Teraz jest 27 listopada 2024, o 04:27

Czatowanie...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 czerwca 2010, o 23:49

policzyli w dwie godziny? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 20 czerwca 2010, o 23:55

To są na razie wyniki sondażowe, pełne będą najwcześniej jutro, więc jeszcze trzeba uzbroić się w cierpliwość.

A to były moje pierwsze wybory prezydenckie, więc poszłam jako porządna obywatelka.Obrazek Jako że byłam dość wcześnie (ok. 11-tej) to tez jeszcze bardzo mało podpisów było. Ale wg sondaży frekwencja przekroczyła 50% więc nie ma tragedii, ale jak wybory prezydenckie to trochę mało...

Avatar użytkownika
 
Posty: 13121
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 21 czerwca 2010, o 00:48

I kolejne koszty, niestety. A można byłoby te pieniadze przeznaczyć na potrzebujących np. na pomoc powodzianom. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 21 czerwca 2010, o 03:36

Ja już po liczeniu jestem Obrazek Frekwencja dość spora była, bo aż nam kart do głosowania zabrakło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 czerwca 2010, o 04:11

no ba Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 21 czerwca 2010, o 09:23

wiem, wiem...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 21 czerwca 2010, o 13:12

Nie czytałam całości, ale spodobał mi się wstęp Obrazek



http://czytelnia.onet.pl/2,1616404,0,33174,rozne.html



<span style="font-weight: bold"><span style="font-style: italic">Paweł Goźliński jest, jak się zdaje, nielichym ekspertem od polskiego romantyzmu i nim popełnił "Jula", wyżywał się w pracy naukowej. Prowadzi to do niepokojącego wniosku, że może mieć rację zarówno w sprawie naszych drogocennych wieszczów, jak i odnośnie zagubienia się emigracji polistopadowej. Cóż, nawet odważne panie od polskiego przebąkują, że Mickiewicz "lubił życie", a dziewczyny "zwłaszcza", a Juliusz Słowacki, rzeczony "Jul", tak dawał czadu z narkotykami, że przeniesiony w nasze czasy, mógłby spokojnie dołączyć do Babyshambles.</span></span>

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 21 czerwca 2010, o 14:53

byłas się podpisac? przecież o tej porze już zamknięte głosowanie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 czerwca 2010, o 14:58

19:30 Obrazek

ech Obrazek składałam wczoraj równiez szafę i dziś jeszcze mam zwidy, że śruby się luzują Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 21 czerwca 2010, o 14:58

ja bylam koło jedenastej,w lokalu kompletne pustki ,a na kartach mało podpisow

Avatar użytkownika
 
Posty: 21067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 czerwca 2010, o 15:11

Ja byłam po sumie. Tłum i kolejka w lokalu, jak za PRLu. Obrazek Aż miło.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 czerwca 2010, o 15:28

fakt, takiego tłumu na żadnych wyborach nie widziałam Obrazek nawet na referendum...

oprócz '93, ale nie wiem, czy wzrost mój ówczesny nie wypaczył perspektywy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 21 czerwca 2010, o 15:41

U mnie też jakiś wielkich tłumów nie było, ale wiocha to, to wiadomo. No i myślę, że byłam jedną z nielicznych, które głosowały na mojego kandydata Obrazek Bo u nas od dawna Jedyny Słuszny Wybór wygrywa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 21 czerwca 2010, o 16:03

U mnie w komisji o 17 było ok 200 osób Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 21 czerwca 2010, o 16:07

Bo Ty w metropolii mieszkasz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 21 czerwca 2010, o 16:11

A tam, 70 komisji było Obrazek I się ludziska uparły co by iść po mszy i się tyle nazbierało Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 21 czerwca 2010, o 19:14

Ja po składaniu półek na książki co mi wiszą nad łóżkiem miałam problem z uśnięciem Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 21 czerwca 2010, o 19:36

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 21 czerwca 2010, o 20:54

a mnie się zdaje że ty zawsze byś odwrotnie głosowała Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 21 czerwca 2010, o 21:05

Ale dopiero od niedawna. W czasach młodości byłam posłuszna jak baranek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 21 czerwca 2010, o 22:16

na pewno nie Obrazek tylko sprawy ci się teraz wydają mniejsze Obrazek



z poza tym zapewne ci ludzie tak samo jak ty wierzyli/wierzą w słuszność swojego <span style="font-style: italic">jedynie słusznego</span> wyboru więc w czymże są gorsi? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 21 czerwca 2010, o 23:38

dzwonił brat z Bruxelli i żalił się, że musiał stać w kolejce do głosowania ponad 4 dodziny Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 21 czerwca 2010, o 23:48

fiu fiu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 22 czerwca 2010, o 01:08

No i mamy oficjalne wyniki wyborów. I zabrakło jednak sporo, żeby zakończyć je na jednej turze. Frekwencja prawie 55%, taka sobie... Ciekawe jak będzie na drugiej turze, może ludzie jeszcze bardziej się zmobilizują, chociaż wątpię. Obrazek Szczerze mówiąc nie rozumiem podejścia niektórych. Ja wiem, że głosowanie to prawo a nie obowiązek, ale czy o to prawo ludzie nie walczyli przez prawie 50 lat? A teraz z niego nie korzystają i potrafią tylko narzekać, jak źle jest. Jak tak słucham wypowiedzi niektórych, dlaczego nie poszli na wybory, to mnie coś trafia, dla mnie jest to ignorancja, nic więcej.Obrazek Ludzie za granicą mogą jeździć do jedynych lokali wyborczych w mieście i stać po kilka godzin w kolejce, a niektórym nie chce się poświecić 15 min i przejść 20 metrów. Chyba niezbyt dobrze to świadczy o nas jako o społeczeństwie...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 czerwca 2010, o 06:21

Racja Tsuki. Nawet jak się nie ma kandydata, to powinno się pójść i oddać pusty/nieważny głos. Przez szacunek dla demokracji. A ludzie najpierw nie głosują, a potem się dziwią, że jest nie po ich myśli. Prosta zasada - olewasz wybory, nie udzielasz się - to nie narzekaj, że jest źle! Ja chodzę nawet na wybory sołtysa i choć są potwornie nudne, to uważam to za swój obowiązek. Głupio bym się czuła, wiedząc, że miałam możliwość coś zmienić na lepsze i nie skorzystałam z tego.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości