Irytuje nas...

przez **Agaton** » 26 grudnia 2010, o 00:24

pinksss napisał(a):gdzie jest ten emotek co się turla???

Wałęsa zjadł :lol:

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 00:25

podejrzewałam go o to :missdoubt:

przez **Berenika** » 26 grudnia 2010, o 00:26

Został na starym forum.

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 00:26

tyle powiem

przez **Bombelek** » 26 grudnia 2010, o 00:42

gosiagosia333 napisał(a):W romansie nie lubię też, jak facet ma wąsy albo brodę. Może mieć trzydniowy zarost i nic więcej

Edytowano zapis - Berenika

Zgadzam się

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 00:43

to zależy od faceta będę się upierać, niektórzy cudni

przez **Bombelek** » 26 grudnia 2010, o 00:44

Podaj przykład

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 00:47

podpita jestem ale pamiętam, że podałam:

ale tylko na Christianie Bale'u

przez **Fringilla** » 26 grudnia 2010, o 00:50

niektórzy powinni ukrywać pod zarostem wiecznie chłopięcy usmiech i dołeczki

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 00:50

kto, kto??? :?:

przez **Bombelek** » 26 grudnia 2010, o 00:56

pinksss napisał(a):podpita jestem ale pamiętam, że podałam:
ale tylko na Christianie Bale'u

Oślepłam i nie zauważyłam

No właśnie, kto?

przez **Heidi** » 26 grudnia 2010, o 13:34

Bombelek napisał(a):Podaj przykład

Proszę bardzo:
Nr 1 Rufus Sewell czyli Agamemnon z Heleny Trojańskiej

Nr 2 Mark Ruffalo ale tylko z filmu "In the cut" (na filmweb tłumaczony jako "Tatuaż") Gra tam detektywa, który rozwiązuje zagadkę związaną z morderstwem i przy okazji uwodzi jakże namiętną i nieznaną z tej strony Meg Ryan, kto oglądał wie o czym mówię, jak żyje nigdy nie widziałam filmu gdzie tak czuć napięcie erotyczne miedzy bohaterami

GENIALNY !
Obrazek

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 13:56

i rzeczony Bale

przez **sunshine** » 26 grudnia 2010, o 13:59

Same przystojniaki :haha:

przez **Bombelek** » 26 grudnia 2010, o 14:39

Co do Marka się nie zgodzę! Mógłby się bez tego obyć

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 14:47

masz rację, mógłby a póki co wygląda jak przystojny podkarpacki wieśniak :wink:

tylko sukmany brak

przez **sunshine** » 26 grudnia 2010, o 14:48

pinksss napisał(a):masz rację, mógłby a póki co wygląda jak przystojny podkarpacki wieśniak

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 14:50

wieśniaki są na podkarpaciu przystojne

przez **sunshine** » 26 grudnia 2010, o 14:51

Ale fajnie to zabrzmiało

przez **Bombelek** » 26 grudnia 2010, o 14:53

pinksss napisał(a):masz rację, mógłby a póki co wygląda jak przystojny podkarpacki wieśniak tylko sukmany brak

dobre

przez **Jadzia** » 9 stycznia 2011, o 23:24

Głupie błędy wynikające nie wiem z czego, chyba chwilowego zwolnienia redaktora

No bo czym innym można wytłumaczyć błędy typu - pomylenie imion sióstr (z czego jedna jest główną bohaterką) Alicji i Adriany, zrobienie z Klubu Niezdobytych Klubu Niezależnych, napisanie, że powiedziała ona, kiedy zdecydowanie powiedział on, albo coś takiego, że lord jakiś tam wita się z panią Carrington słowami słowami "Dobry wieczór, panie Carrington. Miło pana znów zobaczyć". Śmieszy, przestrasza, a co najgorsze, rozprasza. Takie głupoty, ale irytują mnie jak mało co

przez **Heidi** » 10 stycznia 2011, o 14:34

Tak zgadzam się to może być frustrujące. W zasadzie w książkach tak się z tym nie spotykam ale w elektronicznych wersjach, często są pomyłki, literówki, powtórzenia i przeinaczenia. Nie wiem co prawda jak to się odbywa ale z początku myślałam że ktoś siedzi i przepisuje tekst książki na komputer. Więc jeśli taka osoba przepisuje 500 str to może jej się coś takiego zdarzyć, ale może oni po prostu to skanują nie mam pojęcia.

Strona WWW · przez **Magadha** » 10 stycznia 2011, o 14:52

Skanują, ale program czytający może czasami źle coś zrozumieć i klops. :look_down:

przez **Jadzia** » 10 stycznia 2011, o 18:24

Następne - ktoś mówi, że sir Freddie i Caudel coś tam robią. Okej, tylko że ci mężczyźni to jeden mężczyzna nazywający się sir Freddie Caudel :] Zresztą wcześniej już zrobiono z niego sir Frankiego :roll:

przez **Agaton** » 10 stycznia 2011, o 20:22

Jadzia napisał(a):Następne - ktoś mówi, że sir Freddie i Caudel coś tam robią. Okej, tylko że ci mężczyźni to jeden mężczyzna nazywający się sir Freddie Caudel :] Zresztą wcześniej już zrobiono z niego sir Frankiego

Bomba

Na poprawę mojego humoru w sam raz. Przy czym faktycznie takie błędy wkurzają

Irytuje nas...

Kto przegląda forum