Teraz jest 23 listopada 2024, o 12:27

Tłumaczenia: perełki i porażki

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 sierpnia 2010, o 00:41

Z Dicka byłby Rysiu, pinks Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 00:42

absolutnie wykluczone Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 1 sierpnia 2010, o 00:42

No, co Ty? Nie chciałabyś czytać o Kutasie w romansie? Obrazek



Jadziu, nasi tłumacze mogliby nie zaczaić tej subtelnej różnicy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 sierpnia 2010, o 00:43

To by było dobre.

<span style="font-style: italic">Och, och, mój kochany Kutasiku! Sprawiasz mi taką rozkosz!</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 00:43

byłoby odświeżająco Obrazek



a co do napisów to przecież można się pobawić ... czasem poprawiam byki jak mnie denerwują Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 1 sierpnia 2010, o 00:43

Byłam kiedyś na polskim filmie z angielskimi napisami i tam były przetłumaczone imiona, np Stefan na Steven Obrazek



Ale Fibi i Kolin, nie, nie lubię spolszczania, poza książkami dla dzieci.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 1 sierpnia 2010, o 00:43

Idąc tym tropem, raczej byłby Wacek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 00:44

ooo, cudnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 1 sierpnia 2010, o 00:45

No, dobra, ale jak to brzmi. Rysiu na dorosłego faceta. Na dodatek do znajomego czy współpracownika Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 1 sierpnia 2010, o 00:46

Można jeszcze: Rychu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 00:49

Grażynka mówi i świat się nie zawalił Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 1 sierpnia 2010, o 00:51

Wiesz, że się czepiasz? Obrazek To jest ewenement na skalę światową Obrazek



A na poważnie, tam to naprawdę dziwnie się prezentowało, niezależnie o punktu zapatrywania Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 00:54

ale jak ma do męża mówić? Ryszardzie? Jak Hiacynta ... Obrazek



o właśnie, tam imiona poszły tłumaczone i mimo to świetnie ... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 sierpnia 2010, o 00:56

A właśnie, że Gareth był Gareth, a nie Garet. A Hiacynta - akurat tu mogę zrozumieć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 1 sierpnia 2010, o 00:56

To wyjątek potwierdzający regułę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 00:58

ale jest różnica między Colin, Gareth a Phoebe, te pierwsze czytamy intuicyjnie ... Obrazek



Jadzia ja nie o Quinn Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 1 sierpnia 2010, o 00:59

Nie, ten facet (Z <span style="font-style: italic">Klanu</span>) jest ewenementem Obrazek Ale to inny temat.



A w filmie Polańskiego wyglądało to po prostu głupio Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 01:01

ale to były takie internetowe napisy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 sierpnia 2010, o 01:07

A dobra, już rozumiem, ale chwilę mi to zajęło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 1 sierpnia 2010, o 01:09

Pinks, tak Obrazek Dlatego mnie to śmieszyło, a nie oburzało. Ktoś miał wyobraźnię Obrazek Wiem, wiem. Mogłam poszukać lepszych, ale mi się nie chciało. Po prostu byłam zdziwiona po co ktoś tak śmiesznie to tłumaczył. Wszystko było w porządku oprócz tych imion.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 11:52

w chałupnictwie jest ok Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 sierpnia 2010, o 15:44

Może i quinnowa, ale ostatnia jej książka, co ja przeczytałam to pierwszy księciunio był Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 sierpnia 2010, o 17:53

w <span style="font-style: italic">Sanktuarium</span> aż się roi od <span style="font-weight: bold"><span style="font-style: italic">lunatyków</span></span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 4 sierpnia 2010, o 22:01

Obrazek <span style="font-style: italic">Lunatycy otaczają mnie</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 sierpnia 2010, o 23:31

no Obrazek

skądinąd dobre tłumaczenie a tu taki choliny zbuk Obrazek



skąd im się ci lunatycy biorą do cholery??? przecież to zupełnie nie pasuje!!! Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości