Dziś o kulturze, sztuce i dziedzictwie narodowym…
Polemika tycząca piękna i wzniosłości przedstawienia teatralnego zaczęła się od wygwizdania aktorów, zakończyła zaś paroma pojedynkami, obcięciem nosa pewnemu oficerowi, wybuchem dwóch ładunków prochowych i wprowadzeniem stałych dyżurów policyjnych na widowni.
Idzie o warszawski sezon teatralny lat 1805-1806.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości