Teraz jest 27 listopada 2024, o 16:35

Czatowanie...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 17:25

Taaa... Obrazek Dni skupienia... A potem festiwal prezentów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 22 lipca 2010, o 17:27

a potem biały tydzień i dekada bożego ciała Obrazek głupota wrrrrr już się szykuję na bojkot Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 17:29

biały tydzień to przynajmniej można se poparadować we fryzurze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 17:31

Kurde, co za ciśnienie z tym białym tygodniem? Miałam komunię 23 lata temu i stanowczo odmówiłam latania w białej kiecce za jakimiś procesjami Obrazek Teraz obecność sprawdzają, czy jak?

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 22 lipca 2010, o 17:32

podobno tak Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 17:33

ja tam miałam kieckę jak Scarlett to nie odmawiałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 17:35

A ja tak Obrazek Pisałam o mojej talibskiej siostrze, nie? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 lipca 2010, o 17:43

coś jest w tym... słyszałam opinie, że jak już "się ustatkują i osiądą w jednym miejscu" to sobie wybiorą parafię, zaczną uczęszczać i wtedy ewentualnie pomyślą. na przykłąd z okazji 10 rocznicy jak się uda Obrazek



co to jest biały tydzień i o co chodzi?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 17:44

a wiesz Frin, że to świetny pomysł Obrazek





biały tydzień to tydzień codziennych mszy po 1. komunii, której chyba wyjaśniać nie muszę ...



powszechnie spędza się go na omawianiu prezentów Obrazek

kiedyś na pokazywaniu zegarków Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 17:53

Mówiąc już całkiem poważnie - uważam, że religia ( jakakolwiek ) to coś dla dorosłych, dojrzałych ludzi, a nie do indoktrynowania od urodzenia... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 lipca 2010, o 17:58

ale co wcześnie - cenzura "a teraz rodzice idą w pewne miejsce, ale ciiii... dowiesz się jak dorosniesz"? Obrazek



a, faktycznie trzeba mieć czas na omówienie benefitów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 18:01

to zależy jak się indoktrynuje Obrazek

dwa przykazania miłości to nie zaszkodzą w każdym wieku Obrazek



bo rozumiem, że tu przemawia doświadczenie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 18:03

Nie nazwałabym tego cenzurą - jeśli dzieciak chciałby, to po solidnym przygotowaniu merytorycznym - dlaczego nie? Natomiast teraz jest to raczej bezrefleksyjne przyjmowanie kolejnych sakramentów, bo <span style="font-style: italic">tak trzeba</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 18:03

przy jednoczesnym ośmieszaniu tych którzy to robią częściej Obrazek

ze strachu może? ze zazdrości? Obrazek że oni się dopatrzyli tam czegoś w tym złoconym pojemniczku? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 18:11

Ale, pinks, moralności i miłości nie wymyślił kościół - do tego nie trzeba być wierzącym, by przekazać młodzi, co jest istotne w życiu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 18:16

a pewnie, tylko jeśli wśród tych istotnych rzeczy jest jeszcze modlitwa to jednak kościół

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 18:19

To tak Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 18:26

ale masz rację

i <span style="font-style: italic">kochaj bliźniego swego </span>i <span style="font-style: italic">nie rób drugiemu co tobie niemiłe </span>wychodzi na jedno, szkoda tylko ze tak trudno przestrzegać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 18:32

Na poziomie bezrozumnie klepanych deklaracji wszystko ładnie i wzniośle brzmi. Gorzej z praktyką. U niektórych Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 lipca 2010, o 18:34

wierzącym czy "wierzącym"? Obrazek hm, w pewnym wieku (a i później) to w sumie wszystko się na wiarę przyjmuje, a kościół jakikolwiek monopolu na wiarę nie ma Obrazek



ale tu chyba znowu problem nie ideologii tylko ludzi? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 22 lipca 2010, o 18:37

Wierzącym w sprawy, które dla mnie, jako ateistki, nie istnieją Obrazek Z drugiej strony - chyba każdy w coś wierzy, niekoniecznie musi być to bóg Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 18:40

jest to, nie powiem odkrycie stulecia Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 lipca 2010, o 18:42

tak, np w to, że istnieje egozim genów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 lipca 2010, o 18:43

oraz życie na Marsie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 lipca 2010, o 18:44

no i masz pluralizm światopoglądowy Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości