Teraz jest 24 listopada 2024, o 19:48

Pocieszacz

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 20 lutego 2008, o 22:52

dzięki, właśnie o to mi chodziło Obrazek



a teraz coś, po czym na pewno będzie mi potrzebna duuuuuuuuuża dawka dobrego humoru...



Bóg postanowił sprawdzić we wrześniu, co też porabiają studenci. Zesłał więc na ziemię anioła, ten posprawdzał i wraca z raportem:

- Studenci medyka się uczą, studenci uniwereka piją, studenci polibudy piją.

Następną kontrolę zrobił w listopadzie:

- Studenci medyka ryją, studenci uniwereka zaczynają się uczyć, studenci polibudy piją.

Styczeń:

- Studenci medyka kują, aż huczy, studenci uniwereka ryją, studenci polibudy piją.

Początek sesji. Anioł wraca z ziemi i mówi:

Panie Boże, studenci medyka ryją dzień i noc, studenci uniwerka ryją dzień i noc, studenci polibudy się modlą.

A Bóg na to:

- i ci właśnie zdadzą!

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 20 lutego 2008, o 23:32

Słyszałam to, ale akurat było, że studenci uniwerku się modlą Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 20 lutego 2008, o 23:33

tak czy siak - medyk ma przerąbane...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 lutego 2008, o 23:33

prawdopodobnie zalezy która uczelnia Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 20 lutego 2008, o 23:35

założę się, że Gdańsk Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 21 lutego 2008, o 16:13

Do urzędu przychodzi gość. Jest rok 1989, niedługo po upadku komuny:

- Dzień dobry, chce zmienić nazwisko.

- A jak się pan nazywa?

- Bezjajcow. To takie staromodne, chciałbym nazywać się jakoś po amerykańsku.

- Dobrze. Niech pan przyjdzie za tydzień po dowód.

Po tygodniu gość przychodzi, odbiera dowód i czyta nazwisko: Yonderbrack...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 21 lutego 2008, o 16:16

Obrazek zakrztusiłam się chlebem...fajne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 184
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Ava » 21 lutego 2008, o 17:08

A to był pewien horoskop dla ryb na październik:



Ryby będą cierpieć na dolegliwości żołądkowe. Silne zaparcia, gazy, nieregularny stolec i częste wymioty to objawy, jakie będą im towarzyszyć w październiku. Do tego dołączą hemoroidy, żylaki i śmierdzące stopy. Pod koniec października pewna poprawa - silne zaparcia przejdą w ostre rozwolnienie.



Innym znakom zodiaku też się dostało, ale moim zdaniem Ryby miały najgorzej Obrazek



Bliźnięta: Pod żadnym pozorem nie zakochuj się w tym miesiącu. Wyjątkowo złe zestawienie planet sugeruje, że ta osoba, którą obdarzysz uczuciem jest z Krajowej Partii Emerytów i Rencistów. Kup sobie rybkę - ona przynajmniej nie gada.

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 21 lutego 2008, o 17:36

Obrazek Obrazek Obrazek





Drodzy Rodzice!



Druh drużynowy powiedział nam, że mamy wszyscy napisać do rodziców, ponieważ najprawdopodobniej widzieliście powódź w TV i bardzo się martwicie.



Nic nam nie jest. Woda porwała tylko jeden nasz namiot i dwa śpiwory. Na szczęście żaden z nas się nie utopił, ponieważ kiedy to się zdarzyło byliśmy wszyscy w górach i szukaliśmy Krzyśka, który zaginął. Zadzwońcie, proszę, do matki Krzyśka i powiedzcie jej, że już wszystko w porządku i że się znalazł. Krzysiek sam nie może do niej napisać, bo połamał sobie obie ręce jak spadał ze skały. Na poszukiwania Krzyśka wyjechaliśmy pick-up 'em drużynowego. To było niesamowite. Nigdy byśmy nie znaleźli Krzyśka w tych ciemnościach, gdyby nie błyskawice. Druh drużynowy strasznie się wkurzył, że Krzychu poszedł w góry nikomu nic nie mówiąc. Krzysiek powiedział, że mówił mu przecież, ale to było podczas pożaru, więc drużynowy najprawdopodobniej go nie usłyszał.



Wiedzieliście, że jeśli się wrzuci do ognia butelkę z benzyną to może wybuchnąć? Mokry las nie spłonął, ale jeden z naszych namiotów tak. Także trochę naszych ubrań. No i Stefan będzie wyglądał tak niesamowicie, dopóki nie odrosną mu włosy.



Będziemy w domu w sobotę, jeśli do tego czasu drużynowy naprawi samochód. Ten wypadek to naprawdę nie była jego wina. Hamulce pracowały OK kiedy ruszaliśmy. Druh powiedział, że tak stary samochód miał prawo się popsuć. Prawdopodobnie dlatego, że był tak stary, nikt nie chciał go ubezpieczyć. Ale w sumie uważamy, że ten samochód jest całkiem cool. Tak jak i druh drużynowy. Nie robi nam wymówek jak nabrudzimy w aucie, a kiedy w kabinie robi się gorąco, druh pozwala nam jechać na pace. Trudno żeby nie było gorąco jak jedziemy w 10 osób. Ale odkąd patrol policji zatrzymał nas na autostradzie już nie wsiadamy na pakę.



Czy już wspominałem że druh jest dobrym kierowcą? Przed tym wypadkiem uczył Ryśka jeździć. Ale spoko, pozwalał mu tylko na szybszą jazdę na górskich drogach, gdzie prawie nie ma ruchu. Od czasu do czasu przejeżdżają tam tylko ciężarówki.



Dzisiaj rano wszyscy chłopacy skakali do wody ze skał i pływali w jeziorze. Druh nie pozwolił mi, ponieważ nie umiem pływać, i Krzyśkowi z powodu tych jego rąk; dlatego my dwaj pływaliśmy po jeziorze kajakiem. Fajne jezioro. I głębokie. Chociaż niektóre czubki drzew wystają ponad lustrem wody. Druh nie jest upierdliwy jak inni drużynowi. Nawet nam nie marudził, że nie ubraliśmy kamizelek ratunkowych. Spędza teraz dużo czasu naprawiając samochód, więc staramy się nie zawracać mu głowy głupotami.



Zdobyliśmy już odznaki pierwszej pomocy. Kiedy Dawid nurkował w jeziorze i uciął sobie rękę, sami zakładaliśmy mu opaskę uciskową. Ja i Marek wtedy zwymiotowaliśmy, ale druh powiedział, że to prawdopodobnie było tylko zatrucie pokarmowe po zjedzeniu resztek kurczaka. Druh powiedział, że tak samo wymiotował pojedzeniu, które jadał w więzieniu.



Jesteśmy bardzo zadowoleni, że on wyszedł i został naszym drużynowym. Druh mówił, że teraz jest już dużo mądrzejszy i że zrobiłby TO dużo lepiej niż wtedy. Nie bardzo wiem, o co chodzi. Muszę już kończyć. Idziemy do miasta, żeby wysłać listy i kupić naboje. Nie martwcie się o mnie.



Jest OK. Pozdrawiam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 21 lutego 2008, o 17:39

Co za masakra Obrazek Ale, drodzy rodzice, nie martwcie się Obrazek Obrazek Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 21 lutego 2008, o 18:27

Obrazek





Kolejka w aptece.

Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptę, aptekarz mówi mu:

- 320 zlotych proszę.

Drugi podchodzi, daje receptę, aptekarz mówi mu:

- 340 zlotych.

Trzeci podchodzi, aptekarz mówi mu:

- 390 zlotych.

Czwarty facet w kolejce się lekko poddenerwował i mówi:

- Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni placą mniej, a inni więcej? Mgr odpowiada:

- No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taką umowę....

Facet się zdenerwował i mówi:

- Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma inną cenę? Na recepcie było napisane : CC NWCMJDMCC CC. Klienci zaczeli nerwowo naciskać na aptekarza, bardzo chcieli żeby im przeczytal co to znacza, co to za lekarstwo... W końcu aptekarz pod wpływem nacisku zaczął czytać z rumieńcami na twarzy:

- Cześć Czesiek, Nie Wiem Co Mu Jest, Daj Mu Co Chcesz, Cześć Czesiek.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 21 lutego 2008, o 18:42

swietne Obrazek te poprzednie, ten o lekarzach - obysmy takich idiotow nie spotykaly...

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 21 lutego 2008, o 18:47

taaaaaak, zgadzam się





Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę:

- Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan?

- 30.

- No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 21 lutego 2008, o 19:58

Zobaczcie jaką "perełkę" znalazłam na takim jedym forum [pytanie jest zaskakujące, ale opowiedzi interanutów wprost powalające]:



"Chciałabym oczyścić organizm z toksyn i bakterji i zastanawiam się, czy mogę tak zrobić: chcę przez 2, 3 dni mieć głodówkę (tylko czysta woda mineralna), a 3 dnia wypić trochę wódki (żeby odkazić się tam w środku). Czy mogę tak zrobić, czy lepiej parę minut po wypiciu tej wódki zrobić wymioty i zwymiotować ją? Bo mówi się, żeby nie pić na pusty żołądek, a ja właśnie będę po głodówce. Z góry dziękuję za rady".





Re: proponuje wizyte u psychiatry



Re: albo w klubie AA



Re:Sama idź do psychiatry. Jak nie wiesz to nie udawaj mądrej. Proszę o pomoc inteligentne osoby.



Re: oj, to może być z tym spory kłopot



Re: Nie ma takiego slowa Dezynfekacja

jest Lądek Zdrój



Re: Ha, ha! Bomba! Przyłączam się od jutra! Ale może dam sobie spokój z wodą i od razu zacznę od wódki - nie będzie na pusty żołądek...



Re: a może by tak zamiast wódki czysty spiryt ?



Re: Spiryt? fajnie.. ale ja proponuje bardziej radykalna glodowke - jak sie zachce jeść - cios młotkiem w głowe :)na pewno ci nie zaszkodzi na twoj pustostan nad szyją Obrazek



Re: Wciągnij nosem - odkazisz mózg Obrazek



Re: Bardzo dobry pomysł!!! jakbys przypadkiem przezyla... choc nie to chyba nie mozliwe... no ale jakby jednak, to zapusc se jeszcze trutkę na szczury - to będzie od razu Deratyzacja organizmu!!!



Re: w celu zdezynfekowania przedmiot dezynfekowany należy wygotować...we wrzątku, dla uściślenia dodam...lub można użyć autoklawu...



Re: darujcie sobie kretyńskie komentarze.

Można alkoholem przemyć ranę albo odkazić usta, a żołądka to już nie? A umrzeć to można z przepicia, jak się chleje dzień w dzień na umów, a ja mówię o PARU ŁYKACH (i ewentualnie potem zwymiotowaniu tego!!!)



Re: bulimia alkoholowa?



Re: To nie dezynfekcja organizmu tylko anoreksja połączona z bulima zakończona alkoholizmem. Po co pić alkohol na odtrutkę a potem go zwracać, nawet nie zdąży rozejść sie

po kościach.



Re: Ja sądzę, że wódka nic nie pomoże. Wódkę ludzie piją i jakoś się nie odkażają. Uważam, że lepiej napić się Domestosa, oczywiście wrzącego.



Re: aha, no i oczywiście jeszcze ważna sprawa - najwięcej bakterii (kałowych! obrzydlistwo) jest w jelitach, więc jeżeli zwymiotujesz wódkę/Domestos z żołądka, to nie odkazisz całego przewodu pokarmowego. Musiałabyś zrobić sobie także lewatywę z wódki lub Domestosa.





Re: Jesli chcesz pozbyc sie bakterii, to proponuje srodek do kibli z reklamy. Zabija bakterie. NA SMIERC! Obrazek))

PS. Tak na marginesie, ciekawosc mnie zzera: po co chcesz sie pozbywac

bakterii? Obrazek)) Denerwuja cie? Gryza? Obrazek))





Re: łomatkojedyna ,to pytanie to na serio?





I co wy na to? Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 21 lutego 2008, o 22:43

o mój Boże... ludzie to mają pomysły...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 21 lutego 2008, o 23:04

moni z ust mi to wyjelas.... sie zalamalam....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 21 lutego 2008, o 23:12

Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 22 lutego 2008, o 01:25

Kat, cieszę się, że się w czymś zgadzamy Obrazek



pinks, tu potrzebny jest emotikon z Twojego avka Obrazek

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 23 lutego 2008, o 04:27

nie ma to jak mieć poważne problemy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 24 lutego 2008, o 12:34

Chemia. Wykład na auli:

Profesor W. do kolejnych osób wchodzących już po rozpoczęciu wykładu:

- Panowie odrobinę szacunku. Nie dla mnie, bo widzę, że mnie macie w dupie, ale dla kolegów, którzy nie mogą spać w tylnych rzędach, bo wychodząc zamieszanie robicie.

Szkoła Główna Służby Pożarniczej

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 24 lutego 2008, o 16:14

Wykładowca mówi, że dla organizmu mężczyzny stosunek jest takim wysiłkiem, jakby rozładował 3 wagony węgla. Nagle zauważył, że w ostatnim rzędzie śpi student. Siedząca obok niego dziewczyna mówi:

- Proszę go nie budzić. On właśnie rozładował 6 wagonów węgla.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 24 lutego 2008, o 17:08

Obrazek tu właściwie powinien byc emoticon z mojego avka Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 24 lutego 2008, o 23:37

też, też Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 26 lutego 2008, o 13:57

Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:

- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.

Klasa na to chórem:

- Sp*******j, ty stara k***o!

Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.

- Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę, jak należy z nimi postępować.

Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:

- Cześć, małe sku******y!

- Czołem, łysy ch**u!

- Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.

- Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus?

- Od tego właśnie zaczniemy.



Masakra po prostu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 26 lutego 2008, o 18:25

o mamusiu... oby mi nie grozilo nauczanie w szkole...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości