Candace Camp

przez **pinksss** » 24 sierpnia 2010, o 23:13

no i nikt nie został personalnie urażony Obrazek

dyskusja odniosła sukces Obrazek

przez **Fringilla** » 25 sierpnia 2010, o 00:03

oj, pinks, dowaliłaś Obrazek

a, bo chyba odniosłaś do się spór asiuni ze mną Obrazek

ps.jakby to fkatycznie spór był Obrazek

jasny gwint, ja sobie musze przez tę eloisę mariaże przypomnieć Obrazek

przez **Ursa** » 25 sierpnia 2010, o 11:36

Nie miałam, ale mam w planie przeczytac Mariaże do końca. A czytając wasz posty aż nie mogę się doczekac 4 części. Domyślam się że będzie o Francesce i Księciu Rochford.

przez **Berenika** » 25 sierpnia 2010, o 11:49

No, to akurat było łatwe do przewidzenia Obrazek

przez **pinksss** » 25 sierpnia 2010, o 18:27

uczyń to gdyż wzrusza Obrazek

przez **Ursa** » 25 sierpnia 2010, o 21:21

Na razie nic mnie nie wzrusza ale naprawdę wciąga. No i o ile I częśc mariaży jest bardzo schematyczna o tyle II jest dośc oryginalna.

przez **kasiek** » 25 sierpnia 2010, o 21:35

A czwarta to sam krem Obrazek

.

przez **Ursa** » 25 sierpnia 2010, o 21:53

Och cofam wszystko co powiedziałam. Zaczyna mnie ściskac w gardle...

przez **pinksss** » 25 sierpnia 2010, o 22:16

przez **Fringilla** » 25 sierpnia 2010, o 22:20

tylko bez min, jak patrzę na fragment zapodany przez ursę, to mam deja vu Obrazek

przez **pinksss** » 25 sierpnia 2010, o 22:22

aniemówiłam Obrazek

przez **Fringilla** » 25 sierpnia 2010, o 22:24

mówiłaś. ale co konkretnie? Obrazek

przez **pinksss** » 25 sierpnia 2010, o 22:33

że eloisą trąca Obrazek

przez **Fringilla** » 25 sierpnia 2010, o 22:42

kopie

ale dlaczego ja mam większe problemy w odróznianiu kawałków po polsku różnych autorek? subtelności, ehm, stylu sie gubią? :zdziwko?

przez **Ursa** » 25 sierpnia 2010, o 22:47

przez **Berenika** » 25 sierpnia 2010, o 22:49

Ale przecież nie czytasz części ostatniej, to HEA jest, ale nie dla tej pary.

przez **Ursa** » 25 sierpnia 2010, o 23:08

Tak, tak. Tylko, że ja sobie za chwilę ściągnę ebooka i będę czytac dalej. A jakbym miała tak się zatrzymac na tym żalu aż do jutra? Nocka z głowy:D

Bardzo mi się podobała "Żona dla hrabiego". Doszłam do wniosku, że chyba to mój ulubiony schemat kiedy on jest pewien a ona mu się opiera:)

przez **Berenika** » 25 sierpnia 2010, o 23:38

Podziwiam wytrzymałość Obrazek

przez **pinksss** » 25 sierpnia 2010, o 23:46

ja to bym wolała odwrotnie Obrazek

przez **Ursa** » 25 sierpnia 2010, o 23:55

W romansie współczesnym czemu nie? Ale w historycznym? Zalatywało by mi to tymi trzpiotkami, które chcą za wszelką cenę złapać kawalera na męża

przez **pinksss** » 26 sierpnia 2010, o 00:01

bo do tego by trzeba się przyłożyć ... żeby było inteligentnie i zabawnie ...

na odmianę bo tymi <span style="font-style: italic">Diabłami</span> pawiam Obrazek

przez **Ursa** » 26 sierpnia 2010, o 00:08

Hehe... A wydali taką pozycję? Bo mnie teraz zaintrygowałaś.

przez **pinksss** » 27 sierpnia 2010, o 22:08

wydali, tylko zabij nie pomnę ... popracuję nad pamięcią i tu wrócę Obrazek

przez **Agrest** » 31 sierpnia 2010, o 10:47

Mam pytanie: Camp zawsze prowadzi narrację tylko z perspektywy bohaterki?

przez **Ursa** » 31 sierpnia 2010, o 11:17

Nie... Jest kilka momentów w 3 części i w czwartej kiedy narracja jest z punku widzenia bohatera.

Też to zauważyłam, brakowało mi męskiego punktu widzenia... Pojawia się co prawda dalej ale i tak dominuje perspektywa bohaterki

Candace Camp

Kto przegląda forum