Zgadzam się z tobą Pinks
Uważam, że jest niedoceniana. Ale zależy co, kto lubi..
Mnie urzekło to całe swojskie życie ciepłej rodziny i to jak przyjęli Cole 'a.. Najpierw bronili jak lwy swojej Diany, a potem zaakceptowali ich decyzję.. Najmilsze było to jak dziadek powiedział:
<span style="font-style: italic">Henry Britton odezwa! się pierwszy.
- Zastanawiam się - powiedział, spoglądając na otwarte drzwi -
kiedy ostatnio ktoś się ujął za tym chłopakiem.</span>
Wszystko w tej książce było takie ludzkie