Teraz jest 24 listopada 2024, o 01:16

Nie tylko Romansoholiczki: Biblionetka i inne miejsca

O rynku wydawniczym i księgarskim, świecie redaktorów i tłumaczy oraz procesach towarzyszących literaturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 12 grudnia 2010, o 17:32

podkreślenie moje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 12 grudnia 2010, o 21:02

Mead i Adrian już są romansami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 12 grudnia 2010, o 22:46

A tak z ciekawości, jak zgłaszacie tego typu błąd do bbn, to jakoś to ', linki do jakichś innych katalogów etc, czy tak wierzą na słowo?

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 12 grudnia 2010, o 22:47

Łee, BBN mi nie chodzi, a właśnie miałam coś sprawdzić Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 12 grudnia 2010, o 22:49

Niczym nie dokumentowałam, może mi na słowo uwierzyli, a może ktoś wpisał zwyczjanei w google tytuł ksiązki i mu romans wyskoczył Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 12 grudnia 2010, o 23:22

Bo ciekawa byłam szczególnie w świetle dwukrotnej interwencji Jadzi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 12 grudnia 2010, o 23:45

A u Jadzi to nie było tak, że ona poprawiła a potem po niej jakiś ktoś poprawiłi potem znowu ona?





Bo toż z Adrian i Mead też tak może być, w końcu to takie horrorowate jest Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 12 grudnia 2010, o 23:46

No tak chyba właśnie było, dlatego mnie zastanowiło czym się kierują, skoro Sparks zmienili trzy razy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 12 grudnia 2010, o 23:50

hm...niezbadane są tajmenice biblionetki...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 13 grudnia 2010, o 00:32

Jak załatwiałam Sparks, to za pierwszym razem zmienili po prostu, potem widocznie tez komuś uwierzyli a uznali, że to jednak ja się pomyliłam, za drugim razem już podałam linki. O, http://www.harlequin.fora.pl/cafe-czytelnia,36/nie-tylko-romansoholiczki-biblionetka-i-inne-miejsca,869-2025.html#300271 Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 grudnia 2010, o 20:36

na Bnetce im ubywa tych OPIEKUNÓW zamiast przybywać :|

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 grudnia 2010, o 20:38

bo mają miesięczne rozliczenia?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 grudnia 2010, o 20:39

bo niektórym się skończył 3 miesięczny okres nie wpłacili znowu? :?:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 22 grudnia 2010, o 20:40

Bo łatwiej się zebrać w sobie i zrobić zrzutkę na coś konkretnego tak jak my niż tak jak biblionetka zbierać dla kogoś na comiesięczną pensję...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 grudnia 2010, o 20:41

pewnie ze łatwiej ... ale i tak nędza... wiki tak ładnie składa ... kilka milionów już użebrało :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 22 grudnia 2010, o 20:44

Może biblionetka prosi za mało nachalnie ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 grudnia 2010, o 20:45

czyli znowu pijar zwycięża? :]
ps.ja tam na błękitne oczy Walesa wpłaciłam ^_^ w sumie na blnetkę też winnam...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 grudnia 2010, o 20:48

ano właśnie ... :D tamże jest apel założyciela, najpierw słowny a potem we własnej osobie na zdjęciu i jak popatrzyłam od razu posłałam :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 22 grudnia 2010, o 20:52

jego oczęta Cię ujęły ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 grudnia 2010, o 20:55

nie no, sory, naprawdę było mi głupio, a w ogóle jak pierwszy raz zobaczyłam... kurcze, ktoś rozgryzł to od własciwej strony - i zdjęcie, i wielkość i ostrość - ogólnie perswazja w postaci czystej :]
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 grudnia 2010, o 20:55

i to smutne spojrzenie :!: !!!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 22 grudnia 2010, o 20:57

podrzućcie link, bom nie widziała...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 grudnia 2010, o 20:58

na każdej stronie wikipedii, a jeszcze odświeżaj, to masz tyle ujęć :D
ps.kurcze gdzieś miałam link z Jobsem :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 22 grudnia 2010, o 21:00

A Jobs o co prosi?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 grudnia 2010, o 21:00


Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiadomości i publicystyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość