Teraz jest 24 listopada 2024, o 11:55

O płci brzydkiej - kącik humoru

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 24 stycznia 2008, o 19:40

Jaka powinna być kobieta na 3 C?

Czysta, cycata i cudza.

A mężczyzna, na 3 Ł?

Ładny, łogolony i łogoniasty.

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 24 stycznia 2008, o 22:56

a to było, bo już nie pamiętam...



Diabeł złapał Polaka, Rosjanina i Niemca. Mówi do nich:

- Wypuszczę was dopiero za rok, ale musicie spełnić 1 warunek. Dam wam po psie i musicie przez ten rok nauczyć go jakiejś sztuczki. Musicie również wiedzieć, że każdy z was dostanie jedzenie tylko dla jednej osoby, albo pies będzie jadł, albo ty. Przychodzi diabeł po roku, wchodzi do Niemca, patrzy Niemiec chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka.

- No Niemiec, coś nauczył tego psa?

Niemiec mówi osłabionym głosem:

- S ss s siad (pies siadł).

Diabeł:

- OK Niemiec, jesteś wolny, chodźmy do Rosjanina.

Wchodzą do Rosjanina, patrzą Rosjanin chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. Diabeł:

- Dobra, a ty czego nauczyłeś psa?

Rosjanin mówi osłabionym głosem do psa:

- l ll ll leżeć (pies się położył).

- OK Ruski, jesteś wolny, chodźmy do Polaka.

Wchodzą do Polaka. Patrzą, Polak gruby jak beka pies chudy jak sztacheta. Diabeł:

- Polak. Ty to sobie jeszcze rok posiedzisz.

Polak:

- Zaraz, zaraz.

Polak usiadł sobie wygodnie na kanapie, wziął w dłoń pęto kiełbasy i zaczyna jeść.

Pies patrzy na niego i mówi:

- H HH Heniuś, daj gryza.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 25 stycznia 2008, o 12:33

nie było, dobre Obrazek Heniuś Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 25 stycznia 2008, o 20:29

Obrazek



Policjant zatrzymuje dresiarza w beemce.

P: Dokumenciki proszę.

D: Nie mam dokumencików.

P(uśmiechnięty): Aha, bez dokumencików jeździmy?

D: Ale tu mam zaświadczenie o skradzeniu dokumentów, mam jeszcze tydzień na wyrobienie nowych...

Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza ...obchodzi samochód patrząc badawczo, uśmiecha się szeroko i mówi:

P: No proszę jeździmy auteczkiem na niemieckich numerach?

D: A tak, proszę bardzo - mienie przesiedleńcze, mam jeszcze dwa tygodnie na zarejestrowanie - podaje policjantowi dokument. Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza ... Poirytowany każe otworzyć bagażnik. W bagażniku trup.

P: A to co!?

D: A to wujek Rysiek, proszę oto akt zgonu - podaje policjantowi dokument. Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza ...

P(zbaraniały): No akt zgonu w porządku ale tak nie wolno przewozić zwlok ...

D: Proszę, tu jest pozwolenie na transport zwłok, jutro pogrzeb w kaplicy Świętego Jana w Krakowie - podaje policjantowi dokument.

Policjant sprawdza, pieczęcie, podpisy wszystko się zgadza ...

Zdesperowany zagląda do bagażnika, zauważa coś i pyta triumfalnie:

P: A dlaczego denat ma lokówkę elektryczną w odbycie?!

Dresiarz podaje mu dokument:

D: Proszę bardzo: Ostatnia Wola Wuja Ryśka ...





Stoi facet na brzegu jeziora, w którym tonie kobieta. a ze nie umiał pływać, wiec wola na pomoc do wędkarza:

- Ratuj moja żonę. Dam ci stówę. Ja nie umiem pływać!

Wędkarz wskoczył do wody uratował babę i mówi do faceta:

- Dawaj stówę, którą mi obiecałeś, a facet na to:

- Jest jeden szkopuł. Kiedy była pod woda myślałem, że to moja żona. Teraz widzę, że to teściowa.

- Rozumiem - mówi wędkarz sięgając do kieszeni. - ile ci jestem winien?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 26 stycznia 2008, o 00:16

Do syberyjskiej wioski, słynącej z tego, że mieszkają w niej najstarsi ludzie świata przyjeżdża reporter. Zaczepia pierwszego napotkanego starca i pyta:

- Dziadku, jak dożyliście takiego sędziwego wieku?

- Normalnie! Rano gimnastyka, w południe gimnastyka, wieczorem gimnastyka.

- A ile macie lat?

- A będzie już dziewięćdziesiąt osiem.

Reporter zaczepia drugiego starca.

- Powiedzcie, dziadku, jak dożyliście takiego sędziwego wieku?

- Normalnie! Na śniadanie mleko, na obiad mleko, na kolację mleko.

- A ile macie lat?

- A będzie już sto czterdzieści.

Reporter spotyka trzeciego dziadka.

- A wasza, dziadku, recepta na długowieczność?

- Normalnie! Rano kobitka, w południe kobitka, wieczorem kobitka.

- Nieprawdopodobne! A ile, dziadku, macie lat?

- Ja? Trzydzieści siedem.

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 26 stycznia 2008, o 00:38

Żona zmusiła Kowalskiego do przysięgi: Tu klękaj i przysięgaj, że już

więcej pić nie będziesz. Klęczy Kowalski i przysięga: Już więcej pić nie będę, ale mniej też nie...



Naukowcy z Instytutu Zdrowia dowiedli, ze w piwie znajduja sie zenskie

hormony. Mówiac prostym jezykiem: wedlug nich mezczyzni, którzy pija piwo,

upodabniaja sie do kobiet. Aby upewnic sie, ze jest to prawda,

przeprowadzono badania. Stu mezczyznom podano 10 piw i kazano je wypic w

ciagu godziny. Po godzinie okazalo sie, ze:

- wszyscy badani przytyli,

- mówili zdecydowanie za duzo i bez jakiegokolwiek sensu,

- zachowywali sie ponad miare wylewnie i uczuciowo,

- nie byli w stanie prowadzic samochodu ani racjonalnie myslec,

- klócili sie bez powodu,

- musieli siadac podczas oddawania moczu,

- nie byli zainteresowani uprawianiem seksu,

- odmawiali przyznania racji, gdy bylo oczywiste, ze sa w bledzie...

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 26 stycznia 2008, o 01:40

dobi super ObrazekObrazekObrazek



Miał odbyć się mecz bokserski USA - Polska w Zakopanem. Stany wystawiły Tysona, a Polska oczywiście Gołotę. Jednak tuż przed samą walką Gołota złamał rękę i na gwałt potrzebny był jakiś bokser aby uniknąć kompromitacji. Trener wyskoczył na Krupówki i zobaczył wielkiego górala. Podleciał i zapytał:

- Chcesz zarobić 100$?

- Noooo... chce - odparł góral.

Trener wziął go do szatni, dał spodenki i rękawice i mówi:

- Wyjdź na ring, zasłoń się rękawicami i stój. Jak przetrzymasz pierwszą rundę dostaniesz pieniądze.

Góral wyszedł, Tyson go poobijał, ale góral przetrzymał. No to trener mówi:

- Jak przetrzymasz drugą dostaniesz 1000$.

Góral wyszedł, Tyson go już teraz mocno poobijał, no ale i tę rundę przetrzymał.

Trener zachwycony mówi:

- Jak przetrzymasz trzecią dostaniesz 10 000$ !

Góral wyszedł, ale już ledwo zszedł po tej rundzie. A trener do niego:

- Słuchaj jak wytrzymasz czwartą...

- Nie wytrzymam!!!!!! Wpierdolę w końcu czarnuchowi!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 26 stycznia 2008, o 21:15

moni o tonącej teściowej sama wkleiłaś dwa posty wcześniej Obrazek



pijany facet=kobieta hihihihihi....nigdy nam nie dorówna żaden pijany facet (zresztą trzeźwy też nie!!!!) Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 27 stycznia 2008, o 04:01

hehehe



za teściową przepraszam Obrazek



Wywiad z bacą:

- Baco, jak wygląda wasz dzień pracy?

- Rano wyprowadzam owce, wyciągam flaszkę i piję...

- Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.

- Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. A wieczorem idziemy do Franka i tam czytamy jego rękopisy.





Polak, Niemiec i Rusek płynęli statkiem. W pewnym momencie Niemiec zaczął wyrzucać do morza marki.

- U nas tego pełno - mówi.

Rusek zaczął wyrzucać ruble.

- U nas tego pełno - mówi.

Na to Polak wyrzucił Ruska.

- U nas tego pełno.





Nauczyciel pyta:

- Jasiu, ile miałeś lat w ostatnie urodziny?

- 7.

- A ile będziesz miał w następne?

- 9.

- Siadaj, pała!

- Niech to szlag, pała w urodziny!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 stycznia 2008, o 16:29

Swietne to z książkami Obrazek



Idzie turysta pod górę. Patrzy - baca pierze kota.

- Baco, kota się nie pierze!

- Pierze się, pierze.

Po dwóch godzinach turysta schodzi z góry, widzi - kot leży martwy.

- A nie mówiłem, baco, że kota się nie pierze?

- Pierze się, pierze, ino się nie wyżyma.

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 28 stycznia 2008, o 00:09

Jadzia super Obrazek



O północy jaskiniowiec wszedł do jaskini, zdjął skórę i położył się na legowisku koło śpiącej żony. Odwrócił się i na dobranoc pocałował ją w policzek.

Nad ranem jaskiniowca budzi energiczne szturchanie w łokieć. Odwraca się i z trwogą stwierdza, że leży obok tygrysa.

- Słuchaj stary! - mówi tygrys - Jesteś o wiele sympatyczniejszy niż twoja żona, którą wczoraj zjadłem. Gdybyś mnie w nocy nie pocałował w policzek, z pewnością zjadłbym i ciebie!







Wsiada punk do autobusu, na głowie ma irokeza a na nogach glany. W tym momencie wstaje zatroskana starsza pani i łagodnym tonem przemawia do punka:

- Usiądź synu bo widzę, że jesteś po chemioterapii i nosisz buty ortopedyczne.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 28 stycznia 2008, o 11:55

brawo dla babci Obrazek Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 28 stycznia 2008, o 16:35

Obrazek



Kawał wędkarski:

- Biorą?

- Nie bardzo...

- Złapał pan coś?

- Jednego.

- I co pan z nim zrobił?

- Wrzuciłem do wody.

- Duży był?

- Taki jak pan i też mnie wkurwiał.





Akademik, noc, impreza na całego. Na środku korytarza leży nachlany, zarzygany student. Obok dwóch jego kolegów z pokoju przygląda mu się paląc papierosy:

- Widzisz jaki kutafon - bełkocze jeden - przysięgał, że to nie on wp**rdolił cały makaron.

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 28 stycznia 2008, o 21:33

oooo...dawno mnie tu nie było, widze że nie próżnujecie dziewczyny, kawały świetne:)Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 28 stycznia 2008, o 22:01

nie mogłam się powstrzymać ObrazekObrazekObrazek



przeczytajcie same Obrazek





Do dziś pamiętam mój “pierwszy raz” z kondomem, miałem 16 lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w “tych” kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać. Szczerze odparłem: nie. Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i zamknęła je. Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę. Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie I zapytała: Czy to cię podnieca? No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową. Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu. Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo… PUF, i było po sprawie… Spojrzała się na mnie przerażona: “jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?” Odpowiedziałem tylko “no pewnie”, i podniosłem kciuk, by jej pokazać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 29 stycznia 2008, o 11:35

Obrazek dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 29 stycznia 2008, o 15:37

hihihi bombowe Obrazek Obrazek nauczka na przyszlosc dziewczyny sprawdzac czy wasz mezczyzna ma prezerwatywe na swoim miejscu Obrazek



Rozmawia dwóch kolegów:

- Czy znasz moja żonę?

- Znam.

- A ile byś mi za nią zapłacił?

- Ani grosza.

- Dobra. Umowa stoi



Idzie wariat drogą i krzyczy:

- BĘDĘ CHODZIŁ,BĘDE CHODZIŁ!

Przechodnie się pytają:

- Czy to jakiś cud?

- Nie, właśnie ukradli mi auto!





Nie wiem czy to bylo ale jesli tak to usune Obrazek



Przychodzi facet do lekarza caly pogryziony, lekarz sie pyta:

- Co sie panu stalo?

- Przyszedlem trzezwy do domu i pies mnie nie poznal.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 29 stycznia 2008, o 18:41

chyba nie było Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 29 stycznia 2008, o 21:35

Lech Kaczyński odwiedza gospodarstwo rolne. Gdy znalazł się w chlewie pośród stada świń. Fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Kaczyński:

- Tylko żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem, typu "Kaczka i świnie", albo coś takiego.

- Ależ skąd panie prezydencie. Wszystko będzie cacy.

Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Kaczyńskiego wśród świń i podpis - "Lech Kaczyński - (trzeci od lewej)".

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 29 stycznia 2008, o 21:53

Turysta w Zakopanym wchodzi do knajpy, siada przy barze i pyta:

- Barman, co polecisz dziś do picia w ten deszczowy dzień?

- Ano, panocku, drink "Góracy"! Odpowiada barman.

- Jak to "Góracy", co to jest?!

Barman na to:

- Widzicie, biezemy sklanecke wina...no moze być dwie...góra cy i wlewamy do garnka. Potem biezemy sklanecke piwa...no może być dwie...góra cy i wlewamy do tego samego garnka.

Następnie sklanecke wódecki...moze dwie...góra cy i wlewamy do tego samego garnecka.

Na koniec biezemy sklanecke koniacku...no moze dwie...góra cy i wlewamy do garnecka.

Garnek stawiamy na ogniu i miesając, gzejemy cas jakiś. Później nalewamy i pijemy sklanecke... moze dwie...no góra cy. Po wypiciu wstajemy...robimy krocek...moze dwa...no, góra cy!

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 29 stycznia 2008, o 22:04

Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 29 stycznia 2008, o 22:15

kiedyś słyszałam ten dowcip w wersji nie - góralskiej, ale już niestety nie pamiętam go całego i nie chcę z tego powodu go spalić.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 29 stycznia 2008, o 22:17

Ale taki jest świetny Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 29 stycznia 2008, o 22:46

popieram - góralska wersja podoba mi się bardziej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 31 stycznia 2008, o 11:59

to cytata z Cobena ale o facetach Obrazek :

"miał dopiero 6 lat, a już sikał jak prawdziwy facet- nie trafiając do muszli"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości