Teraz jest 24 listopada 2024, o 23:28

Seriale

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 16 stycznia 2011, o 14:56

Ja też :) Mam tylko nadzieję, że wytrwam do samego końca.
Całą imprezę, tak jak rok temu, prowadzi Ricky Gervais, więc będzie jazda po bandzie ;)
"Whatever I do, it's just got to be you
My life has just begun
I finally found someone"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 16 stycznia 2011, o 22:02

sunshine napisał(a):
Lucy napisał(a):
Vienna napisał(a):
Lucy napisał(a):Jestem zaskoczona ,ale podoba mi się serial "Pamiętniki wampirów" .Główna bohaterka, na szczęście nie jest taka jak w książce i to jest wielki plus .Nie miałam ochoty oglądać typu : "jestem najładniejsza i najpopularniejsza" :amazed:

Serial Pamiętniki Wampirów jest całkiem sympatyczny z uwagi na Damona. Prawdziwa bestia z niego.:hyhy:
Drugi sezon dobiega już końca...


Ja dopiero jestem w połowie pierwszego i ciesze się ,że jednak skusiłam się na niego.


Chyba tez się skuszę ;) moja kumpela bardzo się tym serialem zachwyca :hyhy:


Tym bardziej ,że serial nie ma nic wspólnego z tym opisem ( a to mnie na początku odstraszało)

Serial opowiada historię młodej dziewczyny - Eleny Gilbert (Nina Dobrev), która może mieć każdego chłopaka. Gdy w jej szkole pojawia się tajemniczy Stefan, za cel obiera sobie zdobycie go, jednak on okazuje się odporny na jej wdzięki. Wkrótce jednak będzie musiał chronić ją przed niebezpiecznym i żądnym zemsty Damonem - jego bratem - który przypomina Stefanowi o swoim istnieniu. Jeden jest dobry, drugi zły. Bracia walczą o jej duszę i o dusze jej przyjaciół, rodziny oraz mieszkańców jej rodzinnego miasteczka.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 17 stycznia 2011, o 14:34

Wyniki Złotych Globów

Najlepszy film: The Social Network
Najlepszy film komediowy lub musical: Wszystko w porządku
Najlepszy film animowany: Toy Story 3
Najlepszy serial dramatyczny: Boardwalk Empire
Najlepszy serial komediowy: Glee
Najlepszy mini-serial lub film telewizyjny: Carlos
Najlepszy film obcojęzyczny: In a Better World (Dania)

Najlepszy aktor filmowy: Colin Firth - Jak zostać królem
Najlepszy aktor w filmie komediowym lub musicalu: Paul Giamatti - Barney's Version
Najlepszy aktor w serialu dramatycznym: Steve Buscemi - Boardwalk Empire
Najlepszy aktor w serialu komediowym: Jim Parsons - The Big Bang Theory
Najlepszy aktor w mini-serialu lub filmie telewizyjnym: Al Pacino - You Don't Know Jack

Najlepsza aktorka filmowa: Natalie Portman - Black Swan
Najlepsza aktorka w filmie komediowym lub musicalu: Annette Bening - Wszystko w porządku
Najlepsza aktorka w serialu dramatycznym: Katey Sagal - Sons of Anarchy
Najlepsza aktorka w serialu komediowym: Laura Linney - The Big C
Najlepsza aktorka w mini-serialu lub filmie telewizyjnym: Claire Danes - Temple Grandin

Najlepszy drugoplanowy aktor filmowy: Christian Bale - The Fighter
Najlepszy drugoplanowy aktor w serialu dramatycznym, komediowym, mini-serialu lub filmie telewizyjnym: Chris Colfer - Glee

Najlepsza drugoplanowa aktorka filmowa: Melissa Leo - The Fighter
Najlepsza drugoplanowa aktorka w serialu dramatycznym, komediowym, mini-serialu lub filmie telewizyjnym: Jane Lynch - Glee

Najlepszy reżyser: David Fincher - The Social Network

Najlepszy scenariusz: Aaron Sorkin - The Social Network

Najlepsza piosenka: You Haven't Seen the Last of Me z Burlesque
Najlepsza muzyka: The Social Network

Nagroda za całokształt pracy powędrowała do Roberta de Niro

Niekwestionowanym zwycięzcą Złotych Globów 2011 jest The Social Network - 4 nagrody na 6 nominacji. Porażkę poniósł niestety fenomenalny film Jak zostać królem - 1 nagroda na 7 nominacji. Mam nadzieję, że na Oscarach tendencja będzie odwrotna (oczywiście Colin Firth powinien dostać i tę statuetkę!).

Fantastyczny był Ricky Gervais, który wkurzył zapewne stado hollywoodzkich scjentologów. Innych też nie oszczędził ;)
"Whatever I do, it's just got to be you
My life has just begun
I finally found someone"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 17 stycznia 2011, o 14:41

Fantastyczny był Ricky Gervais, który wkurzył zapewne stado hollywoodzkich scjentologów
:hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 17 stycznia 2011, o 21:07

Colin rulez ;)

Bardzo chcę to zobaczyć:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 18 stycznia 2011, o 13:10

Serial "Duch Eleny" w TV Puls

20 stycznia br. TV Puls pokaże premierowy odcinek amerykańskiego serialu "Duch Eleny" ("Elena's Ghost").

Piękna Elena Lafe ucieka sprzed ołtarza, gdy zdaje sobie sprawę, że nie kocha mężczyzny, który miał zostać jej mężem. W innym miejscu przystojny i bogaty Eduardo Giron żeni się z kobietą, której nie darzy żadnym uczuciem. Gdy panna młoda, Elena Calcano odkrywa, że Eduardo jej nie kocha, postanawia popełnić samobójstwo.

Los chce, że Elena Lafe i Eduardo Giron szaleńczo zakochują się w sobie. Mężczyzna przedstawia Elenę swojej rodzinie. Nowa kobieta
w życiu mężczyzny jest dla wszystkich sporym zaskoczeniem, a dla niektórych staje się poważną przeszkodą na drodze do własnego szczęścia. Zazdrosna Corina, od dawna zakochana w Eduardzie będzie próbowała pozbyć się Eleny za pomocą magii. Montecristo, przyrodni brat głównego bohatera będzie chciał siłą zdobyć uczucie Eleny.

To jednak nie koniec. Ze strychu domu co noc dobiegają dziwne odgłosy. W końcu Elena postanawia włamać się na górę i znajduje tam ducha byłej żony Eduarda. Otwierając drzwi strychu Elena otwiera puszkę Pandory, która odkrywa najbardziej skrywane sekrety rodziny Giron.

Serial "Duch Eleny" ("Elena's Ghost") od 20 stycznia w TV Puls, emisja od poniedziałku do piątku o godz. 14.00.
Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 18 stycznia 2011, o 13:16

wieje grozą :P
ObrazekObrazekObrazek

You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 18 stycznia 2011, o 17:51

:rotfl: Czego nie ma na tym zdjęciu. Totalny miszmasz . Zwłaszcza wdzianko aktora z tyłu mnie rozbraja :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 18 stycznia 2011, o 19:04

Muszę zobaczyć pierwszy odcinek
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 18 stycznia 2011, o 20:22

Ten aktor w skórze przypomina mi Mario Cimarro... czy jak mu tam było... Taki włochacz z "Gorzkiej zemsty" ;)
"Whatever I do, it's just got to be you
My life has just begun
I finally found someone"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 18 stycznia 2011, o 20:42

Taa... mi też :haha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 18 stycznia 2011, o 22:31

Jak widziałam go w reklamach w tv to byłam byłam pewno, że to on. Dopiero na zdjęciu w gazecie zorientowałam się, że nie. :D A to wdzianko ma faktycznie niezłe. :hyhy:
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

 

Post przez Justyna » 19 stycznia 2011, o 12:02

Jane napisał(a):Ten aktor w skórze przypomina mi Mario Cimarro... czy jak mu tam było... Taki włochacz z "Gorzkiej zemsty" ;)


teraz się przyjrzałam dokładnie i rzeczywiście jest podobny

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 24 stycznia 2011, o 14:50

Oglądam sobie właśnie nowy serial Showtime pt. "Episodes" i jest całkiem fajnie :) Serial komediowy, 30minutowy
"Whatever I do, it's just got to be you
My life has just begun
I finally found someone"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 24 stycznia 2011, o 18:30

O czym jest ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 24 stycznia 2011, o 19:58

Całkiem fajny :) O brytyjskich aktorach, którzy przyjeżdżają do USA by na nowo zrobić serial, który przyniósł im sławę. I gra tam, samego siebie, aktor z "Przyjaciół" (nie przepadam, więc nie pamiętam nazwiska). Bardziej interesuje mnie jednak główna aktorka. Podobała mi się w "Tamarze i mężczyznach", a i teraz ciekawie się zaprezentowała.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 24 stycznia 2011, o 20:50

Serial bardzo przypadł mi do gustu, jest zabawny, ale nie wulgarny. Matt LeBlanc też sprawdza się w swojej roli. Nie przepadałam za nim, ale chyba teraz go polubię. Podoba mi się ta chemia między nim a główną bohaterką - bardzo obiecujące. Za to mąż bohaterki... cóż... jakoś mnie denerwuje. Taka pierdoła z niego.
Szczególnie fajne jest to, że kluczowych roli nie grają jacy śliczni ludzie. Wszyscy są tacy... normalni. W tym momencie w skali od 1-6 serial ma u mnie 4,5 :)
"Whatever I do, it's just got to be you
My life has just begun
I finally found someone"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 25 stycznia 2011, o 12:39

Są normalni bo to Brytyjczycy (nie licząc LeBlanca w głównym składzie), a tylko u nich można jeszcze zobaczyć aktorów, którzy wyglądają jak normalni ludzie, albo prezentują interesujący typ urody i nie przypominają lalek Barbie ;) Z resztą chyba o ten kontrast USA - Wielka Brytania chodzi w tym serialu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 8 marca 2011, o 00:27

Trochę z innej beczki. Mam ochotę oglądnąć jakiś lekki serial. Czy TVN-owska wersja "Jesteś moim, życiem", czyli "Prosto w serce" się nadaje? Co o tym serialu sądzicie? Przyznaję, że dotąd przypadkiem trafiłam na jeden odcinek i jakoś mnie nie powalił na kolana.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 marca 2011, o 17:10

Weź se lepiej popatrz na "Przepis na życie " http://www.plejada.pl/3,41732,news,1,1, ... tykul.html albo na Polsacie o 19.30 "Linia życia" http://www.swiatseriali.pl/seriale/lini ... nId,327801 :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 9 marca 2011, o 22:59

A ja właśnie skończyłam oglądać nowy serial tvp 2. Muszę przyznać, że rzadko oglądam polskie seriale szczególnie te komediowe, jakoś mało w nich humoru :( a te tworzone przez telewizję polską to omijałam szerokim łukiem. A tu przez przypadek włączyłam i proszę. W środy 2 odcinki "Rodzinka.pl". Bardzo ciepło opowiedziana historia małżeństwa z 3 dzieci. Patrząc na nich widzę wiele zabawnych sytuacji z mojego życia :) Każdy odcinek krótki, przez co nie jest męczący :) Polecam. http://vod.onet.pl/rodzinka-pl,rodzinka ... cinek.html

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 marca 2011, o 23:21

Karolak słabym aktorem...
ps.a bohaterka jak zwykle wychodzi na tle męskiego zespołu na kretynkę ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 9 marca 2011, o 23:36

trudno się nie zgodzić, ale dzieciaki łobuziaki fajne są, a poza tym to przecież ma być lekka rozrywka :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 10 marca 2011, o 00:17

dzieciaki sensowne, się zgodzę, i Kozuchowska też ^_^
ale dla mnie kretyństwo ciężkie jest rozrywkowo - męczę się, gdy na poważnie podawane ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 10 marca 2011, o 12:20

Jestem do tyłu z ofertą polskiej telewizji :) Czy są jakieś polskie seriale komediowe lub inne godne polecenia? Bo szkoda mi tracić czasu na głupoty :(

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: tully i 0 gości