Diana Palmer

przez **pinksss** » 26 maja 2010, o 22:35

no właśnie, wszystkie jak jedna nie są piękne, nie jeżdżą konno i pochodzą z rodzin patologicznych Obrazek

a bohaterowie to taka teksaska wersja Najlepszego Przyjaciela Księcia Walii Obrazek

przez **kasiek** » 26 maja 2010, o 22:37

Ale nie są tak śliczni jak u Cartland i ten ni kompleksy mają a u Cartland to oni niczym pawie....

przez **asiunia31** » 26 maja 2010, o 22:38

Jak to, nieśliczni? Toć bohaterki wpatrzone są w nich od pieluchy niczym w święty obrazek Obrazek

przez **pinksss** » 26 maja 2010, o 22:39

ALE SCHEMAT SCHEMAT I TU I TU MOŻNA ...!!! Obrazek

a nie będę kończyć Obrazek

przez **kasiek** » 26 maja 2010, o 22:41

Schemat schematowi nierówny Obrazek

przez **Fringilla** » 26 maja 2010, o 22:58

no, gdzie znajdziesz stwierdzenie wprost, że bohater nawet przystojny nie jest? Obrazek

przez **asiunia31** » 26 maja 2010, o 23:11

Kasiek musi odpierać skomasowany atak Obrazek

przez **Fringilla** » 26 maja 2010, o 23:12

ja w obronie palmer Obrazek

przez **asiunia31** » 26 maja 2010, o 23:15

Jakaś zakamuflowana ta obrona Obrazek

przez **kasiek** » 26 maja 2010, o 23:15

ona wprost tego nie pisze, ale coś o krzywych nosach, obitej mordeczce, i twardych rysach wspomina Obrazek

przez **Fringilla** » 26 maja 2010, o 23:25

jak sie pop polsku nazywała ostatnia u nas publikowana palmerka? Obrazek

przez **kasiek** » 26 maja 2010, o 23:27

Ukryte uczucia

przez **Fringilla** » 26 maja 2010, o 23:31

hm... a Miss Greenhorn nie wydali? w każdym razie: w MG mamy He was almost ugly despite the self improvement he 't for his looks that he attracted women. Obrazek

przez **Fringilla** » 1 lipca 2010, o 02:08

hm...

przez **Jadzia** » 1 lipca 2010, o 02:23

bosom pominięty, i ciekawi mnie od kiedy high neckline to głeboki dekolt Obrazek

przez **Fringilla** » 1 lipca 2010, o 02:24

rozumiesz więc mą zadumę nad wizją bohaterki palmer w pierwszym akapicie... i niewytłumaczalnej irytacji szefa oskarżającego o ehm otyłość zbytnią Obrazek

przez **Jadzia** » 1 lipca 2010, o 02:27

nie do końca rozumiem o czym mówisz, szczerze powiedziawszy Obrazek

bo pominąwszy nieścisłość opisu to nie wiem jaki to miałoby mieć wpływa na reakcję szefa Obrazek

ale to może tylko ja Obrazek

przez **Fringilla** » 1 lipca 2010, o 03:14

ech, kasiek by wiedziała Obrazek

przez **pinksss** » 17 lipca 2010, o 14:48

a oto bogactwo językowe doskonale przystające do ałtorki Obrazek

When Christy came to Arizona for the summer she didn 't bank on being seduced by arrogant ranch owner, Nate Lang. Virgin Christy is reluctant. She is looking for love, Nate wants red-hot, no-strings sex - it could never work. But this tall, dark Southern man is used to getting what he wants and that includes Christy.

wszystkich początkujących serdecznie zachęcam Obrazek

przez **aralk** » 17 lipca 2010, o 15:29

a może to jakaś wersja do nauki języka Obrazek

przez **pinksss** » 17 lipca 2010, o 15:31

cała Palmer to taka wersja Obrazek

przez **Fringilla** » 20 lipca 2010, o 04:08

i dlatego tak świetnie schodzi Obrazek

ale to ciut przeraża... taki jężyk, a takie oceany treści i metatreści... żadna inna autorka później nie sprosta oczekiwaniom Obrazek

przez **Dorotka** » 21 lipca 2010, o 22:13

Nadziałam się ostatnio na "Olśnienie" , oj, bardzo się nadziałam. Obrazek

Straszne to było, po prostu koszmarne. Oczywiście nie maltretowałam się czytaniem do końca, lecz rzuciłam tego knota jak najdalej w kąt. Obrazek

przez **Fringilla** » 21 lipca 2010, o 22:20

nie podobało ci się ciut nietypowe upalmerowienie fabuły? Obrazek

przez **Martita** » 21 lipca 2010, o 22:55

A mnie to ominęło kiedyś, jak byłam w bibliotece. miałam jeszcze dwie książki do wypożyczenia, z 3 dostępnych Palmerek tą odrzuciłam Obrazek

Diana Palmer

Kto przegląda forum