Teraz jest 22 listopada 2024, o 18:27

Literatura nieromansowa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 5 listopada 2009, o 18:59

ostatnio przeczytalam "Świątynię" Matthew Reilly,świetny przykład literatury nieromansowej.Akcja rozgrywa się w Peru na dwóch płaszczyznach czasowych:w czasach podboju Peru przez konkwistadorów i w czasach współczesnych.Dobrze napisana część historyczna,badzo przwdopodobne zdarzenia mimo wprowadzenia mitologicznych potworów,są też wątki romansowe(chociaż tylko w tle).Polecam

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 19:02

ooo super Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 5 listopada 2009, o 19:15

żebyś wiedziala,zwroty akcji zaskakiwały co chwilę,az do końca

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 26 lipca 2010, o 14:22

Jestem w szoku Obrazekale muszę to napisać , książka "Światła południa" Danielle Steel jest świetna . Nikt tam nie umiera ,nie choruje jednym słowem bez wielkich dramatów. W skrócie : matka prawniczka prowadzi proces seryjnego mordercy .W związku z tym ,że jej siedemnastoletnia córka dostaje anonimy postanawia ją wywieść do rodziny ojca .Chociaż trudno nazwać ją rodziną bo słaby psychicznie Tom pod wpływem sukowatej matki i nowo/ starej żony przez 10 lat nie zapraszał córki do domu. Przyjazd Savannah jak można przypuszczać nie będzie mile przyjęty. Tak więc obserwujemy dwie równolegle rozgrywające się historie. Proces Alexy i aklimatyzacja córki ,jej relacje z przyrodnią siostrą i braćmi oraz nieoczekiwaną miłość którą spotka na drodze. Co do Alexy to w końcu wybaczy byłemu mężowi ,skończy z tą bezsensowną nienawiścią i pozna pewnego senatora z dziwną rodziną i zostanie panią senatorową . Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 lipca 2010, o 14:24

a jaka piękna okładka, nie? Obrazek



przeczytaj se<span style="font-style: italic"> Ślub</span> tejże Obrazek tez jest super Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 26 lipca 2010, o 15:03

A dla mnie <span style="font-style: italic">Klejnoty</span> też strawne były Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 lipca 2010, o 15:13

były ale też takie nadęte jakieś Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 26 lipca 2010, o 15:24

<span style="font-weight: bold">pinksek </span> a w tym ślubie nie ma żadnych ' rzeczy ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 lipca 2010, o 15:27

nie ma, żadnych raków ani wrażeń dla prawdziwych kobiet Obrazek

takie kryminalne raczej Obrazek

fajna para Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 26 lipca 2010, o 15:57

Dobra... Co znaczy sformułowanie, które pogrubiłam? Bo mnie to interesuje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 lipca 2010, o 16:01

no dramatoz romansowych Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 26 lipca 2010, o 16:05

Ahaaa. Zatem czasem bywam kobietą nieprawdziwą Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 lipca 2010, o 16:17

prawdziwa kobietą bywa tylko magret Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 26 lipca 2010, o 16:31

Z ust mi to wyjęłaś, pinksiek... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 26 lipca 2010, o 18:35

A to dobrze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 5 sierpnia 2010, o 14:40

Z literaturą nieromansową miałam przez ostatnie 3 lata aż za wiele kontaktu (ach, te moje studia Obrazek), ale jest kilka tytułów z klasyki literatury, które przeczytać warto:

"Tragedia amerykańska" Dreiser, "Don Juan" Molier, "Dekameron" Boccacio, "Pani Bovary" Flaubert, Czerwone i czarne" Stendhal, "Jaszczur" Balzak, "Czekając na Godota" Beckett, "Dżin. Czerwona wyrwa w bruku ulicznym"Robbe-Grillet, "Gargantua i Pantagruel" Rabalaise, "Raj utracony" Milton, "Niebezpieczna związki" de Laclos, "Zbójcy" Schiller, "Nana" Zola, "Panna Julia" Strinberg, "Ulisses" Joyce, "Portret Doriana Graya" i "Mąż idealny" Wilde ("Męża..." dorzuciłam, choć nie był w moich obowiązkowych lekturach Obrazek, "Balkon" Genet, "Sto lat samotności" Marquez.

Jest jeszcze kilka(naście) polskich perełek literatury, choćby "Rękopis znaleziony w Saragossie", ale tamte wypiszę później Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2010, o 14:53

więcej Wilde 'a Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 5 sierpnia 2010, o 17:29

I "Don Juan" Byrona Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 5 sierpnia 2010, o 18:27

"Korsarz" Byrona też świetny, no i "Ziemia jałowa" Elliotta

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 5 sierpnia 2010, o 19:01

Dorzucę jeszcze "Mnicha" Lewisa, ale to radzę czytać w młodym wieku, później jest już trudniej Obrazek Edgar Allan Poe obowiązkowo też, zgadzam się, że Wilda nigdy dość, Bernard Shaw "Pigmalion", Singer "Sztukmistrz z Lublina", Hugo "Nędznicy", Steinbeck "Na wschód od Edenu", Faulkner "Wściekłość i wrzask" i jeszcze parę innych dzieł.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 sierpnia 2010, o 09:49

dorzućcie jeszcze <span style="font-style: italic">Różę dla Emily</span> Faulknera Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 sierpnia 2010, o 19:15

...i lista dla PCz jak znalazł Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 sierpnia 2010, o 19:31

no wypisują jak szalone ... Obrazek

jak na zlecenie MEN Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 sierpnia 2010, o 20:55

Bo nie wszystko, co czytają PCz jest do kitu Obrazek Zresztą w takim "Mnichu" ile to romansu i dramatozy było...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 sierpnia 2010, o 21:01

Mnich w każdym wieku Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości