Teraz jest 28 listopada 2024, o 06:37

Czatowanie...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 5 września 2010, o 21:23

Pogubiłam się, toż Berenika napisała, że Antygona wyleciała...

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 5 września 2010, o 21:29

Nie ma jej w oficjalnym spisie z imienia, ale może nauczyciel skorzystał z opcji: "inne pozycje książkowe wskazane przez nauczyciela lub zaproponowane przez uczniów (przynajmniej jedna rocznie)" Obrazek



Moi w 2 klasie też będą czytać więcej i dłuższe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 5 września 2010, o 21:36

A zdradź co? A i Romeo i Julia to na pewno do 1 klasy pasują?

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 5 września 2010, o 21:50

Wiek bohaterów podobny, łatwo im się utożsamić i zdziwić przy okazji też. Dobrze wychodzi porównanie ówczesnych relacji rodzice - dziecko z tym, co mamy obecnie. I miłość to oczywiście bardzo ich interesuje. (Tzn. tych, który w ogóle interesuje literatura, bo pozostałym jest wszystko jedno).

Później czeka ich Balladyna, Quo vadis, Kłamczuch, Lew, czarownica i stara szafa, Pan Tadeusz, Skąpiec, Pamiętnik z powstania warszawskiego, Kamienie na szaniec, Przygody Odyseusza, fragmenty Iliady, Beethoven i dżinsy, Kłamczucha... i wszystkiego w tym momencie nie pamiętam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 5 września 2010, o 21:57

A myślałam, ze to dla nich za dorosła lektura, ale może jednak nie Obrazek. A Hobbita robisz? I nie powstrzymam się oni przeczytają Quo vadis Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 września 2010, o 22:01

A Narnia to obowiązkowa czy z wyboru nauczycielskiego?

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 5 września 2010, o 22:02

Hobbita dam w ramach wspomnianego projektu czytelniczego. W bibliotece są dwie książki - zbyt dobra wymówka, żeby nie przeczytać.



Mam nadzieję, że przeczytają - wydaje mi się ono łatwiejsze w odbiorze niż "Krzyżacy", choć ci są może bliżsi historycznie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 5 września 2010, o 22:04

Beranika a Lew czarownica i stara szafa to chyba lektura z podstawówki, gówniara to czytała na polecnie nauczyciela zdaje mi sie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 5 września 2010, o 22:21

A "Quo vadis" nie jest już lekturą liceum? jak moja siostra kończyła szkolę 2 lata temu to właśnie wprowadzali tą książkę do podstawy programowej...

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 5 września 2010, o 22:22

Pobieżnie przejrzałam nową podstawę i już tego tam nie ma. Ale nowa podstawa wejdzie do liceów dopiero w 2012 roku, teraz obowiązuje jedynie w 1 i 2 klasach podstawówki i gimnazjum.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30764
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 5 września 2010, o 22:56

to moja córka ma podobne lektury w pierwszej klasie liceum,nie jest ich zbyt dużo,ale na pewno maja <span style="font-style: italic">Skąpca</span>,<span style="font-style: italic">Potop</span> <span style="font-style: italic">Quo vadis</span>,teksty biblijne,mitologię grecką,<span style="font-style: italic">Treny</span> Kochanowskiego i parę innych ,a w ramach kółka teatralnego Szekspira

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 5 września 2010, o 23:56

Ona idzie jeszcze starą podstawą. I dlatego ma to, co ma.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 6 września 2010, o 00:38

Aż zaczynam żałować, że już kończę liceum. Teraz dzieciaki naprawdę będę miały więcej ciekawych lektur - może w końcu zaczną czytać. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28672
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 września 2010, o 04:00

Krzyżacy krzyżakami, ale proszę zdradź, jak się aktualnie upycha kamienie na szaniec? Obrazek



tak sobie patrze na R&J i czuję nieuzasadniona tęsknote do przymusowego wdrażania tekstów z brodą Obrazek tak, antygona to się dobrze sprzedawała do dyskusji... i w ogóle takie sprzed XIXwieku Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 6 września 2010, o 11:34

Frinn tu masz Kamienie na szaniec Obrazek

a ja to zazdroszczę tego Beethovena i dżinsy....nie miałam takich fajnych lektur

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Gorzów

Post przez Ursa » 6 września 2010, o 11:35

Tak? A o czym tam dyskutowac? To Grecja była oni tam wszyscy pop.... na potęgę (kocham ten tekst Obrazek Obrazek ). To żart był...



W szkole nienawidziłam dramatów ale Antygonę czy Edypa byłam w stanie jeszcze zrozumieć ale dziady czy Kordian. Miałam wrażenie, że oni wszyscy to stado naćpanych baranów (Z Mickiewiczem i jego "A imię jego 40 i 4" na czele) którzy rozmawiają ze snopkami siana i chodzą do tyłu.



No i są jeszcze bajki robotów Lema. Ten też coś brał, tego jestem pewna. Są jeszcze bajki robotów w podstawówce? My mieliśmy dosc obszerne fragmenty w jakże wdzięcznym podręczniku "To lubię".

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 września 2010, o 13:04

Kamienie na szaniec są przyjmowane zdumiewająco dobrze - większość zainteresowana, można porozmawiać o patriotyzmie nie tylko wojennym, co niektórzy nie wierzą początkowo, że to było naprawdę, więc i korelacja historyczna za tym idzie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 września 2010, o 17:17

Zośka był przystojny ... Obrazek



dziś najszła mnie refleksja na temat czytelnictwa dziś i przed laty ... pamiętam jak zeszłam całe miasto żeby sobie kupić, pożyczyć względnie ukraść <span style="font-style: italic">Mistrza i Małgorzatę</span> ... rok był 1994 i nigdzie tego nie było Obrazek



domyślam się, że wielu innych pozycji tez ...



a wcześniej ... jakże to czytelnictwo wtedy kwitło skoro nawet księgarnia wysyłkowa przysyłała coś zupełnie innego niż zamawiano? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28672
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 września 2010, o 02:09

no, ale to fajnie pokazuje: trza rzucić na żer i sprawdzać, a nuż zasmakuje Obrazek a nuż odmienne gusta i potrzeby Obrazek

przyznam, ze sama nie czytałam, ale nienawiść do KnSz mnie otaczała swego czasu Obrazek i dziś też...



ps. ja tam bajki robotów lubiłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2010, o 11:49

a <span style="font-style: italic">Wesele w Atomicach</span> pamiętacie? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Gorzów

Post przez Ursa » 7 września 2010, o 16:45

A jakże. Siedziałam potem i kontemplowałam co autor chciał przez to powiedzec... Nie mogłam po prostu jak wyrosły mu czułki, znaczy nie autorowi tylko gospodarzowi z opowiadania. Ale to przynajmniej odrobinę było humorystyczne, no i krótkie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 września 2010, o 20:46

Ja opowiadania Mrozka zawsze i wszedzie. przemawiają ci one do mnie Obrazek . W ogóle Mrożek to KTOŚ.



Ja Bajek robotów nie miałam w szkole, ale jak potem czytałam, znaczy już w liceum to się zakochałam, no i awruk! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 7 września 2010, o 22:22

A propos <span style="font-style: italic">Kamieni na szaniec</span> - to dzięki tej rewelacyjnej książce zainteresowałam się SzSz. I dzięki Rudemu mam imię z bierzmowania - Jan. Miał być Aleksy, bo to Alek jest moim guru, ale ostatecznie został Jan Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2010, o 22:24

hm... obawiam się, że taki podziw i szacun to już odszedł w niepamięć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 7 września 2010, o 22:26

asiunia, masz Jan z bierzmowania??? Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości