Kathleen E. Woodiwiss

przez **kasiek** » 5 maja 2010, o 16:57

bo to trzeba mieć talnta Obrazek

przez **pinksss** » 5 maja 2010, o 16:58

ale jaaakie to cudne Obrazek

nikt takiego już teraz nie napisze, tylko takie dziub dziub jak Julia Quinn ... Obrazek

przez **kasiek** » 5 maja 2010, o 17:11

to se ne vrati....

przez **pinksss** » 5 maja 2010, o 17:22

ale tamte o pozostałych Birminghamach już nie były takie fajne, nie? Obrazek

ty jeszcze zmolestuj kogo żeby wydali te dwie zaległe o Jeffie Obrazek

przez **kasiek** » 5 maja 2010, o 17:26

a dajze mnie tytuła to pomolestuję Obrazek

przez **pinksss** » 5 maja 2010, o 17:38

wuala:

naści:

http://www.fantasticfiction.co.uk/w/kathleen-woodiwiss/season-beyond-kiss.htm

http://www.fantasticfiction.co.uk/w/kathleen-woodiwiss/three-weddings-and-kiss.htm

przez **Renata7** » 21 listopada 2010, o 22:26

Jestem właśnie w trakcie Płatków na rzece . Jak na razie bardzo mi się podoba , a Gage cudny - sama bym takiego chciała .

przez **Scholastyka** » 21 listopada 2010, o 22:32

no ba!

przez **Renata7** » 21 listopada 2010, o 22:38

Czyli nie ja jedna !

przez **Scholastyka** » 21 listopada 2010, o 22:55

nie tylko: czytałysmy wspólnie na innym forum i wszystkie się zachwycały od 19.-latki do mnie, najstarszej starowinki Obrazek

przez **Renata7** » 21 listopada 2010, o 23:24

Pozostaje wzdychać jedynie !

przez **Heidi** » 24 kwietnia 2011, o 16:08

WILK I GOŁĘBICA

Obrazek

Uwielbiam go ale ten wąsik zabija moje uczucia :confused:

Po dość długiej przerwie w czytaniu zdecydowałam się właśnie na tę książkę i nie żałuję. Książka opowiada ciekawą historię choć mogę zarzucić jej bardzo dużo rzeczy, które mi przeszkadzały w czytaniu. Jednak sama postać bohatera Wulfgara, sprawiła, że przebaczam jej wszystkie przewinienia. Czyż on nie był ideałem, ano był bez dwóch zdań, jestem oczarowana, aż mam w dole brzucha skurcze jak o nim pomyślę :big:

Nie mogę się bezpośrednio do czegoś przyczepić, jeśli chodzi o Aislinn, wszystko było ok ale to nie mój typ bohaterki, w moich oczach czegoś jej zabrakło.

Na pewno nie podobały mi się sceny łóżkowe, które kończyły się na słowach i położył się na niej a gdzie pasja i namiętność nie wiadomo. Książka jest za długa na taką treść, akcja w sypialni cały czas ta sama powtórzona 50 razy, te same dialogi, te same gesty, wyrzuty i w koło macieja od nowa musieliśmy to przechodzić... a sam ślub nawet mnie zaskoczył, chciałam też żeby coś się stało z tą matką, jego siostrą i wdową, mogły szybciej zniknąć z planu dla mojego świętego spokoju.

Jakaż ta dziewka musiała być piękna, że wszyscy byli nią tacy zachwyceni nie potrafię sobie wyobrazić, ciągle miała podarte ubrania na piersi :rotfl:

to było aż obłędne.

Ogólnie czyta się dobrze i szybko ale są momenty w których mamy już dość i czujemy się znużone.

Napiszcie co z tymi scenami łóżkowymi u autorki, czy u niej to nawyk

A końcówka naprawdę mnie zaskoczyła, aż chciałoby się powiedzieć, i o co tyle hałasu...

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 kwietnia 2011, o 16:17

mnie to szalenie znudziło akurat ...
ze scenami ... czy ja wiem ... nie jest chyba źle choć prawdę powiedziawszy bardziej mnie fabuła interesowała a przeważnie onaż bogata ...

o gwałcicielu nieletnich czytała? :big:

przez **Fringilla** » 24 kwietnia 2011, o 16:31

stąd te porozrywane sukienne stany :rotfl:

ale fakt, "i jeszcze jeden i jeszcze raz"

przez **kasiek** » 26 kwietnia 2011, o 13:03

a ja lubię

tylko pojąć nie mogę k! na jaką ch! jest ten Wstęp/Wprowadzenie/Prolog!

przez **Molly** » 3 sierpnia 2011, o 13:18

Moim zdaniem ta legenda w pewnym sensie ma coś wspólnego ze sceną, kiedy w lesie ta zgraja wilków, a raczej ten jeden duży pilnuje głównej bohaterki, dopóki nie pojawia się nasz uroczy, mężny główny bohater. Nawiązuje prawdopodobnie też do samego zakończenia i ostatnich słów książki związanych z żelazną figurą wilka. Tak myślę, pewności nie mam :lol:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 5 stycznia 2012, o 21:24

odkurzam nieboszczki!

czy tajemna zapoznała się z dziełami tejże? :hyhy:

przez **tajemna** » 5 stycznia 2012, o 21:50

a i owszem

nie wszystkie przyznaję bez bicia, ale poznałam ten smak :hyhy:

To ona już nie żyje?!

przez **Wiedźma Ple Ple** » 5 stycznia 2012, o 21:51

ano, będzie 5 lat w tym roku ...

a która wywarła wrażenie? :smile2:

przez **tajemna** » 5 stycznia 2012, o 22:01

Kwiat i płomień i Popioły na wietrze,

przy Wilku i gołębicy cierpiałam, ale dobra była.

Cykl Birmingham mi się podobał, nie wiem jak w oryginale z ilością książek w tym cyklu, u nas dwie były wydane i obie przeczytane z pozytywnym skutkiem.
W sumie dawno czytałam, i nie wiem jak odebrałabym teraz :mysli:

Zauważyłam, że przy powtórce jakiejś książki sprzed dłuższego odcinka czasu moje wrażenia się zmieniają.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 5 stycznia 2012, o 22:03

to normalne :wink:

o tej co pamięć straciła może czytnij :smile2:

przez **tajemna** » 5 stycznia 2012, o 23:48

Dodam sobie do kolejki.
I tak sama siebie przekonuję, żeby powtórzyć kiedyś Wilka i gołębicę, czy znowu będzie to takie wpieniające jak kiedyś? Ale to może za jakiś czas

przez **Nocny Anioł** » 6 czerwca 2012, o 09:42

Czytam, zobaczymy jak mi pójdzie :niepewny:

przez **aralk** » 6 czerwca 2012, o 09:51

Wiedźma Ple Ple napisał(a):o tej co pamięć straciła może czytnij

jaka to?

przez **Wiedźma Ple Ple** » 6 czerwca 2012, o 11:28

Miłość bez pamięci

Kathleen E. Woodiwiss

Kto przegląda forum