przez asiunia31 » 22 czerwca 2010, o 12:05
To do mnie? Bo nie rozumiem... Czy ja kogoś krytykuję za ich przekonania? Mamy pluralizm, więc każdy ma prawo je mieć i manifestować. To, że się z tymi przekonaniami nie zgadzam, nie oznacza, że gardzę ludźmi je reprezentującymi. Tyle.
Kawko, masz rację. O ludziach, którzy nie pofatygowali się na wybory, mogę powiedzieć tylko jedno: <span style="font-style: italic">nieobecni nie mają racji</span>.