Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:56

Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 stycznia 2011, o 00:13

mój narzeczony po prostu dorobił regały :mrgreen:

 

Post przez siksterka » 9 stycznia 2011, o 00:17

Wiedźma Ple Ple napisał(a):mój narzeczony po prostu dorobił regały :mrgreen:


Przy przeprowadzce połowa moich książek poszła do biblioteki. Zostawiłam głównie cykle faktastyki i parę ulubionych książek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 stycznia 2011, o 00:18

a romanse? :mrgreen:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1404
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Magadha » 9 stycznia 2011, o 00:23

Wiedźma Ple Ple napisał(a):po prostu zachwycać zbiorem i chodzić w starym łachu :mrgreen:

w starym łachu to ja chadzam i bez kupowania książek na kilogramy.
Boż, czasami jak spojrzę na moją garderobę, to mi się odechciewa, ale nie cierpię chodzić po sklepach i w efekcie kupuję kilka sztuk raz na pół roku, wliczając w to bieliznę. Powinnam była się urodzić mężczyzną.

Ostatnio kupiłam romans na papierze od razu całą serią, na allegro i to było w roku 2007.

Bombelek napisał(a):To teraz ja Ci taki nadaje ;)

Doprawdy, nie podoba Ci się mój nick, żartuję, możesz mówić Mag.
Bombelek napisał(a):Ale że w czym problem?

Lenistwo i ciężka ręka do pisania, co widać po ilości moich postów. Poza tym obawiam się, że moje opinie o książkach będą bardzo ekscentryczne. Należę do filozofów, którzy nie lubią czytać innych filozofów, bo nigdy się z nimi nie zgadzają.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 stycznia 2011, o 00:25

w starym łachu to ja chadzam i bez kupowania książek na kilogramy.
ale w takim 10-20 letnim? :mrgreen:

 

Post przez siksterka » 9 stycznia 2011, o 00:26

Wiedźma Ple Ple napisał(a):a romanse? :mrgreen:


Te do których byłam emocjonalnie przywiązana ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 9 stycznia 2011, o 00:26

Piękne są te Wasze wypowiedzi :D
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 stycznia 2011, o 00:27

siksterka napisał(a):
Wiedźma Ple Ple napisał(a):a romanse? :mrgreen:


Te do których byłam emocjonalnie przywiązana ;)

cholera to ja mam takich z 5 setek :haha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Namysłów
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Bombelek » 9 stycznia 2011, o 00:28

Magadha napisał(a):Poza tym obawiam się, że moje opinie o książkach będą bardzo ekscentryczne. Należę do filozofów, którzy nie lubią czytać innych filozofów, bo nigdy się z nimi nie zgadzają.

To znaczy, że Twoje wypowiedzi będą ciekawe... :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 stycznia 2011, o 00:28

łoj łoj tam, nie chce się się i tyle ... bo to reżim jest :mrgreen:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 stycznia 2011, o 00:30

Magadha napisał(a): Należę do filozofów, którzy nie lubią czytać innych filozofów, bo nigdy się z nimi nie zgadzają.

cóż, człowiek ma do wyboru: albo czyta, albo się dzieli :rotfl:

żeby było w temacie: ostatnio katuję się czytaniem na 3 calach... ile wytrzymam? :]
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 9 stycznia 2011, o 00:33

Jaki tam reżim. Ja uwielbiam smarować opinie na temat książek, jak już przeczytam :D Tylko nie ma komu czytać :P

A ja może sobie kupię czytnik, o ile mnie najdzie ochota ;) Ale żeby jakiś porządny...
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 1404
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Magadha » 9 stycznia 2011, o 00:36

Wiedźma Ple Ple napisał(a):
w starym łachu to ja chadzam i bez kupowania książek na kilogramy.
ale w takim 10-20 letnim? :mrgreen:

Nie, no aż tak strasznie nie jest, no może gdybym miała 20 zestawów ubrań, to bym miała takie stare również, ale dwa komplety noszone naprzemiennie bardzo szybko się zużywają i trzeba kupić nowe :P

Agaton napisał(a):Piękne są te Wasze wypowiedzi :D

Cieszy nas to niezmiernie :D

Bombelek napisał(a):
Magadha napisał(a):Poza tym obawiam się, że moje opinie o książkach będą bardzo ekscentryczne. Należę do filozofów, którzy nie lubią czytać innych filozofów, bo nigdy się z nimi nie zgadzają.

To znaczy, że Twoje wypowiedzi będą ciekawe... :smile:

Albo ktoś uzna, że mam nie po kolei w głowie. Żartuję, na tyle cenzuruję swoje wypowiedzi, że taka opinia jest chyba nie możliwa.

łoj łoj tam, nie chce się się i tyle ... bo to reżim jest :mrgreen:

Też racja.

Fringilla napisał(a):żeby było w temacie: ostatnio katuję się czytaniem na 3 calach... ile wytrzymam? :]

Czyli na jakim urządzeniu?
Obrazek
Myślę i czuję. Jestem weganką.

Każdy z nas jest jak antena radiowa. Człowiek może dostroić się do odbioru audycji z nieba, ale może też odbierać przekaz prosto z piekła. Tak przejawia się wolna wola każdego człowieka. [Bruno Groninig]
Nie mam czasu czytać forum Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 stycznia 2011, o 00:48

na telefonie? :mrgreen:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 9 stycznia 2011, o 00:57

Ja na mp4 :roll: ale tylko w ostateczności, czyli jak mam niemoc czytelniczą :P
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 1404
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Magadha » 9 stycznia 2011, o 01:19

Wiedźma Ple Ple napisał(a):na telefonie? :mrgreen:

Też kiedyś miałam na to chętkę, ale audiobook wygrał, poza tym w salonie przy kupnie telefonu rok temu powiedziano mi, że telefon z taką funkcją kosztuje 1000 zl :shock:

 

Post przez siksterka » 9 stycznia 2011, o 01:24

Magadha napisał(a):
Wiedźma Ple Ple napisał(a):na telefonie? :mrgreen:

Też kiedyś miałam na to chętkę, ale audiobook wygrał, poza tym w salonie przy kupnie telefonu rok temu powiedziano mi, że telefon z taką funkcją kosztuje 1000 zl :shock:


W takiej cenie to można spokojnie kupić ebooka

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 stycznia 2011, o 01:25

Wiedźma Ple Ple napisał(a):hm.. na razie można czekając kupić sobie chiński tablet za 300 złotych .. ludzie sobie chwalą ... :wink:
nabyłam netbooka 7 cali ale powiem tak: doopa :mrgreen: papier nadal rządzi :look_down:


Pewnie, że papier rządzi w porównaniu z netbookiem 7 cali, ale taki netbook a prawdziwy czytnik to jak dwie różne galaktyki. Ja nie wyobrażam sobie czytania na netbooku dziesięciocalowym, a co dopiero 7. Jak to trzymać? Chiński tablet to już bliżej, ale a. nieporównywalna wytrzymałość baterii, b. jeśli ktoś nie lubi czytać na kompie bo mu przeszkadza rodzaj ekranu, to tu nawet iPad nie pomoże.

Ja sobie kupię czytnik jak tylko amazon wznowi dostawy poza USA, co powinno nastąpić na dniach :P

(a jeśli chodzi o telefony, to jaka specjalna funkcja? Chyba każdy smartfon może teraz czytać ebooki na takim czy innym programie. Ja mam HTC z androidem, ebooki odczytuje na aldiko)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 stycznia 2011, o 01:27

Wiedźma Ple Ple napisał(a):na telefonie? :mrgreen:

czego rżysz? :rotfl: jak okoliczności przycisną... :hyhy:
ps. wobec czytników wciąż jestem bezradna... nawet wifi kindle z darmową przesyłką mię ie przekonuje jeszcze...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 stycznia 2011, o 01:31

Hm, Kindle nie ma darmowej przesyłki ;) (chyba że mówisz o UK, ale oni nie wysyłają kindli do Polski... wszystkie zamówienia zagraniczne niepochodzące z UK obsługuje strona US)
Za to amazon do pewnej kwoty bierze na siebie cło i VAT, kindle z wifi, nawet z okładką, się załapują ;)

A kupuję ten, a nie inny czytnik, bo po długim riserczu wyszło mi, że ma:
najlepszy ekran
najlepszą baterię
szybko zmienia strony
jest jednym z najtańszych

I gra ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 9 stycznia 2011, o 01:37

Ja czytam ostatnio głównie książki wydaniu papierowym - musiałam przyrzec okulistce na wszystkie świętości, że przestanę czytać z ekranu. :hyhy:
A do czytnika się przymierzam, ale brakuje mi jeszcze jednego stypendium. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 stycznia 2011, o 01:38

ano ano ;)

ale problem jest właśnie taki: czy "naj" samo w sobie spełnia moje kryteria? bo własnie gra tak średnio jakoś :/
pomęczę telefon i tableta jeszcze, chociaż i mój tablet mnie irytuje (z powodów... osobistych) zanim się przekonam.

ps.obserwuję u siebie powrót do papieru :rotfl:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 stycznia 2011, o 01:41

Moje kryteria spełnia - przede wszystkim chciałam, żeby miał dobry ekran i szybko zmieniał strony, a że ma dobrą baterię i niską cenę (ot, zaleta bycia czytnikiem megaksięgarni) to mile widziany bonus. Z formatami sobie poradzę ;)

To jakie naj by cię przekonało? ;)

 

Post przez siksterka » 9 stycznia 2011, o 01:44

Mam Sony PRS 505 i program do przerabiania książek. Nie żałuję wydatku :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 stycznia 2011, o 01:48

nie wiem... ja od roku mam ten problem i mimo stopniowego zagęszczania na rynku jakoś nie potrafię się odnaleźć...
ps. wiesz, to jak z moim tabletem - podejrzewam, że uprzedzenia mają wybitnie niepragmatyczne źródła...
ps2. android górą ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości