Teraz jest 23 listopada 2024, o 05:56

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 31 sierpnia 2010, o 16:51

ja przeczytałam <span style="font-style: italic">Wielki romans w Myszkach małych</span>, w stronę romansu idzie...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 sierpnia 2010, o 17:06

ale pozytywny wszak ... jak by tu ukryć że na to poleciała/em Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 31 sierpnia 2010, o 21:55

Asiunia nie będzie wiedziała, bo jeszcze nie zakupiła żadnego. Jakoś blurby ie wydały mi się zachęcające Obrazek





Wracając do polskiego poletka - u RP nie pisze i nie sprzedaje się romansów z rodzimego podwórka. Każda powieść mająca najmniejsze ciagoty w tym kierunku jest <span style="font-style: italic">powieścią obyczajową z wątkiem filozoficzno - psychologicznym</span> Obrazek Bo nazwanie czegoś takiego po imieniu, romansem, to wstyd i hańba Obrazek



Fajnie, że odezwała się tu autorka <span style="font-style: italic">Napisz na priv</span> i <span style="font-style: italic">Magicznego miejsca</span>. Osobiście wolę pierwszą pozycję - właśnie za zwięzłość wypowiedzi i wstawki z mego ukochanego inaczej forum emama Obrazek W <span style="font-style: italic">Magicznym miejscu</span> zabrakło mi chemii pomiędzy bohaterami, zupełnie jakby coś żarło, żarło i zdechło Obrazek Jakby autorka skupiła się na podkreślaniu, że to nie romans Obrazek Ale powieść ma klimat i potencjał Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 sierpnia 2010, o 22:14

jak również za budujące podsumowanie, że najlepszą pracę to się jednak zawsze dostaje po znajomości Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 1 września 2010, o 02:43

oui. wraz z opinią Liberty.

co by dodać... Obrazek chyba tylko tyle: może to też uchodzić za swoistą diagnozę sytuacji zewnątrzliterackiej Obrazek



ps.kurcze, widzę, że forum emama łączy...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 1 września 2010, o 09:15

Oj, a ja tu tak bez nazwiska Obrazek

Ale myślisz, że się zmieniła?



Tutaj to wyśmiewanie było o tyle zabawne, że ta pani akurat nie stroni od rozwiązań często spotykanych w romansach, nawet jeśli faktycznie o tym nie wie, bo ich nie czyta.





Po takich dyskusjach zazwyczaj dochodzę do wniosku, który ostatnio mewa przepowiedziała, czyli - mając ochotę na wątek romansowy w polskich realiach, najbezpieczniej mi sięgnąć po Musierowicz... Która, choć tak często komediowa, przy okazji wątków romansowych nie stroni od powagi, czułości, tęsknoty i kiedyś naprawdę jej to doskonale wychodziło. Czy to Kreska zakochana po uszy w Maćku i myśląca o sobie per ', czy to gipsowa Bebe tuląca policzek do koszuli Damba, czy Pulpa I Baltona nad jeziorem. Co by nie mówić o jej dzisiejszej twórczości, stan zakochania i towarzyszący mu angścik opisywała koncertowo.

Problem oczywiście w tym, że choć ani nie jest to boleśnie odczuwalne, ani mi osobiście nie przeszkadza, są to książki o nastolatkach, a jednak chciałoby się coś i o dorosłych Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 września 2010, o 14:59

przesunęliby najwyżej z HQ do Miry Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 12 września 2010, o 23:27

Pinks w poszanowaniu dla zasad naszego forum, zasugerowała bym się tu wypowiedziała na temat mej pierwszej Noszczyńskiej, tu w Polskiej strefie. Przyznam że większą frajdę dałaby mi offtopowa wymiana poglądów w "Właśnie czytam", ale pinks jakowegoś chyba powsznowania dla zasad nabyła, albo ma chwilową niepoczytalność... Stawiam na niepoczytalność...



Podobała mi się ta "Historia nie Magdaleny", stanowiła bardzo przyjemne rozcaarowanie. Ostatnio w ogóle dosć częśto mnie ta polska literatura bardzo "rozczarowuj", bo jakowychś rąk i nóg nabyła i ze wstrętem ochota na odrzucenie mnie nie nachodzi. Ale wracając do Noszczyńskiej i Magdaleny lekka, łatwa i przyjemna, a co najważniejsze nie przegadana. nie raził mnie styl pisarki, podobały się postacie, i nawet wątki nadprzyrodzone w miarę logiczne były. Romansu było tam całkiem sporo tak żem usatysfakcjonowana była Obrazek , zakochałam się w teściowej Magdaleny pani adwokatowej Gomorowej, do szewskiej pasji doporwadzała mnie nowa kobieta w życiu meża Magdaleny znaczy się Ewuniek. Podobało mi się rozwiazanie wątku Fryderyka, bo wiadomo, i wiecej nie chce mi się pisać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 12 września 2010, o 23:30

mnie tez zostało głębokie poczucie zadowolenia po tym Obrazek



czytałam jeszcze <span style="font-style: italic">Hormon nieszczęścia</span> ... to bardziej Chmielewskie

i <span style="font-style: italic">Mogło być gorzej</span> ... to hmm... nie wiem sama jakie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 12 września 2010, o 23:30

A tak się zarzekała, że nie i nie i nie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 12 września 2010, o 23:34

tyż to mam, nawet na półce, a w perspektywie reszte jej twórczosci, bo ja niczego nie robię połowicznie

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 12 września 2010, o 23:37

Na szczęście dla Ciebie, nie napisała tego dużo. Na razie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 września 2010, o 13:40

A ja z Noszczyńską zapoznam się dopiero w październiku, bo przyjdzie do mnie z merlina.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 13 września 2010, o 21:04

Co zamówiłaś? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 września 2010, o 21:09

Ja sie z Noszczyńska zapoznaję dzięki bibliotece. Vivat biblioteki!

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 września 2010, o 22:08

Taa...vivat Obrazek



# Hormon nieszczęścia

# Kufer babki Alicji

# Luizę pilnie sprzedam

# Mogło być gorzej

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 września 2010, o 00:03

co do ostatniego powiem tak:

mogło być gorzej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 18 września 2010, o 15:35

Się zobaczy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 21 września 2010, o 20:58

Pinksiek, dorwałaś <span style="font-style: italic">Diabelską ewolucję</span> Obuch? Bo robiłam rewolucję w moim bibliotecznym burdlu i znalazłam tę knigę!! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 21 września 2010, o 21:30

nieee, dawaj! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 21 września 2010, o 21:44

Dawaj adresa na priw, bom znowu pokasowała, a kodu pocztowego nie pamiętam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 października 2010, o 17:46

no przeczytałam i zdumiewające dość Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 16 października 2010, o 17:58

W jakim sensie ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 października 2010, o 18:02

generalnie pozytywnym Obrazek



<span style="font-style: italic">Diabelska ewolucja to awanturnicza wyprawa do Afryki.





W upalnym zakątku doliny Suguty, zwanym Kotłem Diabła, międzynarodowa grupa naukowców poszukuje kości praczłowieka. Na skutek zabawnego zbiegu okoliczności trafia tu wybierająca się w zupełnie innym kierunku Lutka i... niespodziewanie dla samej siebie zostaje, "żoną" Cezarego, tyleż bezczelnego co uroczego genetyka, który nie pamięta imion poznawanych kobiet. Różne temperamenty sprawiają, że tych dwoje żyje ze sobą jak pies z kotem. Jednoczą jednak siły, by rozwikłać zagadkę śmierci obozowego kucharza i odnaleźć zaginioną kość gnykową sprzed 1,6 miliona lat. Ich bezpieczeństwu zagraża tajemnicza, religijna sekta Mungiki, a z ust pewnego starca padają słowa przepowiedni, do spełnienia której nie można dopuścić. Jak zakończy się ta historia?... </span>



no wiadomo jak się skończy i jest zajmujące ... wątek quasi miłosny dobrze zarysowany choć w pewnym momencie jak pojechała z rozlewem krwi to aż spoglądałam w popłochu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 16 października 2010, o 18:34

<span style="font-style: italic">Diabelską ewolucję</span> najmniej poważam w dorobku Obuch Obrazek Ale ciekawe miejsce akcji, ciekawi i nietuzinkowi bohaterowie - chociaż <span style="font-style: italic">Odrobina fałszerstwa</span> to to nie była Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości