Bo ja mam perwersyjną przyjemność z czytania <span style="font-style: italic">prawd objawionych</span> krążących po tymże słynnym forum
To jest coś jak z naszym Kasiekiem i Szejkami - drwię z tego, ale odnajduje w tym bełkocie sens i mam nieopisaną radochę
Bo jak się tu nie <span style="font-style: italic">cieszyć</span>, jak młode i prężne emamy plują jadem na swoje teściowe ( <span style="font-style: italic">bo całuje moje dziecko i mówi do niego syneczku, pewnie ma ukryte zamiary</span>
) i moherowe berety ( znaczy: kobiety w wieku 60 + VAT. Oczywiście, każda z nich to potwora roszczeniowa i nieszanująca dobra narodu, czyli matek z dziećmi
). O wyimaginowanych problemachi ich rozwiązywaniu na forum nie wspominam