Irytuje nas...

przez **gmosia** » 13 grudnia 2010, o 03:19

ta o jej synu to mi się nawet podobała Obrazek

wiadomo, że inaczej podchodzi się do <span style="font-style: italic">romansu</span>, a inaczej do literarury faktu... on miał jakąś chorobę psychiczną, schizofrenię maniakalno-depresyjną czy coś tam innego...

ale nigdy nie miałam ochoty się dołować romansem w steelowym wydaniu, <span style="font-weight: bold">bo mnie smęty i nadmiar nieszczęść, gwałtów, zdrad, śmierci i poronień irytuje</span>

przez **gosiagosia333** » 25 grudnia 2010, o 17:08

a mnie @@@ jak w romansie facet jest rudy, już o tym pisałam, ino gdzie indziej

edytowany: wulgaryzm. - Lilia
i zapis - Berenika

przez **pinksss** » 25 grudnia 2010, o 17:10

nie mogę

zdechłam

a jak jezd młotszy i rudy? :missdoubt:

przez **Bombelek** » 25 grudnia 2010, o 17:12

To tym bardziej

przez **pinksss** » 25 grudnia 2010, o 17:13

ale widziałam kilku seksownych rudasów :wink:

Eric Stolz w swoim czasie był odlotowy

przez **gosiagosia333** » 25 grudnia 2010, o 17:14

pinksss napisał(a):nie mogę zdechłam a jak jezd młotszy i rudy?

jak jest młodszy to lubię, ino rudy facet to jakoś nie pasuje do romansu.

Edytowany zapis - Berenika

przez **pinksss** » 25 grudnia 2010, o 17:15

nawet ten w/w? :wink:

przez **gosiagosia333** » 25 grudnia 2010, o 17:16

Jego nie znam, ale ruda baba mi w romansie nie wadzi, a facet i to jak.

przez **Bombelek** » 25 grudnia 2010, o 17:17

A ja myślałam, że Ty nie lubisz gosiu jak jezd młotszy...

przez **pinksss** » 25 grudnia 2010, o 17:19

tysz

przez **gosiagosia333** » 25 grudnia 2010, o 17:22

Bombelek napisał(a)::missdoubt: A ja myślałam, że Ty nie lubisz gosiu jak jezd młotszy...

Jak jest młodszy, to lubię. Nie lubię, jak jest starszy o dużo i dlatego tak nie cierpię Palmerki. Rzygać się chce już po trzech stronach, bo facet jest tam prawie tak stary, jak ojciec baby, a nie lubię, jak w romansie jest starszy o więcej niż 5 lat, a jeszcze lepiej jak jest młodszy.

Edytowany zapis - Berenika

przez **Heidi** » 25 grudnia 2010, o 18:00

gosiagosia333 napisał(a): ino rudy facet to jakoś nie pasuje do romansu.

Święte słowa Małgorzato

Nie znam żadnego przystojnego rudego mężczyzny, amen :roll:

przez **Bombelek** » 25 grudnia 2010, o 18:08

A co ze Szkotami? U nich to normalne... Albo wśród Irlandczyków... A przynajmniej tak piszą w książkach

przez **pinksss** » 25 grudnia 2010, o 18:10

w książkach wszyscy są czarni jak smoła :smile:

przy czym Irlandczycy mogą tacy być a Szkoci nie bałdzo :wink:

przez **Bombelek** » 25 grudnia 2010, o 18:22

cóż... w sumie nawet prawda...

przez **Heidi** » 25 grudnia 2010, o 20:26

Bombelek napisał(a):A co ze Szkotami? U nich to normalne... Albo wśród Irlandczyków... A przynajmniej tak piszą w książkach

Dlatego za nimi nie przepadam :what:

przez **pinksss** » 25 grudnia 2010, o 20:33

absolutnie tak! precz ze Szkotami! :byebye:

przez **Agaton** » 25 grudnia 2010, o 22:06

A ja nie znoszę, na szczęście tylko czasami (Bo musiałabym większości romansów nie czytać wcale.), fabularno-emocjonalnych rollercoasterów :ah:

Kocha-nie kocha, ufa-nie ufa, bleh...

przez **Jadzia** » 25 grudnia 2010, o 22:07

pinksss napisał(a):absolutnie tak! precz ze Szkotami!

pinks, koniec z herezjami :!:

A z braku innych argumentów powiem - co z Jamiem? :look_down:

Mi tam rudzi nie przeszkadzają, znam takiego przystojnego rudego chłopaka, że łoj... a rudy jak marchewka :snicker:

przez **pinksss** » 25 grudnia 2010, o 22:07

przeca nie raz mówiłam, że Jamie jedyny prawdziwy

przez **Bombelek** » 25 grudnia 2010, o 23:22

pinksss napisał(a):absolutnie tak! precz ze Szkotami!

Pinkesodionie! Jak możesz? :what:

przez **Liberty** » 25 grudnia 2010, o 23:53

A ja lubię rudych :smile:

Jakiś czas temu strasznie podobał mi się aktor grający Hunta w "Chirurgach" (aż nie zepsuli tej postaci :evil:

) - był strasznie męski i nie bał się Christiny; a jak ją wziął na ręce i pocałował to totalnie przepadłam :sweet_kiss:

Tak wiec lubię rudych

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 00:13

Bombelek napisał(a):
pinksss napisał(a):absolutnie tak! precz ze Szkotami!

Pinkesodionie! Jak możesz?

won!

przez **gosiagosia333** » 26 grudnia 2010, o 00:17

W romansie nie lubię też, jak facet ma wąsy albo brodę. Może mieć trzydniowy zarost i nic więcej, bo wyobraźcie sobie resztki jedzenia na brodzie, paskudztwo.

Edytowano zapis - Berenika

przez **pinksss** » 26 grudnia 2010, o 00:18

wąsy mogą być! ale tylko na Christianie Bale'u, nie na Lechu Wałęsie!!!
przepraszam ale jestem pijana!
gdzie jest ten emotek co się turla??? :adore:

Irytuje nas...

Kto przegląda forum