie należą do cyklu Long Tall Texans

przez **Wiedźma Ple Ple** » 13 lutego 2011, o 13:32

pinks, twe Wiadome Problemy wyniknęły z Niewłaściwego Wychowania, ot co

masz rację, za dużo harlekinów przed zainicjowaniem pożycia :hahaha:

przez **Levanda** » 13 lutego 2011, o 16:04

Ja to już mam widocznie harlequina zamiast mózgu

choć pewnie nie ja jadna

co do serii LTT to ja polegam na liście ze stronki palmerki

Fringilla napisał(a):hm, a propos biskwitomaniaków: gdzie to mieliśmy okręcającego się kokardą bohatera "wrrr, jestem twym prezentem bozonarodzeniowym"...? kto kojarzy?

coś kojarze

a to na pewno bohater sie obwiązał?

propos prezentów - lepszy taki niż ten zegarek z myszką Mickie, jak w jednej z powieści LTT

przez **Agrest** » 13 lutego 2011, o 16:07

Kojarzy pewnie gmosia, bo się kiedyś jakimś z kokardą zachwycała

Chyba tu. Chociaż tu nic o kokardzie nie wspomina, więc może to jednak nie to

przez **Levanda** » 13 lutego 2011, o 16:19

hmm

ciekawe jaki był ten prezent? Pal licho kokardki. Co tam w środku było?! :rotfl:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 13 lutego 2011, o 16:20

Cowboys. Check.
Innocent virgin. Check.
Christmas hater. Check.
Pregnancy Scare. Check.
Chest hair of awesomeness. Check.
Deposed dictator/druglords/kidnappings. Check. Check & Check!

za
goodreads

przez **Levanda** » 13 lutego 2011, o 16:33

Przeczytałam Amelie - noc była długa

Faktycznie, King jest assholem jakich mało

i jak go nie kochać? :shock:

przez **kasiek** » 13 lutego 2011, o 16:44

bez większych problemów mi sie to udaje

przez **Levanda** » 13 lutego 2011, o 17:10

Kurna, czuje przymus czytania

ale co by tu ugryźć?

przez **kasiek** » 13 lutego 2011, o 17:12

Mimozę a potem Mezalians

przez **Levanda** » 13 lutego 2011, o 17:23

Amelia ostudziła mój zapał do historyków

Marzy mi się bogaty, przystojny, męski ranczer :hahaha:

przez **ewa.p** » 13 lutego 2011, o 18:30

może jeszcze niewinny do kompletu?

przez **Levanda** » 13 lutego 2011, o 18:36

Tfu tfu! A skąd! Nie pasuje do mojego ulubionego schematu zimnego drania

"Mój" harlequinowy facet musi być:
- bogaty
- starszy od bohaterki
- doświadczony
- niemiły (na początku

)

Nie lubię powieści o facetach-dziewicach, co sobie w życiu nie radzą. Mówię Wam, że ja już mam harlequina zamiast mózgu

:D:D:D

przez **ewa.p** » 13 lutego 2011, o 18:40

i koniecznie autorstwa Diany?
Bo ewentualnie mogłabyś przeczytać Whitney,moja miłość
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=7083

przez **Levanda** » 13 lutego 2011, o 18:52

Dzięki za polecenie! Znów historyk?

Lubię książki Sally Wentworth i Robyn Donald. Moje ulubione to: Echa przeszłości i Nierozerwalne więzy. Wszystko w schemacie który preferuje

Ostatnio czytałam też Lucy Monroe i Catherine George.

przez **Lilia ❀** » 13 lutego 2011, o 19:07

czytasz tylko harlequiny?

przez **Levanda** » 13 lutego 2011, o 19:18

Hmm a są jakieś inne romansidła?

Co polecasz?

przez **joakar4** » 13 lutego 2011, o 19:27

Oczywiście, że są wydawnictwo Da Capo i Amber i BiS mi się kojarzy. :smile2:

Co do Twojego ulubionego motywu to może Uwiedziona Deveraux.
On nie był od niej dużo starszy, ale ja ten romans bardzo lubię.
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=10412

przez **Fringilla** » 13 lutego 2011, o 19:52

dziewczyny, pst pst

-> co warto przeczytać

przez **Agaton** » 13 lutego 2011, o 20:04

Levanda napisał(a):Hmm a są jakieś inne romansidła?

W cholerę i trochę :mrgreen:

Ja z kolei raczej hq unikam, z racji ich objętości, więc nic by mi nie zostało do czytania...

Diana Palmer

Kto przegląda forum