Teraz jest 23 listopada 2024, o 16:43

Tłumaczenia: perełki i porażki

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 lipca 2010, o 22:10

doinformujcie, skoro taka ciekawa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 lipca 2010, o 22:14

toż qrva pisała do niej Jadwiga, że choojowe a ona jej odpisała, że nie ma na to wpływu Obrazek



40-tka i już skleroza ...

mam czemuś wrażenie, że Eloisa by pamiętała Obrazek

a ta jakaś jak te jej książki ...

pardon maj frencz ale się zdenerwowałam ...

taki szum robi ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 27 lipca 2010, o 22:17

Obrazek



A wypowiedź w ogóle stąd, że ktoś pytał, czy ona wie jak jej tłumaczenia... Z kolei ktoś inny, że rosyjskie dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 lipca 2010, o 22:19

ulżyło mnie Obrazek

rosyjskie dobre nono Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 lipca 2010, o 22:20

a to interesujące swoją drogą...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 lipca 2010, o 22:22

że rosyjskie dobre?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 lipca 2010, o 22:22

niom Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 lipca 2010, o 22:23

czemuż to? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 lipca 2010, o 22:52

ja tak ogólnie, bo o rosyjskich nie słyszałam za bardzo Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 lipca 2010, o 23:03

I mi ulżyło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 14:12

Obrazek

tu znowu znalazłam <span style="font-weight: bold">George 'a Eliota</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 31 lipca 2010, o 14:26

to ja juz wiem dlaczego bylam przekonana, ze to osobnik plci meskiej... jak mnie z kazdej strony atakuja tym faktem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 14:28

ale te tłumaczenia robią ludzie po filologiach może a tam jest ze dwa razy wspomniane że to była baba Obrazek



czemu się im George Sand nie myli? Obrazek bo się przespała z Szopenem? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 31 lipca 2010, o 20:11

zawsze to jakiś powód do chwały Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 31 lipca 2010, o 23:42

Może dlatego, że dzięki związkowi z Szopenem jest jakoś tam obecna w naszej kulturze, przecież większość nawet nie kojarzy jej jako pisarki, a Mary Ann Evans, która używała męskiego pseudonimu, jest w Polsce dużo mniej znana.

Zresztą pseudonim był męski, stąd i ta odmiana jest niekoniecznie błędna.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 23:45

koniecznie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 31 lipca 2010, o 23:46

Nie będę się upierać i sama stosuję wersję Z George Eliot, ale biorąc pod uwagę ducha pseudonimu... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 31 lipca 2010, o 23:49

dlaczego nasz język w ogóle jest taki urodzajowiony? Obrazek że się o profesorki, przedszkolanków i Eliot bić?

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 31 lipca 2010, o 23:59

Ja odnośnie stylizacji języka w historykach.

Ostatnio w książce <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Zakochani mimo woli"</span></span> wynalazłam kilka zwrotów, których użycie w historii z XIX wieku było niczym kamyk w bucie. Autor się chyba zapomniał, bo używał słów z "naszego" języka. Zupełnie nie pasujących do epoki. Rozumiem, że autentyczne słownictwo mogłoby mnie zabić, ale nie przesadzajmy w drugą stronę. Wsadzą do takiej książki młodzieżowy albo jakikolwiek slang, a potem mi zgrzyta. Podobnie miałam z <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Dzielną niewiastą"</span></span>. Zamiast napisać, że jako wdowa, bohaterka mogła pozwolić sobie na "większą <span style="font-style: italic">swobodę</span>", napisali "większy <span style="font-style: italic">luz</span>". Czujecie tę różnicę, prawda? Mnie to prawie zabolało Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 1 sierpnia 2010, o 00:03

Czujemy...

A co do Eliot to tu też się nad tym zastanawiają:

http://topranking.pl/1522/odmiana,obcych,nazwisk.php

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 sierpnia 2010, o 00:07

A ja trochę z innej beczki, ale trochę podobnie, bo też rodzajowo Obrazek



Pytanie: tych sutków, czy tych sutek?



Pierwsze, nie? Jak widzę <span style="font-style: italic">sutki</span> odmienione jak rodzaj żeński to mi całą scenę może zepsuć, szczególnie, jeśli występują kilkakrotnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 1 sierpnia 2010, o 00:12

Pozwoliłam sobie skopiować ze strony sjp.pwn.pl:



sutek - sutek -t•ka, -t•kiem; -t•ki, -t•ków

sut•ka - sut•ka -t•ce, -t•kę; -tek



Czujesz się bardziej doinformowana?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 1 sierpnia 2010, o 00:14

Niby tak... Ale <span style="font-style: italic">sutka</span>? W ogóle mi to nie pasuje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 1 sierpnia 2010, o 00:16

Masz swobodę wyboru, podobnie jak tłumacz lub autor, niestety...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 sierpnia 2010, o 00:16

ja mam ducha w poważaniu i kieruję się li tylko książkami literaturnymi jakie czytałam ... Obrazek



jeden sutek dwa sutki trzy sutki Obrazek

meski ... Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości