przez Jadzia » 2 kwietnia 2008, o 16:04
A ja w Skandalu znalazłam takie świetne fragmenty ilustrujące to, o czym wcześniej rozmawiałyśmy z pinks:
- Musisz przypisać tę moją wiedzę faktowi, iż porozumiewamy się na wyższej płaszczyźnie, kochanie. W królestwie metafizyki telepatyczna komunikacja dwóch umysłów nie jest niczym niezwykłym. Musimy się tylko do tego przyzwyczaić.
- Oczywiście. - Emily uśmiechnęła się pełna zachwytu.
Simon uśmiechnął się pod nosem.
- Raczej trudno to wyjaśnić. Mogę tylko powiedzieć, że Emily i ja osiągnęliśmy wyjątkową formę porozumiewania się na wyższej płaszczyźnie.
- Na wyższej płaszczyźnie?
- Mam na myśli świat metafizyczny. Widać, że niezbyt często czytujesz współczesną poezję, ciociu Araminto. Pozwól wiec zapewnić się, że na poziomie transcendentalnym, gdzie umysły mogą się zjednoczyć w bezmiarze czystej emocji intelektualnej, pewne sprawy stają się całkiem jasne.
Lady Merryweather patrzyła na niego bez słowa.
- Od kiedy to zajmujesz się wyższymi płaszczyznami i czystą emocją intelektualną? Znam cię dostatecznie długo, by wiedzieć, że coś knujesz, Blade. Czuję to.
- Naprawdę? To fascynujące. Może wyższa płaszczyzna jest dostępna i dla ciebie, ciociu Araminto.