Teraz jest 6 października 2024, o 22:26

Pocieszacz

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 7 czerwca 2010, o 22:49

Zobacz jak dawno się skończył Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30755
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 czerwca 2010, o 00:21

co było a nie jest... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 8 czerwca 2010, o 00:25

Nie pisze się w rejestr Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30755
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 czerwca 2010, o 00:31

Co robi kowboj na wypasie?

Odp.: Mówi mam wypasione buty



Co robi żołnierz na sprawdzianie?

Odp.: Strzela



Co jest szczytem starości?

Odp.: Być tak starym ,że jak wychodzisz z muzeum to alarm się włącza



Co jest szczytem pijaństwa?

Odp. Tak upić ślimaka żeby nie trafił do domu



Gdzie u kobiety znajduje się punkt G?

- Na końcu wyrazu shopping!!



Jak można polepszyć smak soli?

Odp.: Posypać na frytki!



Co robi baba na dachu?

Odp.: Drze pape



Czym się różni gangster od nauczyciela???

Gangster mówi:

- To jest napad!!!

A nauczyciel mówi:

- To jest sprawdzian!!!



- Co to jest? Małe, czarne i puka w szybę?

- ???

- Dziecko zamknięte w piekarniku.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 8 czerwca 2010, o 03:15

ostatnie zabojcze!!! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 8 czerwca 2010, o 16:51

A mi najbardziej ze ślimakiem się podoba. Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 9 czerwca 2010, o 14:56

To było tak ku przestrodze, żeby dalej się nie rozwinęło.

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 12 czerwca 2010, o 23:55

Najlepsze Na Świecie Ciasto Owocowe





Składniki:

- 1 kostka masła,

- 2 szklanka cukru,

- 1 łyżeczka soli

- 4 jajka

- 1 szklanka suszonych owoców,

- 1 szklanka orzechów

- sok cytrynowy

- proszek do pieczenia

- 3-4 szklanki dobrej whisky







Sposób przygotowania:







Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości. Dobra ... prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne. Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe. Powtórz operację. Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdź czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba. Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź wiski żepy pootem gośie nie mufili sze jest trojonca. Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta i iś spaś. Jutro szaa wrasać Smacznego Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 13 czerwca 2010, o 01:26

Hehe... Przypomina mi to jeden z występów Cezarego Pazury na Kabaretonie. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28610
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 czerwca 2010, o 02:20

Przychodzi biały niedźwiedź do baru i mówi do barmana:

- Daj mi pan whisky....... i colę.

- Skąd ta chwila wahania? - spytał barman.

- To naprawdę jedyne, co pana dziwi? - odpowiedział niedźwiedź.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 16 czerwca 2010, o 15:22

całkiem jak przepis na kurczaka który kiedyś dawno dawno temu chyba pinks podawała Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 19 czerwca 2010, o 20:30

tylko nie pamiętam puenty z kurczakiem Obrazek



<span style="font-style: italic">Komisariat policji. Dyżurka. Dzwoni telefon. Dyżurny odbiera: - Komisariat Policji, słucham? - Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Lipową 74 mieszkania 3? - Chwileczkę, już sprawdzam. Tak. Mieliśmy zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej - głośna muzyka, krzyki... - Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia obejrzą, fajne wyszły!



Najskrytsze marzenia polskiego mężczyzny: Córka - zdjęcie na okładce 'Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

</span>



edit:



<span style="font-style: italic"> PS. kurczak musi być martwy bo inaczej bydle sos wychleje.</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 czerwca 2010, o 03:34

Doobre Obrazek Zwłaszcza te najskrytsze marzenia mężczyzny. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 2 lipca 2010, o 03:27

<span style="color: red">UWAGA! KILKA EROTYCZNYCH</span>



Mężczyzna przychodzi do doktora i mówi:

- Doktorze, bardzo mnie niepokoi fakt, że mój syn przespał się z taką jedną dziewczyną... i ona zaraziła go taką jedną, wstydliwą chorobą...

- Niech przyjdzie do mnie, coś poradzimy - odpowiedział doktor.

- Ale to jeszcze nie wszystko... Syn zaraził służącą!

- Nieprzyjemna sytuacja...

- I to jeszcze nie wszystko, doktorze. Ja zaraziłem żonę...

- No patrz pan - wykrzyknął z oburzeniem doktor. - Jedna dziwka, a zaraziła tylu przyzwoitych ludzi!!!

***

Żona opowiada przyjaciółce:

- Mąż znowu z delegacji przywiózł nową pozycję....

***

Jedna koleżanka żali się drugiej:

- Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu.

- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku!

Minęły dwa dni:

- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.

- Coś ty? Nie zadziałało?

- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier**lił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra...

***

W seksie jak w biathlonie - jeśli raz nie trafisz, to szybkość już nic nie pomoże.

***

Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...

Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...

Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.

Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!".

Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.

Facet w szafie myśli: "szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!".

Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora.

Facet w szafie myśli: "ten Rysiek, to ekstra gość!".

Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa.

Facet w szafie myśli: "O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny"

W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy...

Facet w szafie myśli: "Ja pierdolę! Ale wstyd przed Ryśkiem".

Avatar użytkownika
 
Posty: 1276
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: z Pawłowic
Ulubiona autorka/autor: SEP, McNought, Garwood, Brown

Post przez Mery_Kate » 2 lipca 2010, o 11:09

niezły ten Rysiek... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 32
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: południe

Post przez gorzka_czekolada » 2 lipca 2010, o 22:21

ten dowcip

<span style="font-style: italic">Żona opowiada przyjaciółce:

- Mąż znowu z delegacji przywiózł nową pozycję....</span>



kupuje i wykorzystam, gdy mąż wróci z kolejnej delegacji



a zwrot <span style="font-style: italic">wstyd przed Ryśkiem</span> już od jakiegoś czasu funkcjonuje w naszym wspólnym języku, szczególnie gdy widzimy jakiegoś paszczaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 5 lipca 2010, o 01:34

Ten z Ryśkiem świetny.Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 9 lipca 2010, o 01:51

Oto co znalazłam na jednym z forów i co mnie rozbawiło. Nie wiedziałam, że moderator może sam siebie zbanować. Obrazek A do tego to wyjaśnienie. Obrazek Wklejam tutuaj, bo nie bardzo wiem gdzie. Mam nadzieję, że nie zostanie to poczytane jako spam czy robienie reklamy temu portalowi.

http://www.zaginiona-biblioteka.pl/warnings.php?mode=detail&userid=550

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 18 lipca 2010, o 20:01

Pewien staruszek zmarł i puka do bram nieba. Otwiera mu Jezus i prosi, by mężczyzna powiedział kilka słów o sobie. Staruszek zaczyna więc:

- Byłem rzemieślnikiem. Całe życie zajmowałem się obróbką drewna. A tak w ogóle, to miałem ciężkie życie. Miałem syna, który właściwie nie był moim synem. Do tego opuścił dom w młodym wieku...

Jezus zdziwiony przerywa staruszkowi pytaniem:

- Tato ???

Na co staruszek, jeszcze bardziej zdziwiony:

- Pinokio ???

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 lipca 2010, o 22:40

hehe, niezłe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 24 sierpnia 2010, o 23:39

<E> Kasia, jak się nazywa to na Polibudzie, co potem nie pamiętam trzech dni?

<K> Juwenalia.





<ja> Ja pierniczę, już jestem zmęczony tą pracą.

<kol> O pracujesz, nie wiedziałem, od kiedy?

<ja> Od jutra

<kol> ...





<ann> umyłam włosy, ogoliłam nogi i pachy, obcięłam paznokcie u rąk i nóg, pomalowałam lakierem, wyregulowałam brwi, wyprostowałam włosy. o czym zapomniałam?

<lu> wykąpać się?

<ann> k****!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 25 sierpnia 2010, o 00:49

Lore, dobre Obrazek

Zwłaszcza ta druga rozmowa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 25 sierpnia 2010, o 01:02

Mam więcej Obrazek



Na zajęciach z logiki, jeden z kolesi po godzinie wykładu wstaje i pakuje swoje rzeczy, mówiąc:

- Pie...le, nawet k...a koń tego nie zrozumie.

I wyszedł.



Fizyka. Nauczyciel pyta dziewczynę śmiertelnie poważnym głosem:

- Co to jest opór?

Dziewczyna zmieszana:

- Nie wiem.

Nauczyciel (natarczywie):

- Co to jest opór?!

Dziewczyna:

- Nie wiem

Nauczyciel podnosi się i mówi uśmiechnięty do reszty:

- No i tu macie ideał dziewczyny. Ładna i nie wie co to jest opór.



Nauczycielka prosi ucznia, aby wyjaśnił na czym polega zjawisko bezwładności omawiane na poprzedniej lekcji.

Uczeń: - Zjawisko bezwładności jest w takim, na przykład, autobusie. Jak kierowca zatrzymuje taki autobus, to wszyscy gorole lecą do przodu, jak przyspiesza, to gorole lecą do tyłu.

Nauczycielka (zmieszana): - Hanysów to już nie dotyczy?

Uczeń: - Hanysy siedzą.



Doktor od anatomii rozpoczyna zajęcia:

- Panowie, przerabiamy dziś układ rozrodczy męski i żeński. Wskazując na zawieszone na ścianie tablice:

- Tu macie rozrysowany męski, a tu żeński... ale spokojnie, spokojnie - nie popadajcie w kompleksy. To wszystko w powiększeniu.



Przerabiamy "Jądro ciemności" Conrada. Doświadczona polonistka doskonale wie, że nikt nie przeczytał, dlatego zawsze zależy jej, żeby wszyscy mieli książkę na lekcji w celu szybkiego zgłębienia danego fragmentu. Od razu więc po sprawdzeniu obecności spogląda w zatroskaniu w głąb sali i pyta:

- Czy wszyscy mają dwa jądra na ławce?

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 25 sierpnia 2010, o 01:30

Dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 25 sierpnia 2010, o 01:50

"- Czy wszyscy mają dwa jądra na ławce?" Obrazek

padłam Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość