Teraz jest 22 listopada 2024, o 14:39

Ciucholandia

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 179
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: WALISZEWO

Post przez wiecznalilia » 14 grudnia 2007, o 20:50

Nie mam nic na sylwestra , na święta tez nic nie mam ale sobie poradzę , zostanę w domu i nic nie kupie wszystko jest takie drogie aż mi szkoda po sklepach chodzić i tak w niczym nie wyglądam tak jak bym chciała

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 14 grudnia 2007, o 21:10

Nie przesadzasz czasem? Deprecha Cię dopadła czy co? Może jednak kup sobie coś nowego, bo to najlepszy lek na zważony humor. Albo na spokojnie przejrzyj szafę, bo z pewnością masz coś, w czym dobrze się prezentujesz. A że już Cię w tym widzieli, to co? Przecież inni też nie latają za każym razem po nowe ciuchy, kiedy mają się z Tobą spotkać. Wyluzuj więc, a zamiast piętnastej [podobnej bluzki] kup sobie dobrą książkę [najlepiej dobre romansidło] i wpraw się w dobry nastrój. I uśmiechnij się, bo uśmiech działa cuda.

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez maggie134 » 14 grudnia 2007, o 23:01

C&A ma niskie ceny i fajny perzekroj oferty - ciuszki mlodziezowe, damskie, male, duze... Tylko wybitnie eleganckich to tam raczej sie nie znajdzie

Podobno jest w bydgoszczy w galerii "Drukarnia".



Jacqueline Riu - moj ukochany sklep ceny znosne

plaszczyk kupilam za 500 zl, sweterek za 150 zl, na przecenach ponizej 100zl. Moda francuska, bardzo kobieca.

Jacqueline Riu, 70-342, Szczecin, al. Bohaterów Warszawy 42



Kappahl - moda damska - trafiaja sie bardzo eleganckie ciuszki. rozmiarowka od 36 do 48 i dzial z wiekszymi tez. Ceny znosne - spodnie ok 120 zl. Z karta klienta duze znizki kilka razy w miesiacu - ok 20-30%.

Sklep KappAhl - Szczecin (Turzyn) uL. Bohaterów Warszawy 42, 70-342 Szczecin

tel. 91 464 66 15, fax: 91 464 66 34



Wallis - moda damska, elegancka. Doskonale wykonanie. Bluzeczko ok 15O zl, swetry ok 200 plaszcze ok 500-600.

Sklep Wallis - Szczecin ul. Niepodległości 60, Szczecin

Avatar użytkownika
 
Posty: 179
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: WALISZEWO

Post przez wiecznalilia » 14 grudnia 2007, o 23:07

Ale to wszystko jest dla zgrabnych i szczupłych a ja co mam na siebie włożyć?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 14 grudnia 2007, o 23:12

niekoniecznie. to zależy co nazywasz zgrabnością i szczupłością.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 14 grudnia 2007, o 23:15

biust 100, biodra 100, pas 70, wzrost 156. no i proszę powiedzcie mi jaki sklep sprzedaje na me wymiary? tylko Greenpoint i to latem a poza tym ciuchlandy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 14 grudnia 2007, o 23:18

hmmm drukarnia... no moze tam zajrze....



i bardzo dziekuje za wiadomosc Obrazek



wiecznalilio, czy ty nie masz przypadkiem za niskiej samooceny?? czy nikt nie nagadal ci jakis glupot?? juz drugi raz cos takiego slysze i zastanawiam sie, czy wszystko jest w porzadku...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 14 grudnia 2007, o 23:28

wszystkie lepsze Obrazek

trzeba się czasem ciut więcej nachodzić.

ps.zabiłaś mnie pinks. ja nie wiem ile mam w biuście... kupuję wszystko rozmiarówkami i zastanawiam się czasem czy jeżeli noszę rozmiar buta 39 to czy mam stopę długą na tyle centymetrów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 14 grudnia 2007, o 23:38

to by dopiero było Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 15 grudnia 2007, o 00:07

Ja to mam z butami niezły problem. Moje wszystkie to 42, mam tylko jedne 41, ale to jakaś duża rozmiarówka. Wyobrażacie sobie, jak trudno znaleźć tak duży damski numer? Ostatnio jak szukałam kozaczków to obeszłam wszystkie sklepy w całym mieście (nie za dużo tego w mym pięknym Lublinie, ale ponad pół dnia zeszło, bo właściwie to wyglądało tak: wchodzę do sklepu, jak nie widzę nic, co mi się podoba to wychodzę, jak widzę, to pytam, czy jest 42, zwykle odpowiedź brzmi: nie, wtedy czasami mierzę 41, ale i tak żadne nie pasują) i znalazłam w końcu całkiem niespodziewanie buty typu odrzut i kupiłam takie z miękkiej skórki, aż do kolana, na obcasie, zgadnijcie za ile? 100 zł! Co prawda cały dzień zmarnowany, ale co za efekt!

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez maggie134 » 15 grudnia 2007, o 00:14

Te ktore wymienilam. Ja nosze 48 i twoje wymiary mnie nie straszne. Moje lepsze biust 125, pas nie wiem, ale biodra ponad 120 i sa ciuchy na mnie. Nie wszedzie, ale sa.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 grudnia 2007, o 00:16

no to problem pozostaje taki że u nas nie ma tych sklepów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 grudnia 2007, o 00:20

hm, a jakie są?

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 15 grudnia 2007, o 01:39

to ja mam ten sam problem z biustem i biodrami... 46 i 48 znalezc cos fajnego czasem jest naprawde ciezko Obrazek a nie stac mnie niestety na kupowanie w drogich sklepach... dlatego czasem tak nie cieprie zakupow... bo napatrze sie na te rozmiarowki do L i mi sie wszystkiego odechciewa Obrazek samo cholera rozmiary dla zasuszonych anorektyczek <bez obrazy dla nikogo>

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 grudnia 2007, o 01:44

Kat - wyprzedaże dobrze rozplanowane co do cen Obrazek

a po drugie: ja noszę ciuchy od 36 do 44, przy czym wiem, że osoby o mych gabarytach noszą 46 i 48 - często niepotrzebnie mym zdaniem. wszystko zależy Obrazek i to nie tylko od pory roku i tego, jak dużo czasu spędzam na siedząco.

czasem trzeba zmienić punkt widzenia patrząc na swe ciało Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 15 grudnia 2007, o 01:48

Frin - na planowanie lazenia po wyprzedazach i szykania ciuchow to nie mam wystarczajaco duzo cieprliwosci... zwlaszcza jak pelno ludzi wkolo... jak sie rzuca na jakis towar, to ratuj sie kto moze Obrazek

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 18 grudnia 2007, o 02:09

że wam się tak chce po tych sklepach chodzić... i przymierzać. dla mnie to najgorszy koszmar z możliwych. po pięciu sekundach jestem już cała mokra z wrażenia, a i tak nic nie pasuje. dobrze, ze było tyle wesel w tym roku, to mam co na sylwestra włożyć. bo teraz nie da się łazić po sklepach. jest tak straszliwy tłok, że od razu się odechciewa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez maggie134 » 18 grudnia 2007, o 04:22

Bo wyjscie do sklepu trzeba dobrze zaplanowacx. nie w piatek wieczorem wtedu kiedy wszyscy. Dobrze jest w tygodniu przed poludniem - puuustki. Do tego idzie sie tam gdzie sa ciuchy odpowiednie - te kaj nie ma naszego rozmiaru omija sie szeroookim lukiem coby sie nie stresowac. na baardzo zly nastroj pomaga wlezienie na czesc XL i zalozenie czegos o 3 rozmiary za duzego - mozna sie potem dziwic i zachwycac ze za duze. Potem znajdujemy cos baaardzo elastycznego 3 rozmiary za malego i cieszymy sie ze dobre. Pomaga nieodmiennie. Od kiedy znalazlam sklepy w ktorych sa na mnie ciuszki, przestaly mnie zakupy wpieniac.

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez lewkonia » 25 grudnia 2007, o 15:45

ja mam ten sam problem dopoki nie otworzyli niemieckiego sklepu z takimi rozmiarami ale i tak zawsze musialam zapomniec z kupowaniem modnych butow! Ja poprostu musialam kupowac to co bylo! Koszmar!

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 17 stycznia 2008, o 23:04

Dziewczyny mam pytanie: jak wywabić tłuszcz z jeansowych spodni? Bo mam takie brzydkie plamy na spodniach... Wiedziałam, że powinnam nie jeść kurczaka palcami Obrazek

 

Post przez Jesc » 17 stycznia 2008, o 23:12

Sprobuj plynem do naczyn.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 17 stycznia 2008, o 23:14

Dzięki Jesc spróbuję, póki jeszcze mama nic nie wie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 98
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Dolnyśląsk

Post przez KissMisiaa » 21 stycznia 2008, o 23:30

A ja tam lubić zakupy jak ma się co wydawać, a najbardziej lubić naciągać tatusia Obrazek Mamusia znać te chwyty. Niestety zarabiam już sama to tylko na szkołę mi dają plus ewentualne zapotrzebowania na nią.



Moje słabości: Kosmetyki, ciuchy, buty Obrazek i książki. Chociaż najwięcej kupuję kosmetyków i ciuchów. I jako, że wiecznie gdy stanę lub klęknę przed szafą to i tak powiem, że nie mam co na siebie założyćObrazek

Odwieczny problem zakupoholiczki Obrazek



Chociaż czasami mam ochotę to pizdnąć w kąt i dać se spokój hehe...

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez lewkonia » 27 stycznia 2008, o 11:05

To tak jak ja moj luby to sie wkurza jak ja stane przed szafa i mowie ze nie mam co na siebie wlozyc mimo ze moje ciuchy zajmuja 1,5 szafy z naszych dwoch i 4 szuflady komody gdzie komoda ma 5 szuflad!

Ale jak mam czas to i tak robie wypad do ciucholandu poszukac czegos "innego" Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 98
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Dolnyśląsk

Post przez KissMisiaa » 27 stycznia 2008, o 23:08

Lewkonia --> Jak już coś wybiorę i zacznę się ubierać stanę przed lustrem i stwierdzę, że to nie pasuje... to moje kochanie twierdzi, że mi w tym fantastycznie hehe Żebym nie szła i nie szperała dalej Obrazek





Teraz zbieram kaske, bo umówiłam się na zakup z psiapsiółką. Ostatnio idąc na pkp we Wrocławiu wyczaiłyśmy zajefajne sklepik... Jak tam nie wejść?! Skoro ciuszki w sam raz na naszą kieszeń od koloru do wyboru. Miaa ;*

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość