Teraz jest 1 października 2024, o 19:32

Jayne Ann Krentz => A. Quick, J. Castle, S. James

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 1 listopada 2010, o 23:15

super..xD Obrazek na to czekałam... Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 grudnia 2010, o 03:01

No, to już wiem, jak przetłumaczyli: kurzak - może nie jest źle, ale trochę się nie wysilił tłumacz.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 6 grudnia 2010, o 12:17

kurzatko mi się bardziej podoba - takie puszyste... A kurzak - jest żylasty Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 grudnia 2010, o 12:19

bardziej mięciutkie i od razu sympatyczniejsze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 grudnia 2010, o 13:28

"Kurzak" jakoś tak twardo brzmi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 grudnia 2010, o 14:16

a do czego jest ten kurzak?? jaką rolę pełni w książce?

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 6 grudnia 2010, o 14:49

kurzak [TFU!] - czyli dust-bunny to przemiłe stworzonko [bohaterka ma oną, a bohater - onego], ktore swój rozumek ma: zżera wszystko z talerzy gości w restauracji i ukrywa talizman o wielkiej mocy nie tylko przed zuymi ale i przed swoim państwem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 6 grudnia 2010, o 16:19

mogli to nazwac jakims <span style="font-style: italic">kurzym kłębkiem...</span>

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 6 grudnia 2010, o 16:54

albo kurzkotem

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 grudnia 2010, o 21:42

Ja wymyśliłam jeszcze inaczej... Kurzlik Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 6 grudnia 2010, o 23:13

zakurzonym kotem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 7 grudnia 2010, o 01:26

Byłam pierwsza Obrazek



A kurzątko miło brzmi.



PS. W tej części kurzaka ma tylko ona.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28603
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 grudnia 2010, o 01:41

kurzątko faktycznie jakoś tak... króliczej brzmi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 7 grudnia 2010, o 01:45

A, to przepraszam, nie zauważyłam, że już było Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 7 grudnia 2010, o 23:23

A nie szkodzi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 grudnia 2010, o 13:57

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 28 grudnia 2010, o 14:27

oooo!! :haha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4028
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Namysłów
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Bombelek » 28 grudnia 2010, o 14:51

:missdoubt: I super! :haha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 28 grudnia 2010, o 15:20

Przebieram odnóżami - ciekawe, kiedy u nas :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 29 grudnia 2010, o 12:25

Wychodzi na to, że historia Fallona jest pierwszą częścią kolejnej trylogii w cyklu Arcane.
Quicksilver jest częścią drugą.
http://www.writerspace.com/newsletter/J ... 22810.html
http://jayneannkrentz.com/upcoming.html
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 29 grudnia 2010, o 13:14

Już się cieszyłyśmy na poprzedniej stronie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 grudnia 2010, o 14:30

super!..xD na to czekałam ah..xD :haha:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 29 grudnia 2010, o 14:48

Berenika napisał(a):Już się cieszyłyśmy na poprzedniej stronie :)

wiem, że się cieszyłyśmy, ale nie skapnęłam się, że to kolejna trylogia... :surrender: :confuse:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 29 grudnia 2010, o 15:30

Bo teraz modne są cykle, a w cyklach pojawiają się trylogie, a w trylogiach dylogie :snicker: A ty, biedny czytelniku, płać :angry:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 29 grudnia 2010, o 15:38

Fajnie, bo lubię ten cykl, ale czy to nie przesada?? :angry:

A do tego zapamiętać kolejność, w jakiej powinno się czytać, bo to ma znaczenie.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość