Teraz jest 23 listopada 2024, o 16:10

Romans historyczny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 września 2010, o 21:45

cos nowego w historykach...

kojarzycie okładkę? Obrazek

średniowiecze i Chiny dynastii Tang:

wywiad z autorką tegoż HQ

http://tinyurl.com/3a6x6og

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 września 2010, o 21:50

gdzieś to już było Obrazek

cieszyłyśmy się nawet Obrazek

hura hura!

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 września 2010, o 21:55

Wklejałam w okładkach. Nowość tego miesiąca, nowa autorka.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 października 2010, o 20:50


Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 października 2010, o 21:12

A za coś jeszcze oprócz czasów, w jakich osadza swe powieści? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 października 2010, o 21:26

z tego co pamiętam za nawet sensowność Obrazek

jedno oczywiście z całego cyklu



<span style="font-style: italic"><span style="font-weight: bold">Angels of Mercy</span>

Guarding an Angel (1998)

More Than a Dream (2001)

A Rose for Julian (2001)

<span style="text-decoration: underline">True to Her Heart (2001)</span></span>

wydano u nas ... można spróbować Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 października 2010, o 21:35

Wow, nawet sensowność Obrazek Zobaczę sobie, bo histeryki testować lubię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2010, o 00:06

Nie mamy tematu o Osborne, a chciałam się podzielić refleksją, jaka mnie naszła po przeczytaniu <span style="font-style: italic">Złota</span>. Te westerny to mogą człowieka wpędzić w kompleksy, bohaterki co żadnej pracy się nie boją, zasuwają od rana do nocy, choćby wszyscy pracownicy rzucili robotę, a mąż złamał rękę... nawet wtedy sama wszystko obrobi Obrazek



A tak ogólnie to mi się podobało oczywiście, ale jako leniwiec pospolity sobie wzdycham myśląc, że chyba nie mogłabym bym bohaterką westernowego romansu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2010, o 00:42

cóż ... może niekoniecznie musiałabyś być kowbojką Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 10 października 2010, o 01:12

Już mamy. Co prawda pierwszy post wymaga jeszcze paru poprawek, ale refleksje pod nim snuć już można.



Ja do podobnej refleksji doszłam po lekturze "Założyciela rodu" Palmer, w którym to dziele młoda dama, którą przygotowano jedynie do wysiłku parzenia herbaty w towarzystwie, w ciągu kilku tygodni uczy się szyć, prowadzić interesy, piec, gotować, jeździć konno, strzelać, prać i co tam jeszcze, a to wszystko ze śpiewem na ustach i mieszkając w jednej chacie z rodziną Meksykanów i z rodziną byłych niewolników. A gdy zostaje sama z kobietami i tylko jednym mężczyzną na ranczu, bez lęku wychodzi postraszyć strzelbą dwóch groźnych Komanczów, po czym przyjmuje ich do pracy i dalej pobiera od nich nauki wyplatania skór, robienia toreb itp. Poza tym jest zdrowa, młoda, bez kompleksów, nie boi się seksu, żadnych problemów w tej dziedzinie natury technicznej też nie ma. Jedyny problem mocniej wyeksponowany to pewna skłonność do wpadania do kałuż. Normalnie jak nie bohaterka Palmer. Pomyśleć, że już jakieś 100 lat później to w tym Teksasie same jakieś niewydarzone lelije się trafiają.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2010, o 01:14

onaż wyrobiła 300 procent normy więc reszta bohaterek była zwolniona



Obrazek



patrzcie jaki tu gatunek:



http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=89525

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 10 października 2010, o 01:16

A chyba że tak Obrazek



A pomyłka do zgłoszenia.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2010, o 01:18

może nie odpowiedzą że tak jest w Bibliotece narodowej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2010, o 01:37

Temat widziałam, dzięki Obrazek

Może nie trafiłoby mi się bycie kowbojką, jednak ryzyko fizycznej harówki jest w westernach spore Obrazek W regencjach trzeba się zazwyczaj na inne sposoby wykazać Obrazek





Hm, a czemu do młodzieżowej nie pasuje?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2010, o 01:41

do młodzieżowej pal sześć Obrazek ale do dziecięcej hm.. Obrazek



nie, młodzieżowa jawi mi się jakoś tak ... Aniowo Obrazek



Agreście ... nie trza westernu ... moje babki jeszcze na wsi mieszkając zapieprzały jak bure osły od świtu do nocy ... urodzone na początku lat 20-tych...

Obrazek

regencji nie trza Obrazek jak u Reymonta ...



to jest świetnie przedstawione w<span style="font-style: italic"> Małgosia kontra Małgosia</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2010, o 01:45

Moja babcia zapieprzała mieszkając w ścisłym centrum miasta, ale ja tu o romansach i cechach podgatunkowych... Obrazek





Biblionetka ma wspólną kategorię dla młodzieżowej i dziecięcej, więc rozdzielić się nie da...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2010, o 01:48

a tu porozmawiajmy raczej o klasowości społeczeństwa niż miejscu akcji

Obrazek





no to niech rozdzielają ... ale żadna to literatura młodzieżowa ...

nawet zważywszy na niezbyt zaawansowany wg dzisiejszych kryteriów wiek bohaterek to i tak ciężar problemowy nie ten Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2010, o 02:01

No właśnie w westernach na inną klasę można liczyć niż w tych regencjach Obrazek



Co do gatunku, czy ja wiem, literatura młodzieżowa niejedno ma dziś imię i prawdę mówiąc mnie ta szufladka nie wadzi w przypadku tych książek Obrazek Oczywiście, granice są płynne, zależą od podejścia marketingowego i tak dalej... Akurat tutaj przeniesiono kategorię, do której się powszechnie Godbersen zalicza, od samego wydawnictwa (Harper Teen), przez wszelkie amazony po ichnie portale typu biblionetkowego. Ale może być inaczej, taka Córka Rembrandta - u nas raczej jako zwykła '.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2010, o 02:04

mnie to przypomina Shuttle Burnett- tez walnięte w dzieci i młodzież Obrazek







mnie też dreszcz przebiegał jak oglądałam perypetie w domku na prerii Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2010, o 02:06

Oj ja sobie kupiłam boxa z domkiem na prerii Obrazek Książki, nie serial... Ale leżą na razie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2010, o 02:08

aż się zbierzesz na odwagę Obrazek



poleciłabym <span style="font-style: italic">River lady</span> Deveraux ... tam wszystkoumiejąca i ciężkopracująca kobieta jest przedstawiona trochę jako dziwadło Obrazek

choć żoną pioniera jest Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2010, o 02:13

Zobaczę, kolejną Deveraux muszę wybrać starannie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2010, o 02:17

i tu doprawdy nie pomogę gdyż nie wiem czy spełniać będzie wymogi logiki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3299
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Adrienne Basso, Mary Balogh Lisa Kleypas

Post przez Kiara » 11 listopada 2010, o 00:57

Hej!Ja na razie nowa na forum:D

Mam pytanie czy może wiecie coś na temat ekranizacji romansów historycznych autorek typu..Adrienne Basso, Meagan McKinney, Connie Brockway itp??

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 listopada 2010, o 00:59

nic mi się nie obiło o oczy Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości