Forumowy poradnik związkowy

przez **Berenika** » 20 listopada 2010, o 01:09

Najmocniej jak się da Obrazek

przez **Hebe** » 20 listopada 2010, o 01:47

z tymi śmiałymi to same problemy Obrazek

mówię to z autopsji. Mam hmmm niech będzie przyjemność bytować na co dzień i na początku dałam mu się nieźle we znaki za tą jego śmiałość (bo aniołkiem to nie jestem, a zazdrosna to i owszem), a na moje nieszczęście on do tych nieśmiałych to nie należy .

przez **Lorelei** » 20 listopada 2010, o 03:54

Pozwolę wam zgadywać, któż to mnie rano odwiedził Obrazek

I obudził przy okazji Obrazek

przez **Mery_Kate** » 20 listopada 2010, o 04:57

no nie gadaj, że ten poprzedni?

przez **Tsuki** » 20 listopada 2010, o 15:42

Ten nowy?

przez **gmosia** » 20 listopada 2010, o 16:12

obaj przyszli pod rękę Obrazek

przez **Lucy** » 20 listopada 2010, o 19:19

przez **sunshine** » 20 listopada 2010, o 20:15

no to by była jazda Obrazek

przez **Lorelei** » 20 listopada 2010, o 23:43

Never! Na szczęście się nie znają Obrazek

Ten nowy

(nie ten od seksu Obrazek

)

przez **Tsuki** » 21 listopada 2010, o 00:08

No to super. Obrazek

Widać na razie się nie zraził. Obrazek

przez **Lorelei** » 21 listopada 2010, o 00:13

Na razie

Po nocce przyszedł Obrazek

przez **Tsuki** » 21 listopada 2010, o 00:14

Widać mu zależy, skoro się tak poświecił. Obrazek

przez **Lorelei** » 21 listopada 2010, o 00:19

Zobaczymy

przez **Mery_Kate** » 21 listopada 2010, o 01:09

pewnie przez całą nockę rozmyślał o niej... Obrazek

słitaśnie

przez **Lorelei** » 21 listopada 2010, o 01:45

Taaa bo nie miał o czym myśleć Obrazek

Z żulami pewnie pod sklepem urzędował (pracuje w sklepie Obrazek

). Zresztą do 2 z nim na gg pisałam, co by mu się nie nudziło Obrazek

przez **Heidi** » 15 stycznia 2011, o 23:00

Ojj poszłabym sobie na randkę :adore:

Tak żeby cały dzień się szykować, denerwować "obgryzać paznokcie" mieć motyle w brzuchu hihi
Czemu oni nas na randki zapraszają tylko przed tym za nim nas zdobędą :roll:

przez **aralk** » 15 stycznia 2011, o 23:03

a ja myślałam, że ty nadal jesteś niezdobyta, w sensie całościowym i z konsekwencjami

przez **Heidi** » 15 stycznia 2011, o 23:04

W sensie że jestem singielką ?

przez **kasiek** » 16 stycznia 2011, o 23:47

aralk napisał(a):a ja myślałam, że ty nadal jesteś niezdobyta, w sensie całościowym i z konsekwencjami

na tym forum niezdobyta to jestem tylko ja

wszystkie inne są zdobyte

Heidi to nawet bardziej niż inne

przez **Lorelei** » 16 stycznia 2011, o 23:55

Nie tylko Ty

przez **Jadzia** » 16 stycznia 2011, o 23:57

No właśnie, kasiek, nie tylko ty :roll:

przez **kasiek** » 17 stycznia 2011, o 00:19

oki nie tylko ja

przez **Lilia ❀** » 17 stycznia 2011, o 12:36

nie tylko.
syndrom romansoholiczki? zakochują się lub zapatrują w bohaterów książkowych, a później szukają ideałów w realu?

przez **Heidi** » 17 stycznia 2011, o 12:51

Lilia napisał(a):syndrom romansoholiczki? zakochują się lub zapatrują w bohaterów książkowych, a później szukają ideałów w realu?

Ja wierzę że istnieją tacy, ponieważ sama mam go w domu czyli dżentelmen a jednocześnie zwierzę (w sensie drapieżnik) ^_^

A wczoraj oglądaliśmy tv i leciała jakaś reklama i mój luby pyta się mnie czy uważam żeby ten mężczyzna był przystojny a ja na to:
- Nie, mnie się podoba hrabia Anthony Welles ( W objęciach diabła) hihi

Miał dziwą minę hihi ale wie że on wskoczył ranny za bohaterką do morza i pozabijał jej oprawców, czym sobie zasłużył na szacunek mojego mężczyzny.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 17 stycznia 2011, o 14:10

jesteś mą bohaterką :rotfl:

Forumowy poradnik związkowy

Kto przegląda forum