Teraz jest 23 listopada 2024, o 07:41

J.D. Robb

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 czerwca 2010, o 18:53

Nie wiem jak was ale mnie te okładki drażnią Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 czerwca 2010, o 18:54

A mnie nie. Są takie jak amerykańskie (tzn. obrazek na dole inny)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 czerwca 2010, o 18:59

Jak dla mnie za duże litery odnośnie autora - nie jestem ślepa . Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 27 czerwca 2010, o 19:40

Mnie to jakoś nie przeszkadza Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 27 czerwca 2010, o 19:48

mnie tez nie - jakos trudno mi wyobrazic sobie inna okładkę

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 czerwca 2010, o 21:22

ładna Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 28 czerwca 2010, o 21:00

Ja też jakoś w zachwyt nie wpadam, jak widzę taką nasmyraną okładkę...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 czerwca 2010, o 21:02

Lepsza niż te dawniejsze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 czerwca 2010, o 21:07

jaka nasmyrana? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 28 czerwca 2010, o 21:19

Za dużo szczegółów, to raz. I może ja mam słaby wzrok, ale taki rąbany napis, to i bez soczewek przeczytam Obrazek A propos - ja w ogóle lubię gładkie okładki, bez zbędnych ozdobników. Ale zdaję sobie sprawę, że jestem w mniejszości, więc się w tej kwestii nie wychylam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 czerwca 2010, o 21:55

A ta nie jest gładka???

Za dużo szczegółów?? Masz panoramę Nowego Jorku i pistolet - będzie morderstwo w Nowym Jorku. Naprawdę, strasznie dużo szczegółów.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 czerwca 2010, o 21:55

jest w dechę, jak CSI Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 28 czerwca 2010, o 21:57

Gładka to byłaby jednokolorowa - źle się wyraziłam Obrazek

No i też mi nowina - seria In Deatth i Nowy Jork Obrazek Dobra, już się nie czepiam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 28 czerwca 2010, o 21:59

No właśnie chciałam powiedzieć, że dla mnie ona jest gładka w połowie najmniej, może nawet w 2/3 Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 czerwca 2010, o 22:01

Asia, chodzi ci o to, że każda część ma inny kolor okładki?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 28 czerwca 2010, o 22:05

Nie Obrazek Lubię, jak jest kolorowo - to jeszcze z siermiężnych czasów socjalizmu mi zostało Obrazek



Chodzi mi o to, że - jeśli jesteśmy przy okładkach - to najbardziej trafiały w moje gusta okładki z Da Capo, chociaż i tu czcionka była za bardzo wskazująca na zawartość Obrazek A jak widzę te plecy albo podgardla czy inne omdlewające lelijki, to mam poczucie niezadowolenia Obrazek



No i chyba nikomu się nie dogodzi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 czerwca 2010, o 22:07

Ale tutaj nie ma żadnych takich plecków, podgardli itp., więc o co chodzi?

Tylko o duże litery?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 czerwca 2010, o 22:09

o przepraszam, kolor jest super Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 czerwca 2010, o 22:11

Kolory generalnie są fajne na tych okładkach, takie pastelowe.



Te okładki są Obrazek, amerykańskie, bo poprzednie (Prószyński) wołały o pomstę do nieba Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 28 czerwca 2010, o 22:12

Nie umiem tego dokładnie opisać... Jak biorę książki Roberts z tą okładką, to mam wrażenie, że to kiepskiej jakości sensacja... A do dziesiątego gdzieś tak tomu było rewelacyjnie wręcz... Rozumiesz teraz, o co chodzi? To takie irracjonalne i ciężko mi to opisać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 czerwca 2010, o 22:13

zawartość telenowelowa ci się rzuca na odbiór wizualny Obrazek



mnie się zdaje że z okładkami jest coraz lepiej, z treścią mogę tylko podejrzewać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 czerwca 2010, o 22:14

AAaa, ty cały czas wspominasz okładki Da Capo.

A co sądzisz o tych z Lucky, Baobab?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 28 czerwca 2010, o 22:18

Bo były PRAWIE bliskie ideału, jak dla mnie, dlatego wspominam Obrazek

Z Lucku ujdą w tłumie, aż tak się im nie przyglądam... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 czerwca 2010, o 22:19

a mogłabyś pokazać swój ideał? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 28 czerwca 2010, o 22:28

Tak. Gładka okładka dowolnego koloru i czarny napis czcionką arial. Minimalizm pełną gębą Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości