Teraz jest 23 listopada 2024, o 04:20

Czym jest romans?

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 14:49

myślisz, że nic a nic nie czuja się lepsze? Obrazek

że to szczere zatroskanie kondycją narodu? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 31 lipca 2010, o 15:03

Pamiętam pamiętam. Ale wątpię, żeby jej nastawienie się tak bardzo zmieniło po tej rozmowie...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 15:04

do harlekinów? to nie ma znaczenia, do czytających powinno Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 31 lipca 2010, o 15:05

O czytających myślałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 15:06

tak czy owak zdobyła się na więcej kultury niż większość PCz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 31 lipca 2010, o 15:07

No to jest fakt Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 31 lipca 2010, o 15:10

Tak, moja siostra wie, że w innych książkach seks jest Obrazek Czyta inne, chociaż woli seriale oglądać niż czytać. Ale tym razem mnie zabiła Obrazek



Co do opinii o kompleksach i tym podobnych. Ja to napisałam, bo naprawdę nie rozumiem po jaką cholerę one takie opinie wyrażają i dorabiają do tego górnolotne teorie Obrazek Świat mają zamiar zbawić czy jak? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 15:10

tak, mają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 31 lipca 2010, o 15:11

A wszystko można podsumować jednym zdaniem: <span style="font-style: italic">Mądry pisze dla zabawy, głupi czyta, bo ciekawy</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 15:14

to może wie też że WSZYSTKIE gatunki książek poruszają rozmaite tematy? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 31 lipca 2010, o 15:17

To my są te głupie Obrazek



A romans to ja tej mojej siostruni kiedyś może dam, ale sama nie wiem jaki Obrazek



Pinks, jak nie czytała wszystkich, to skąd może wiedzieć Obrazek Ja sama kiedyś byłam <span style="text-decoration: underline">bardzo</span> zdziwiona, jak przeczytałam o seksie w horrorze, bo nie miałam pojęcia, że i tak się da Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 31 lipca 2010, o 15:17

Tak, myślę, że część z nich ma plan zbawienia czytelniczego świata Obrazek I że część z nich się bardzo szczerze martwi, serio Obrazek A wrzucać wszystkich do worka z kompleksami nie będę, bo nie, bo to tak samo jak oni wrzucają wszystkie romansoholiczki do jednego wora. Wolę wskazywać błędy w ich rozumowaniu niż wydawać diagnozy Obrazek A mało kto nie ma na sumienia poczucia bycia lepszym w którejś dziedzinie życia, tylko nie każdy trafił na środowisko, w którym może się tak wyżyć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 31 lipca 2010, o 15:23

Ale ja nie twierdzę, że one wszystkie mają taki sam powód wyżywania się Obrazek Tylko czasem już nie mam słów i usiłuję zrozumieć, a, za nic w świecie, nie potrafię. Wtedy <span style="text-decoration: underline">ja</span> dorabiam teorie do ich zachowań, bo już siły nie mam Obrazek





Swoją drogą, odniosłam wrażenie, że przedstawiłam moją siostrę jako dziwne stworzonko Obrazek No, czasem jest zabawna, bo pyta o różne rzeczy, szczególnie odnośnie romansów, ale ona jest zwyczajnie ciekawa i woli pytać niż sprawdzać osobiście Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 31 lipca 2010, o 15:24

Raczej tamte głupie ludzie, bo jakieś teorie zbawczo-potępieńcze dorabiają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 15:38

że tez ja trafiłam od razu na takie z których wynikało, że się da Obrazek

zresztą na litość Be- nawet w <span style="font-style: italic">Lotnej</span> był seks Obrazek



a pan Zamojski to co chciał z Anusią zrobić, albo Radziwiłł z Oleńką? znaczki w klaserze ogladać? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 31 lipca 2010, o 15:43

Pinks, w domyśle to wszędzie się da. I w książkach dla młodzieży skądś te ciąże u nastolatek musiały być Obrazek Ale oni tak z grubej rury i z detalami, to mnie zaskoczyło. Zresztą, młody może się dziwić Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 15:44

młody to nawet powinien Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 31 lipca 2010, o 15:45

No i widzisz Obrazek Zagadka rozwiązana.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 31 lipca 2010, o 15:47

jest jednak w każdej w sumie interesującej a tu przytoczonej dyskusji moment gdy rozumowanie się kończy, troska się kończy, a zaczyna wzajemne podszczuwanie, i to własnie jest ten moment na diagnozę, ponieważ doprawdy, dym czuć w powietrzu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 15:50

mnie już ta troska wpirza i to narzekanie jak to onegdaj naród czytał ...

a mnie się wydaje, że czytał ten kto lubił ... dokładnie jak teraz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 31 lipca 2010, o 16:08

To diagnozujcie, ja nie czuję się na siłach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 16:09

ale co niby diagnozować? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 31 lipca 2010, o 16:11

Emocjonalne uwarunkowania PCz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 31 lipca 2010, o 16:17

ale nie o diagnozę chodiz, tylko potrzebe takowej Obrazek znaczy: rozkminianie argumentów już nic nie da, nie ta liga Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 lipca 2010, o 16:22

dlatego istnieje żywotne zapotrzebowanie na naszą wszechobecność w sieci Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości