Mary Balogh

przez **Agaton** » 16 kwietnia 2010, o 01:17

Z tym, że to już nie to samo Obrazek

przez **Fringilla** » 16 kwietnia 2010, o 01:40

dobre

przez **aralk** » 2 maja 2010, o 01:58

Skończyłam Niebezpieczny krok i mam minę niczym ten wspominany nagminnie w romansach kot, który dobrał się do śmietanki Obrazek

Miłe to było wielce Obrazek

W ocenie utwierdził mnie epilog, który zadaje kłam ogólnemu, zresztą często spotykanemu, przekonaniu, że jest to fragment książki często koniecznie niekonieczny. Ten był o ile nie konieczny, to akuratny. Obrazek

przez **Fringilla** » 2 maja 2010, o 02:02

się zgodzę.

przez **asiunia31** » 3 maja 2010, o 16:49

Ja również. W ogóle to dla mnie najlepsiejsza kniga Balogh Obrazek

przez **Agaton** » 3 maja 2010, o 19:06

Fajna, bardzo fajna, choć może nie najlepsiejsza Obrazek

Jak dla mnie Obrazek

przez **Agrest** » 3 maja 2010, o 20:41

Się podpisuję Obrazek

przez **asiunia31** » 3 maja 2010, o 20:48

Co ja poradzę, że mi się oczy świecą na wspomnienie Wulfrica Obrazek

A i fabuła całkiem zgrabnie podana była Obrazek

przez **Agrest** » 3 maja 2010, o 20:58

Ależ nic nie musisz na to radzić Obrazek

Ja lubię też, po prostu nie tak najnaj, to wszystko Obrazek

przez **Agaton** » 3 maja 2010, o 22:21

Co się wyrażę inteligentnie: "No właśnie" Obrazek

przez **asiunia31** » 4 maja 2010, o 00:41

Agaton, a nie miało być yntelygentnie? No i - ile ludzi, tyle gustów. Zawsze dzięki tym różnicom można podyskutować na świetne tematy Obrazek

przez **Agaton** » 4 maja 2010, o 00:59

Też może. Nie chciałam się bawić literkami Obrazek

Mało to inteligentne, więc kursywy użyłam Obrazek

przez **Fringilla** » 24 maja 2010, o 05:46

wkleiłam treść mego objawienia w http://www.harlequin.fora.pl/nowosci,24/nowosc-w-lutym-2010-najpierw-slub-mary-balogh,825-75.html#303191 - zweryfikuję po południu jak się doczołgam i będę wreszcie ciut kojarząca...

ps.proszę o wykazanie dziur w mej teorii Obrazek

przez **pinksss** » 24 maja 2010, o 11:17

napisałam co myslałam Obrazek

przez **asiunia31** » 24 maja 2010, o 14:43

Też napisałam Obrazek

przez **Agaton** » 24 maja 2010, o 17:14

A ja nie, bo nie czytałam książki Obrazek

przez **ewa.p** » 24 maja 2010, o 17:33

ja też nie czytalam,czekam z tym na Amercoma

przez **aralk** » 24 maja 2010, o 20:21

ja też nie czytałam Obrazek

tyle, że nie wiem teraz czy mam ochotę Obrazek

Choć Balogh to pewnie mimo wszystko Balogh Obrazek

przez **Agaton** » 24 maja 2010, o 20:56

Balogh to Balogh Obrazek

Tak sobie myślę.

przez **asiunia31** » 24 maja 2010, o 20:58

Ale w tym cyklu już pojechała po bandzie. I nawet Bedwynowie jej nie usprawiedliwiają Obrazek

przez **Agrest** » 26 maja 2010, o 23:41

http://www.likesbooks.com/cgi-bin/bookReview.pl?BookReviewId=7879

przez **pinksss** » 26 maja 2010, o 23:44

przez **Agrest** » 26 maja 2010, o 23:45

To też, ale do przewidzenia niestety po zlotach Bedywnów Obrazek

przez **pinksss** » 26 maja 2010, o 23:48

prawda? tylko tam przynajmniej Freya jeszcze była złośliwa ...

mnie ciągle Luke po latach rzuca na kolana ... Obrazek

przez **asiunia31** » 27 maja 2010, o 13:00

Rozumiem co trzecie słowo, nie jest źle Obrazek

Mary Balogh

Kto przegląda forum