Teraz jest 27 listopada 2024, o 05:13

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 29 kwietnia 2010, o 20:30

Tylko że jeśli wybierzesz na chybił trafił i nie trafisz, to niechęć do perfum jeszcze bardziej ci się utrwali. To może 3 krótkie wypady - po 5 min., żeby znaleźć tester? Jeden psik, a potem sprawdzasz przez 2-3 godziny efekt na twojej skórze i powtórka. 15 min. może cię nie wykończy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 czerwca 2010, o 23:12

ok... w sumie nie do końca wiem, w którym miejscu pytanie zadać...



używacie płynów micelarnych? jesli tak, to jakie się u was sprawdziły?

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 24 czerwca 2010, o 02:21

az z ciekawosci wyguglowalam sobie co to jest Obrazek przydaloby sie zakupic Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 24 czerwca 2010, o 09:52

Ja też wygooglałam i juz wiem, ale ja do demakijażu to ciepłą wodę i mydło stosuję Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 24 czerwca 2010, o 11:07

Używałam Purete Thermale Vichy i coś jeszcze, ale nie pamiętam co Obrazek Tak kojarzę napis czerowny, więc może Avene... Ogólnie dobrze wspominam, używałam latem i bardzo odświeżające acz nie wysuszające Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 24 czerwca 2010, o 13:29

dobrze, chyba AA miałam - fajny był, ale wróciłam dalej do mleczka z Dermediku Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 24 czerwca 2010, o 14:30

Ja do demakijażu używam emulsji Olay, a do mycia twarzy - żelu nawilżającego AA. Ale jak patrzę na ten opis tego płynu micelarnego to się zaczynam zastanawiać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 24 czerwca 2010, o 15:28

ja mam sklonnosc do rumiencow i pekajacych naczyniek, wiec przydaloby sie to wyprobowac...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 czerwca 2010, o 17:14

też vichy stosowałam przez czas pewien, ale ich tonik wolę... chociaż plusy miało, dlatego się zastanawiam co by jeszcze wypróbować... i nie przesadzić Obrazek zadna rzecz z Avene mi nie służy jakoś Obrazek tak sobie myślałam nad jakąś ziają czy aa włąśnie jako dodatku...

ja i tak używam żelu do mycia twarzy rumiankowy YR jako najmniej podrażniająco-wysuszającego, a do tego tonik też z serii purete thermale.



Agrest, pinks - czemu zarzuciłyśce?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 24 czerwca 2010, o 17:17

bo tonik-mleczko Dermedic jest bardziej uniwersalne dla mnie Obrazek



ale nie żebym miała jakieś większe zastrzeżenia do tamtego ...

i jakieś takie niedrogie było ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 24 czerwca 2010, o 23:16

Ja też tonik Purete Thermale od dłuższego czasu bez przerwy Obrazek



Czemu zarzuciłam? Nie pamiętam prawdę mówiąc, ale na pewno nie z powodu jakichś negatywnych efektów, jak mi się zdarzało z innymi kosmetykami. A nawet ostatnio myślałam, żeby sobie na lato zakupić, bo właśnie w wysokich temperaturach dawało mi największe poczucie czystości Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 czerwca 2010, o 23:47

przyznam, że płyn swoją drogą świetnie zmył lekko opaleniowo-koloryzujący krem olay (coś tam z balance..?) Obrazek z nóg znaczy zmył Obrazek lepiej od mydła etc. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 25 czerwca 2010, o 00:23

TEN plyn? Obrazek



nie zachecaj tak, bo jeszcze zakupie sobie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 czerwca 2010, o 00:42

tak, ten płyn Obrazek

ja nie zachęcam do niczego Obrazek

tak sobie po prostu kombinuję na głos Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 25 czerwca 2010, o 12:58

Żadnych takich płynów. Od wielkiego dzwona tonik ( jak se przypomnę Obrazek ), a na codzień żel do mycia ryja z peelingiem. Wcześniej oczywiście płyn do demakijażu oczu Thalgo, bo zarąbiście pachnie, zmywa takoż - a u mnie kosmetyk MUSI pięknie pachnąć Obrazek



Zresztą, po zrobieniu całościowego makijażu permanentnego, jestem piykna jak kwiat róży Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 25 czerwca 2010, o 15:13

w miednicy? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 25 czerwca 2010, o 15:37

musze wyprobowac ten plyn na m... Obrazek a nuz pomoze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 25 czerwca 2010, o 15:54

Obrazek Preferuję arystokratyczną bladość Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 25 czerwca 2010, o 15:58

fiu fiu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 czerwca 2010, o 16:28

w wannie profilowanej Obrazek

swoją drogą nigdy się w miednicy nie myłam, pod pompą tak, ale miednica niestety jakoś mnie ominęła... hm... to chyba trzeba mieć metodę, hę? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 25 czerwca 2010, o 17:42

to zależy powiem ci od rozmiarów miednicy, w dużej mierze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 31 sierpnia 2010, o 16:41

Nie wiem czy ktoś już z was używał - jak nie to polecam. Tusz który sprawił ,że mam piękny wachlarz rzęs które są niesamowicie wydłużone, rozdzielone i unoszą się do nieba Obrazek



Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 31 sierpnia 2010, o 17:33

tak?? to chyba spróbuję

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 31 sierpnia 2010, o 17:45

Zawsze używałam tego.

Obrazek

Ale teraz Maybelline to mój nr.1 Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 14 września 2010, o 20:08

<span style="font-size: 18px; line-height: normal">Urodowy bieg na szpilkach</span>



Tym razem bez przeszkód. Oto kilka sprawdzonych sposobów, jak je ominąć i zawsze wyglądać świetnie.



1. Koniec z wymówkami, że „naprawdę nie masz czasu” na fryzjera i depilację. Zgoda, w salonie spędzisz nawet dwie godziny, ale za to po myciu fryzura zrobi się sama oraz na miesiąc zapomnisz o goleniu. Co do manikiuru – naszym oszczędzającym-czas-hitem są utwardzane światłem UV lakiery Axxium-Soak of OPI. Wytrzymują miesiąc na stopach oraz trzy tygodnie na dłoniach.



2. Uważniej inwestuj w kosmetyki. Idea 2 w 1 sprawdza się w większości z nich (może poza szamponami z odżywką, które mogą przetłuszczać i obciążać włosy). Żel pod prysznic plus peeling, nawilżanie połączone ze złuszczaniem i podkład naszpikowany filtrami pozwolą ci zaoszczędzić ok. 10 minut każdego dnia (spokojnie wypita poranna kawa).



3. Nie przepadasz za wmasowywaniem balsamu (w dodatku „koniecznie ruchami okrężnymi od dołu ku górze”?). Myjąc się pod prysznicem, wciśnij do swojego żelu na dłoni nieco olejku do masażu. Skóra będzie nawilżona już w momencie, gdy zakręcisz wodę.



4. Co do make-upu – czy naprawdę chce ci się codziennie mieszać trzy cienie i nakładać je według ściśle określonej kolejności? Naszym zdaniem lepiej postawić na jeden mocny szczegół, który będzie cię fajnie określał. Podkreśl tylko brwi (supermodne!), zrób usta na czerwono lub narysuj kreskę eye-linerem. Najlepiej, jeśli poradzisz się profesjonalnego makijażysty, co podkreślać i jak to robić.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości