przez ewa.p » 1 czerwca 2010, o 01:10
właśnie przeczytałam <span style="font-style: italic">Gwiazdkę</span> Balogh.Jakkolwiek ta autorka nie należy do moich ulubionych,to ta akurat pozycja bardzo mi się podobła.Zauroczyła mnie takim ciepłem jakim była przesycona.Fabuła nie jest zbyt skomplikowana.Jack przyjeżdża na Boże Narodzenie do swoich dziadków i wie,że pozna tam dziewczynę,ktorą członkowie jego rodziny chcą widzieć jako jego żonę.Po krotkim buncie godzi się na to,zaleca się do dziewczyny,a wszystko pod czujnym okiem nestorow rodu.I pewnie wszystko potoczyłoby się tak jak zaplanowala to jego babka,gdyby nie fakt,że zprosila ona na święta pewną znaną aktorkę.Nie jest wielkim zaskoczeniem,gdy okazuje się że Jack i Isabelle byli przed laty parą,gdy on była początkująca aktorką,zostala jego kochanką i żyli razem w tajemnicy przed jego rodziną przez rok,a potem ona go rzuciła.Teraz jest wdową z dwójką dzieci.Oczywiście jej starsza córka okazuje sie być dzieckiem Jacka.Bardzo fajnie pokazane są rozterki głownego bohatera,ktory z jednej strony nie chce zawieść oczekiwań rodziny,a z drugiej nigdy tak naptadę nie zapomniał o Isabelle.Również jej dzieci są mu bardzo bliskie,a szczególną więź czuje do utalentowanej coreczki swej ex kochanki.Z całej książki emanuje bardzo cieply nastrój,związany poniekąd z okresem Bożego Narodzenia,a poniekąd płynący z samej fabuły.