Teraz jest 29 listopada 2024, o 01:34

Czatowanie...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 30764
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 12 stycznia 2011, o 22:41

Basik jest z Krakowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 6441
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 13 stycznia 2011, o 13:06

To teraz niech mi ktoś powie, a jakich butach chodzić, chyba tylko w lekkich obcasach. :hyhy:
http://kobieta.wp.pl/gid,13027719,img,1 ... jecie.html


Hmm, jest sobie fashion tv - poza tym, że można tam pooglądać pokazy mody, czasem też można zajrzeć za kulisy np, castingów. I co widzimy? Modelki wcale na co dzień nie noszą szpilek. Na casting przychodzą w klapkach i tak z niego wychodzą, a szpilki zakładają tylko na rozmowę z projektantem. Bawi mnie więc jak np. Jacyków zachwyca się, że Steczkowska biega po domu w szpilkach. Modelki raczej tego nie robią. Muszą dbać o ładne nogi a nie hodować skoliozę i żylaki.Chyba spokojnie można przyjąć, że jak raz nauczysz się chodzić w szpilkach, to wcale nie musisz w nich chodzić 24h/dobę żeby zrobić wrażenie. Tak samo z aktorkami/modelkami/osobami medialnymi. Zakładają takie buty na godzinę, dwie a poza czerwonym dywanem klapeczki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 13 stycznia 2011, o 13:38

Zgadza się . Jak robia zdjecia takim sławom gdzies na ulicy , to przeważnie sa ubrani na sportowo , do tego jakieś trampki czy adidasy :haha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 16 stycznia 2011, o 18:25


Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 16 stycznia 2011, o 22:19

No cóż w końcu to na szczytny cel. :big: Ale trzeba przyznać, że charakteryzacja im się udała. :hyhy:
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 stycznia 2011, o 22:45

uroczo :D
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1315
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez Heidi » 16 stycznia 2011, o 23:01

Chyba mnie wzrok myli albo ona naprawdę maluje usta FLAMASTREM :!:
cóż za poświęcenie :shock:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 16 stycznia 2011, o 23:58

Wątpię, żeby to był flamaster, raczej taki disajn pomadki ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 stycznia 2011, o 21:58

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 stycznia 2011, o 00:33

Kupował ktoś z was eurogąbki na nasza-klasa ? Bo dziś wysłałam sms za prawie 20 zł i nic :suprised: Numer i treść były dobrze podane a i suma została odliczona bo sprawdziłam ( mam telefon na kartę) . Nie wiem o co chodzi ...
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 21 stycznia 2011, o 00:43

Może przyjdą z opóźnieniem? Kiedyś 3 dni prezent dostawałam na nk :P Bo mi się kolega przyznał że wysłał a 3 dni go nie było widać :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 stycznia 2011, o 00:59

Mam nadzieję Lore, trochę mnie pocieszyłaś .Bo to świństwo jakby mnie obskubali :evil:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 stycznia 2011, o 01:10

co to są eurogąbki na nasza-klasa? :shock:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 stycznia 2011, o 01:34

Taki nowy rodzaj pieniędzy :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 22 stycznia 2011, o 21:44

z tym, że wcale nie nowy :mrgreen: już go nawet inflacja dopadła :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 24 stycznia 2011, o 20:06

Właśnie wyczytałam bardzo interesującą rzecz, przynajmniej dla mnie, ale ja jestem fanatyczką. ;) Jednak same przyznajcie, że musi to być niezwykłe przeżycie, obserwować umierającą gwiazdę gołym okiem, nie każdemu jest to dane. Przyznam Wam, że móc zobaczyć wybuch Supernowej, tak silne, że będzie dostrzegalny przez kilka tygodni, gołym okiem jest jednym z moich marzeń. Mam nadzieję, że ten naukowiec się nie myli i jednak stanie się to niedługo, a nie w ciągu miliona lat...
http://odkrywcy.pl/gid,13064616,img,130 ... caid=6ba8b
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 25 stycznia 2011, o 21:03

Dziewczynki... czy któraś miała coś wspólnego z dziennikarstwem? (tzn. zajęcia w stylu wstęp do dziennikarstwa/dziennikarstwo a może i nawet takie studia? :P )

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 27 stycznia 2011, o 19:15

ja tylko uczyłam "dziennikarzy" :smile2:

a teraz mój drugi po wośp "konik":
http://www.konie-pegasus.pl/slepy-los

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 stycznia 2011, o 20:26

wysłałam smsa na koniki :)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 stycznia 2011, o 20:37

Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 27 stycznia 2011, o 20:54

Lorelei napisał(a):Dziewczynki... czy któraś miała coś wspólnego z dziennikarstwem? (tzn. zajęcia w stylu wstęp do dziennikarstwa/dziennikarstwo a może i nawet takie studia? :P )


ja miałam! Nawet mam dyplom uczelni, na którym napisali, że jestem filologiem polskim po specjalności dziennikarskiej. W sumie chyba chodziło im o to, że coś tam teoretycznie o tym wiem (lub powinnam wiedzieć) ;)
"Whatever I do, it's just got to be you
My life has just begun
I finally found someone"

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 stycznia 2011, o 02:15

przypomniałam sobie: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1baf2
nie ma jak dobry lizusowski tekst ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 29 stycznia 2011, o 11:47

Mieszkające w Polsce obcokrajowczynie odnosiły się do niej bardziej sceptycznie.
:hyhy:
ale dziwnym przypadkiem po pewnym czasie przyjmują nas sposób ubierania się rezygnując z cudacznych, wełnianych szortów w kratkę na grubej doopie ...
przepraszam ale widzę na własne oczy :hyhy:

a Aneta Kręglicka to rzeczywiście najlepszy przykład ... ślicznej politycznej :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 stycznia 2011, o 18:25

:hyhy:

a tu http://www.przekroj.pl/tylkonawww_artykul,8150,0.html - od jakiegoś czasu częściej się mówi, że to nie handlarze są "największym złem" w tej branży.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 29 stycznia 2011, o 18:26

niedawno Pegasus ratował właśnie taki "prezent" :|

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości