Teraz jest 23 listopada 2024, o 09:53

Liz Carlyle

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 14 stycznia 2011, o 23:34

Z różnych powodów nie kupuję romansów, ale gdybym kupowała, to po Bałamutkę stałabym w kolejce :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 4 marca 2011, o 12:39

Wczoraj pokusiło mnie, by przeczytać komentarze do kilku książek tej autorki na goodreads. Mój ulubiony tytuł tak "zjechała" jedna osoba, że głupio mi się zrobiło :? Nigdy więcej nie będę zaglądać do wypowiedzi pod książkami, które już czytałam i przypadły mi do gustu :roll:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 4 marca 2011, o 23:08

na Bentleyu lubią psy wieszać ale ja mam to w poważaniu ... :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 4 marca 2011, o 23:15

Agaton napisał(a):Wczoraj pokusiło mnie, by przeczytać komentarze do kilku książek tej autorki na goodreads. Mój ulubiony tytuł tak "zjechała" jedna osoba, że głupio mi się zrobiło :? Nigdy więcej nie będę zaglądać do wypowiedzi pod książkami, które już czytałam i przypadły mi do gustu :roll:


A mogę zapytać jaki jest Twój ulubiony tytuł? ;)

Ja obecnie czytam Pakt z diabłem ;)
sympatyczna książka, stwierdzam, że Carlyle ma taki specyficzny styl pisania, nie wiem jak go wytłumaczyć, ale go ma :)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 4 marca 2011, o 23:17

no, zastanawia się nad tym co pisze ... a nie tylko jak tu najwięcej wepchnąć ciupciania :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 4 marca 2011, o 23:25

hehe no dokładnie ;)
ale nawet styl pisania według mnie ma inny ;) a tak przy okazji ;)
opisy ten teges całkiem niezłe ma :hyhy:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 4 marca 2011, o 23:26

no ma, ale to tak przy okazji do porządnej dawki dystansu do bohaterów

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 4 marca 2011, o 23:28

I dlatego ją lubię ;)
choć nie wszystkie książki jak na razie mi się podobały, ale jestem początkująca, więc to się jeszcze okaże.
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 marca 2011, o 15:22

Sunshine, ogółem to całość twórczości tej pani cenię :D Chyba najbardziej "Pakt z diabłem" i "Tajemniczego dżentelmena", choć tę drugą książkę nieco bardziej przez wzgląd na de Rohana :look_down: I to właśnie ten tytuł został obsmarowany od góry do dołu :| A w sumie jeszcze kilka innych też, ale postanowiłam nie zaglądać...
Żeby nie było, dwie niespecjalnie mi podeszły, a jedna wyszła średnio.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 marca 2011, o 15:47

dla mnie całe Lorimer Family jest bardzo przyjemne, pojedynczo to Bałamutka i Diabelskie sztuczki :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 5 marca 2011, o 15:51

"Tajemniczego dżentelmena", choć tę drugą książkę nieco bardziej przez wzgląd na de Rohana :look_down: I to właśnie ten tytuł został obsmarowany od góry do dołu

jakieś prywatne uprzedzenia :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 5 marca 2011, o 19:18

Tajemniczego dżentelmena czytałam i przyznaję, że troszkę się męczyłam przy tej książce. Ale zła nie była ;) będę sobie musiała ją kiedyś powtórzyć.

Pakt z diabłem
jak na razie mi się podoba ;)
Wdówka była moją pierwszą tej Pani i od tego się zaczęło, a książka bardzo mi przypadła do gustu ;)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 marca 2011, o 22:31

Negatywne recenzje są najciekawsze :D
Zresztą opinie obcych ludzi mnie nie ruszają, przykro jest tylko jeśli się komuś coś osobiście poleci i się nie spodoba ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 9 maja 2011, o 19:18

Czemu na Boga, błyskotliwy, przewidujący, skuteczny, niemal ze zdolnością do przenoszenia gór duet Kemble & Max tak totalnie głupieje w Nie okłamuj damy :smutny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 maja 2011, o 22:13

a czymże podpadli? :wink:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 9 maja 2011, o 22:27

porażającym spadkiem działania mózgu

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 maja 2011, o 22:29

PRZYKŁAD!!! matko :big:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 9 maja 2011, o 22:33

całe ich zachowanie, brak zadawania odpowiednich pytań, zafiksowanie na jednym, jednej jedynej możliwości, totalne zamknięcie na informacje niezgodne z ich wizją
nie mówię, że nie może być takiego mało ogarniętego duetu, ale na Boga to nie ten duet, który rozwiązywał zagadki kilka lat wcześniej
no chyba, że kluczem jest te kilka lat, a ich dopada starość :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 maja 2011, o 22:40

nie ominęła mnie ta myśl :big:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 10 maja 2011, o 21:05

No dobrze, a co z Pokusami nocy?
Za diabla nie pamiętam czy jest tam duet K&M (co innego mam przed oczami :hyhy: ), ale jeśli był to chyba nie tak upośledzony, bo obiłoby mi się o oczy :niepewny: No chyba, że i mnie dopada ta przypadłość :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 10 maja 2011, o 21:14

To oni tam w ogóle byli? :P Nawet nie pamiętam. Zresztą, ta akurat historia wypada raczej słabiutko na tle innych książek Carlyle. No, przynajmniej dla mnie.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 10 maja 2011, o 21:15

Toć piszę, że nie pamiętam, ale oni są zwykle wszędzie :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 listopada 2011, o 15:10

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 23 listopada 2011, o 21:31

George Kemble :adore: O nim to przeczytałabym cokolwiek :) Pamiętam, jak dziewczyny sugerowały, że się nie doczekam, bo. A ja taką sympatią go darzyłam, choć oczywiście nie ja jedna ^_^
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 23 listopada 2011, o 21:43

Pamiętam, jak dziewczyny sugerowały, że się nie doczekam, bo.


Nadal byłabym zdziwiona, gdybyś się doczekała :)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości