Teraz jest 6 października 2024, o 04:28

Tłumaczenia: perełki i porażki

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 5 sierpnia 2010, o 02:01

a jak byscie przetlumaczyly <span style="font-style: italic">you had me at goodbye</span>? bo nie mam pomyslu... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 sierpnia 2010, o 11:13

To może, choć nie musi oznaczać miłości od pierwszego wejrzenia. W kontekście romansu zaproponowałabym więc <span style="font-style: italic">Miłość od ostatniego wejrzenia</span>, albo krócej <span style="font-style: italic">Od ostatniego wejrzenia</span>. Chociaż nie bardzo mi się podobają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2010, o 11:23

no więc u nas i tak będzie coś zupełnie od czapy Obrazek

jakaś <span style="font-style: italic">Wielka namiętna namiętność</span> Obrazek





<span style="font-style: italic">Her nostrils flared</span> poproszę coś ładnego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 sierpnia 2010, o 11:43

Wydaje mi się, że u nas mówi się o drżeniu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2010, o 11:50

<span style="font-style: italic">Jej nozdrza zadrżały</span>? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 sierpnia 2010, o 12:00

Chyba tak... Ale czy wystarczająco ładne? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2010, o 12:01

no właśnie, ładne chciałam Obrazek



<span style="font-style: italic">Jej nozdrza delikatnie zadrżały</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 sierpnia 2010, o 13:40

W książkach po naszemu tak właśnie piszą Obrazek Chociaż, z tego co kojarzę, to raczej o mężczyznach.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28609
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 sierpnia 2010, o 14:09

to ...at goodbye to słuszałam w potocznym "pod koniec udało się mnie kupić" czy jakaś tam wariacja (np o przmówieniu, tekście Obrazek



<span style="font-style: italic">płatki</span> nozdrzy Obrazek za sienkiewiczem Obrazek nozdrza aksamitne to u konia były u henrysia Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2010, o 14:46

a <span style="font-style: italic">Butcher 's nostrils flared </span>to jak? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28609
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 sierpnia 2010, o 14:49

nawet nie aksamit Obrazek rozdymane nozdrza w przekrwionej twarzy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2010, o 14:52

no, po angielsku to samo a po polsku <span style="font-style: italic">czaby</span> już kombinować, nie? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 sierpnia 2010, o 15:04

może że mu falowały nozdrza w nalanej twarzy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28609
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 sierpnia 2010, o 15:10

i mamy sienkiewiczowskie skażenie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 sierpnia 2010, o 16:48

Obietnica śmierci - tłumaczka dała ciała. Crack został zamieniony na Czachę, bo lubi walić głowami klientów i podwładnych Obrazek Przecież to nawet nie po drodze: Crack=Czacha? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2010, o 17:06

co więcej budzi śmiech zamiast grozę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 sierpnia 2010, o 20:04

A on jednym spojrzeniem budzi grozę. Jak ona mogła? Przecież tłumaczyła wcześniejsze części i tam nie robiła takich głupot Obrazek Chyba że to gdzieś dalej... redaktor, edytor i te pe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 6 sierpnia 2010, o 02:04

dziekuje za oswiecenie mnie, frin i agrest Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 sierpnia 2010, o 10:52

zaruszał mięsistym nosem Obrazek

tak wynika z dalszych opisów rzeźnika ... Obrazek



a w kwestii <span style="font-style: italic">Hessian boots </span>doszłyśmy do jakichś światłych wniosków? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 6 sierpnia 2010, o 20:12

Schola zdaje się wspominała, że buty z cholewami, ewentualnie jeszcze z tymi, jak im tam... noooo.... te takie co wiszą... Skleroza Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28609
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 sierpnia 2010, o 20:36

ha, a ja widziałam gdzieś hesianki, całkiem niedawno Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 sierpnia 2010, o 20:54

Kutasiki? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 6 sierpnia 2010, o 20:55

O-o-o! To słowo mi właśnie uciekło Obrazek I tego słowa użyła Schola Obrazek Buty z cholewami i kutasikami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 sierpnia 2010, o 22:47

dziękuję Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 sierpnia 2010, o 16:35

A ja czasami czytam i się zastanawiam, jak to jest, że książkę teoretycznie najpierw się tłumaczy, potem redakcja, korekta, czyli czytana parę razy a nawet w stosunkowo porządnym tłumaczeniu znajdzie się jakaś perełka, np. żółtokanarkowa suknia Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości