Teraz jest 2 października 2024, o 08:20

Wiadomości z branży książkowej

O rynku wydawniczym i księgarskim, świecie redaktorów i tłumaczy oraz procesach towarzyszących literaturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: piernikowe miasto
Ulubiona autorka/autor: Garwood, Nora Roberts

Post przez ewajoanna23 » 26 listopada 2010, o 11:36

no i od samego rana mam podniesione ciśnienie,żadnej sprawiedliwości Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 listopada 2010, o 11:51

Żebyś wiedziała, że nie ma - ja już się zdecydowałam na zakup Kindle, ale z dnia na dzień okazało się, że amazon wydłużył okres oczekiwana dla zamówień zagranicznych do kilkunastu tygodni - w pewnym sensie zrozumiałe, że bardziej im zależy, żeby dla Amerykanów starczyło, bo to na nich tak naprawdę zarabiają, ale cóż, przez to zamiast znaleźć czytnik pod choinką jeszcze sobie poczekam... Bo na ten z promocji raczej nie będę polować, już się nastawiłam na ten nowszej generacji.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: piernikowe miasto
Ulubiona autorka/autor: Garwood, Nora Roberts

Post przez ewajoanna23 » 26 listopada 2010, o 12:08

a ja chyba zaatakuję znajomych zza wielkiej wody, może się uda.

Chociaż mam cały czas wątpliwości techniczne , jak kupię e-book to co z laptopika będę go mogła przenieść na czytnika????tylko się nie śmiać ze mnie plis Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 listopada 2010, o 12:29

Przerzucać z komputera można jak najbardziej, ale z zakupionych w Polsce ebooków trzeba najpierw zdjąć zabezpieczenie i przerobić na kindlowy format, niestety (a z tego co wiem to np z książek z kolportera się nie da zdjąć, tzn nikt jeszcze nie wymyślił jak).



Jeśli chcesz kupić przez znajomych, możesz się też zainteresować czytnikiem http://www.borders.com/online/store/TitleDetail?sku=817866000101- nie ma wifi, ale kosztuje tylko $99 i w przeciwieństwie do Kindle czyta standardowy format epub (można go kupić m.in. na http://www.borders.com)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: piernikowe miasto
Ulubiona autorka/autor: Garwood, Nora Roberts

Post przez ewajoanna23 » 26 listopada 2010, o 13:24

a co sądziśz o Kobo Wireless eReader???a nasza rzeczywistość????

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 listopada 2010, o 13:51

To wersja z wifi, nie mam pojęcia czy ma jakieś inne ulepszenia w stosunku do wersji bez, bo Kobo za bardzo się nie interesowałam, tyle że wiem o kuszącej cenie Obrazek Co do samego wifi, to jeśli nie ma się zamiaru kupować w ich sklepie, to nie jest chyba do szczęścia potrzebne.

Podejrzewam, że Kobo jest plus minus na poziomie eClicto, tyle że trzy razy tańsze Obrazek



Kobo jest u nas mało popularne albo i w ogóle nie jest, bo zdaje się, że nie ma możliwości zamówienia bezpośrednio, więc na spolszczenie raczej nie ma co liczyć - i to jest minus, jeśli się nie wymaga polskiej wersji.



Niestety w tej chwili trudno o czytnik idealny - zawsze jest jakiś haczyk, choćby to była tylko kwestia języka.



Empik prowadzi teraz sprzedaż zarówno oyo jak i prestigio libretto (odpowiednio 650 i 750 złotych), a do końca listopada mają zniżkę 5% na wszystkie internetowe zakupy ponad 100zł, więc jeśli ktoś planuje kupić, to można minimalnie oszczędzić Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: piernikowe miasto
Ulubiona autorka/autor: Garwood, Nora Roberts

Post przez ewajoanna23 » 26 listopada 2010, o 17:38

poczułam się zakręcona jak słoik na zimę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 listopada 2010, o 19:34

Zakręcę jeszcze bardziej i powiem, że Kindle czyta polskie znaki bez problemu, a na Kobo trzeba pokombinować chyba Obrazek Czyli kolejne ' Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: piernikowe miasto
Ulubiona autorka/autor: Garwood, Nora Roberts

Post przez ewajoanna23 » 2 grudnia 2010, o 14:10


Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 2 grudnia 2010, o 23:25

Nic, drogo.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 13 grudnia 2010, o 21:59

<a href="http://www.ksiazka.net.pl/index.php?id=28&tx_ttnews[tt_news]=6684&tx_ttnews[backPid]=12&cHash=d2cc512c89" target="_blank">http://www.ksiazka.net.pl/index.php?id=28&tx_ttnews[tt_news]=6684&tx_ttnews[backPid]=12&cHash=d2cc512c89</a>



zwróćcie uwage na cenę sugerowaną. Tylko krótko bateria trzyma według tych informacji, ale za 350 zł....

Avatar użytkownika
 
Posty: 28604
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 13 grudnia 2010, o 22:05

ciekawa jestem jak z obsługą...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 13 grudnia 2010, o 22:18

Nic dziwnego, że bateria krótko trzyma, bo to działa na zwykłym ekranie LCD, a nie e-inku (e-ink trzyma dłużej, bo pobiera prąd tylko przy zmianie strony, no a LCD to normalnie jak na kompie czy telefonie, więc wiadomo). LCD jest podświetlany, e-ink jak zwykły papier potrzebuje światła, ale mniej męczy oczy (chociaż powiem szczerze, że mnie monitor nie męczy, ale chyba jestem w mniejszości Obrazek )

Ale ciekawa opcja Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28604
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 13 grudnia 2010, o 22:27

mnie też nie... taka opcja dla osobników jak ja: budzę się w nocy z myślą "pewnie mi wypadł z torby" Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 14 grudnia 2010, o 01:38

w necie nawet za 299 Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 14 grudnia 2010, o 01:44

Ja się do tej pory nie zastanawiałam nad kupnem czytnika, bo wolę mieć na papierku, a e-booków unikam, o ile mogę Obrazek

Tylko co będzie, jak wyczytam interesujące mnie zapasy biblioteczne, a nowości będzie tyle co teraz... Trzeba będzie pomyśleć w przyszłości, choć zupełnie się nie orientuję Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 14 grudnia 2010, o 01:51

z drugiej strony jak pomyślę, o tych wszystkich książkach jakie noszę na ramieniu czy na plecach, że o wyjazdach nie wspomnę, to brzmi to atrakcyjnie Obrazek no i dostęp do ebooków, też nie jest bez znaczenia. Popatrzę co wybierzecie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 grudnia 2010, o 01:51

Do tej przyszłości pojawią się nowe modele, spadną ceny i tak dalej Obrazek



Ekran czytnika z prawdziwym papierem elektronicznym, nie LCD, przypomina papier - oczywiście ma inną fakturę, nie pachnie i nie da się przewrócić kartek, ale... podobno ludzie jak dostają Kindle to w pierwszej chwili im się wydaje, że na ekran przyklejona jest kartka z instrukcją Obrazek A to po prostu wyświetla się ustawiona strona (przysyłają włączony, bo taka statyczna strona pobiera minimalną ilość energii).

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 14 grudnia 2010, o 01:55

Bez przewracania kartek jest duuużo szybciej. Ostatnio sama sprawdzałam Obrazek



A co do przyszłej przyszłości. Nie chodziło mi o jakiś konkretny model, tylko w ogóle o czytnik jako taki Obrazek Jak już się zdecyduję, to pewnie będzie spory wybór Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 grudnia 2010, o 02:00

Przewracanie kartek oczywiście jest, a raczej ', tzn stronę trzeba zmienić, niektóre czytniki robią to szybciej, inne wolniej, ale raczej się na tym czasu nie oszczędzi Obrazek



Nawiasem mówiąc - akurat niedawno (zeszły tydzień?) był artykuł w New York Times o tym, że romansoholiczki są bardzo czytnikowo-ebookową grupą Obrazek



Przez okładki? Obrazek



edit:

O tu:

http://www.nytimes.com/2010/12/09/books/09romance.html?_r=2&hp

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 14 grudnia 2010, o 02:08

Agrest, jakoś bez prawdziwych kartek idzie mi sprawniej, przy czym może tak jest jedynie na komputerze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28604
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 14 grudnia 2010, o 02:25

czytanie romansów wciąż jest zjawiskiem nie-grupowym Obrazek szpanować nie można łażąc pod pachą z Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 grudnia 2010, o 12:36

Ale wracając do tego czytnika z LCD, to kurcze, jednak 4h baterii to naprawdę mało... Z jednej strony nie chcę nikogo zniechęcać, jeśli mu taki sprzęt odpowiada, z drugiej - lepiej się dobrze zastanowić, gdzie, jak często i długo zamierzamy go używać. Jeśli się planuje zabierać czytnik w jakiekolwiek podróże, na wakacje etc, to moim zdaniem to tylko będzie źródłem frustracji - on nawet podróży z Gdańska do Warszawy nie wytrzyma Obrazek (w normalnym użytkowaniu, przy tempie czytania wielu z nas, to prawdopodobnie oznacza codzienne ładowanie, ale powiedzmy, że to da się przeżyć...)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28604
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 14 grudnia 2010, o 14:25

ano właśnie... to taki podręczny, miejsko-łóżkowy sprzęt chyba...

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 14 grudnia 2010, o 20:56

Mam czytnik, więc dorzucę swoje trzy grosze na ten temat.

Mój czytnik to Cybook Gen3, ma czarno-biały wyświetlacz, otwiera pdf, html, txt, prc (mają być też kolejne formaty), odtwarza muzykę, otwiera pliki jpg i ma wejście do karty pamięci. Czytnik nie podświetla obrazu, a jedynie go wyświetla (zużywa energię tylko na załadowanie widoku, dlatego bateria starcza na dłużej). Baterię ładuje się około 3 godziny.

Czytnik mam od roku i jest to bardzo przyjazne urządzonko. Troszkę trwa zanim się człowiek przyzwyczai i brakuje szelestu kartek, ale można go zabrać wszędzie ze sobą, jest mały i lekki. Mam na nim kilkaset książek (i jeszcze duuużo miejsca). Mogę dostosować wielkość wyświetlania strony, ustawić ją w pionie lub w poziomie, zmienić kontrast i itp. Jest nawigacja między stronami książki, więc bez problemu "przeskoczy" się do ostatniej strony.

Z czytnika bardzo wygodnie korzysta się w tramwaju, autobusie czy pociągu. Nie muszę się bać, że pogniotę strony czy naderwę kartkę. Czytnik jest solidnie zbudowany i żadną częścią nie można o nic zahaczyć. Oczy przy czytaniu nie męczą się, ale potrzebna jest lampka, gdy planuje się czytać dłużej (brak podświetlenia). Nie da się też na nim pisać, nie ma też ekranu dotykowego (wg mnie minus), ale za to ekran jest odporny na zarysowania (plus, coś za coś Obrazek).

Na czytnik łatwo i szybko zgrywa się książki. Współdziała z każdym komputerem.

Bateria starcza na "przerzucenie" 8 000 stron, co daje od 26 do 40 książek po 200-300 stron na jedno ładowanie. Mnie wystarcza w zupełności.

<span style="font-weight: bold">Podsumowując:</span> czytnik, który posiadam nie jest może szczytem techniki, ale w zupełności mi wystarcza bo: A) otwiera pliki pdf, B) bateria starcza na 8 000 stron (co pozwala łatwo oszacować ile książek da się przeczytać i nie martwić się o czas)

<span style="font-weight: bold">Minusy:</span> brak bajerów (ekran dotykowy, klawiatura, wifi itp.), mały, czarno-biały ekran (rozmiar strony harlequina)

I to tyle ode mnie Obrazek



PS. trochę chaotycznie, przepraszam Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiadomości i publicystyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości