Gwiazda sezonu - Jayne Ann Krentz (Lilia)

przez **Lilia ❀** » 1 lipca 2010, o 15:56

Przeczytałam i muszę przyznać, że bardzo dobra lektura na wakacje, zaczynając od ładnej, letniej okładki, poprzez wartką akcję, zabawne i uszczypliwe dialogi, kończąc na ciekawym zakończeniu.

Bohaterowie obdarzeni silnymi charakterami. Trent dochodzi do wniosku, że czas na ożenek i jego wybór pada na Filomenę. Ona kiedyś się sparzyła, zerwane zaręczyny zakończyły się skandalem w rodzinnym miasteczku. Postanowiła wtedy, że nie wyjdzie za mąż. Jak można się spodziewać, Trent zrobi wszystko, by zmieniła zdanie. Zwłaszcza że ma pełne poparcie rodziny dziewczyny, która pragnie pozbyć się odpowiedzialności za nią, ponieważ Fil czuje zbyt wielką radość z wywoływania skandali w miasteczku. Rodzina ma dość świecenia oczami przed mieszkańcami, lepiej, by odpowiedzialność za jej zachowanie ponosił ktoś inny, a może uda mu się ją utemperować.

Naprawdę przyjemna lektura, w sam raz na upalne dni.

przez **Jadzia** » 2 lipca 2010, o 14:58

Tylko blurb, jak zawsze wyssany z palca Obrazek

Ale lektura na przyjemne dwie godzinki spędzone na opalaniu (ja tak właśnie się z nią rozprawiłam Obrazek

).

przez **Fringilla** » 2 lipca 2010, o 19:24

Lilio - się mi zaczną mylić wszystkie zrecenzowane ostatnio przez ciebie książki Obrazek

przez **Lilia ❀** » 2 lipca 2010, o 19:40

Dlaczego???

przez **Fringilla** » 2 lipca 2010, o 19:49

bo ja tak mam - musz dozowac także opisy, szczególnie Roberts Obrazek

przez **Lilia ❀** » 2 lipca 2010, o 20:35

tu jest Krentz Obrazek

tyż źle?

przez **pinksss** » 2 lipca 2010, o 20:58

dobrze, dobrze tylko one wszystkie o niczym takie Obrazek

przepraszam, wszystkie o tym samym Obrazek

przez **Lilia ❀** » 2 lipca 2010, o 21:31

to akurat wiem, ale nazwisko zobowiązuje do przeczytania Obrazek

przez **pinksss** » 2 lipca 2010, o 21:32

ale podkreśl co jest super żebyśmy się poczuły zobowiązane ... Obrazek

przez **Jadzia** » 2 lipca 2010, o 21:42

No to ja powiem - bohaterki nie ma ochoty się po głowie patelnią obić za idiotyzm, a kiedy odchodzi od bohatera (bo odchodzi, jak to u Krentz) to autentycznie jest logicznie i do przyjęcia to zmotywowane i do zrozumienia Obrazek

przez **pinksss** » 2 lipca 2010, o 21:45

dzięki Jadzia, to rzeczywiście zachęca Obrazek

przez **Lilia ❀** » 2 lipca 2010, o 21:46

Co mnie drażni w starszych książkach Krentz to jej bohater - arogancki, pewny siebie, kobieta ma się podporządkować i koniec. Tutaj było tak samo. Facet doszedł do wniosku, że czas na ożenek, jego wybór padł na Filomenę, więc wszystko postanowione - zostanie jego żoną. Kiedy doszedł do tego wniosku znali się dwa tygodnie, on miał pełne błogosławieństwo rodziny. I tu jest zgrzyt, bo panna nie zamierza wychodzić za mąż, nie zna "narzeczonego" i nawet go nie lubi. On bierze ją sposobem, uważa, że już jest jego, a ona pokazuje pazurki, co go wkurza.

Dlatego warto poczytać, jak facet musi się postarać Obrazek

Ona jest ruda, pokazuje charakter przynależny temu kolorowi włosów. Do tego skandale i poruszenie, jakie wywołuje w miasteczku - jak miło Obrazek

przez **pinksss** » 2 lipca 2010, o 21:47

no to Lilijko, następnym razem koniecznie od tego zaczynaj Obrazek

przez **Lilia ❀** » 2 lipca 2010, o 21:48

Przepraszam, poprawię się Obrazek

przez **Jadzia** » 2 lipca 2010, o 21:53

Przynajmniej tak to pamiętam, żę to logiczne było, pinks Obrazek

I w sumie klasyczna harlequinowa wczesna Krentz Obrazek

Gwiazda sezonu - Jayne Ann Krentz (Lilia)

Czy ten tekst jest ciekawy?

Gwiazda sezonu - Jayne Ann Krentz (Lilia)

Kto przegląda forum