Virginia Henley
Zuchwały podbój
... tak mi się jakoś zebrało refleksyjnie
Zuchwały podbój Henley….. czyli powieść przybliżająca mechanizmy ludzkiego działania oraz ludzkie motywacje, zwana również powieścią o zbiorowym orgazmie podbitych Angielek, które dopiero w ramionach najeźdźców zaznają radości i szczęścia.
Zuchwały podbój to powieść wielowątkowa:
1. o tym jak uciemiężony angielski chłop zaznaje sprawiedliwości i wyrozumiałości po opieką Normana
2. o wybitnych zdolnościach lingwistycznych Normańskich rycerzy i angielskich chłopów
3. o gwałtach dokonywanych na żonach przez mężów po których kobiety pozostają dziewicami
4. o gwałtach dokonywanych na kobietach, które w ich trakcie myślą, że kochają gwałciciela, przez mężczyzn, którzy w trakcie gwałtu zdają sobie sprawę, że zakochują się w swoich ofiarach
5. o niezmienności i powtarzalności męskiego zachowania w średniowieczu i w czasach regencji (protoplasta Claytona)
6. o nad wyraz silnych emocjach i zjawiskach niespotykanych w dzisiejszych czasach: podmuchach powietrza wywołanych przejściem bohatera, które niemal gaszą płomienie pochodni, rozpalonych męskościach parzących uda kochanek, o ogniu wpływającym do wnętrza kobiety i wypalającym wnętrze bohaterki
7. o panującej wśród Normanów i Anglików potrzebie dokonania gwałtu na jednej i tej samej kobiecie
8. o tym, jak chłop pod panowaniem Normana smakuje po raz pierwszy masło i śpi w łóżku
9. jak w przeciągu kilku/kilkunastu minut można pokonać drogę znak grobu własnej matki w objęcia i nie tylko młodziutkiej nastolatki
10. o wolności jaką zdobyły angielskie kobiety w ramionach normańskich rycerzy
11. o tym, że myśli mężczyzny koncentrują się jedynie na zaspokojeniu trwającego dniami i nocami pożądania, które najlepiej i najskuteczniej zaspokoić przez gwałt, tym lepszy im młodsza ofiara – najskuteczniejsze są ponoć dziesięciolatki
12. o tym, że wskoczenie w kałużę krwi jaka wypłynęła z ran od noża i pejcza zadanych przez żonę mężowi może skończyć się zabryzganiem sufitu
13. o niskiej krzepliwości angielskiej krwi, która to po wielu godzinach nadal kapie i ocieka, w szczególności z twarzy i ramion kobiet
14. o zachowaniach potężnie zbudowanych mężczyzn, którzy swoją akceptację dla urody kobiety wyrażają w ujmowaniu jej za talię, podnoszeniu w górę i obracaniu w powietrzu
15. o sposobach rekonwalescencji rannych rycerzy przez młode, obfite w kształtach i wątłe na umyśle dziewki
16. o kunszcie średniowiecznej kolczugi, hełmu oraz spodni, które pasują na rosłego rycerza i niewielkich rozmiarów niewiastę
17. o świecie w którym kobieta, która zachowuje oziębłość podczas stosunku jednocześnie przeżywa trzy orgazmy
18. i w trakcie tej oziębłości zachodzi w ciążę
19. o spostrzegawczości mężów, którzy po tygodniu zauważają zniknięcie żony z własnego domu
20. o tym, że mężczyzna i tak i tak zobaczy co chce zobaczyć, a wnioski wyciągnie akuratne dla siebie – a sucha i ciasna kobieta, nie oznacza oziębłości, a to, że mimo posiadania wcześniej męża i kochanka (notabene drugiego męża) nadal jest dziewicą.
… pewnie kilka/kilkanaście następnych też by się znalazło.