Teraz jest 1 października 2024, o 21:24

Jayne Ann Krentz => A. Quick, J. Castle, S. James

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 23 kwietnia 2010, o 22:26

Nadrób, ciekawa jestem, czy ilość romansu w romansie cię zadowoli Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 kwietnia 2010, o 22:29

Pewnie nie Obrazek z tych co przeczytałam - Od drugiego wejrzenia, Białe kłamstwa i Trzeci krąg - wystarczyło mi tylko w kłamstwach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 23 kwietnia 2010, o 22:37

Czyli 1/3 = to i tak nieźle. Przynajmniej coś było OK Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 kwietnia 2010, o 22:47

Ogólnie nie byly złe i tamte, ale... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 24 kwietnia 2010, o 12:44

Ale...? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 24 kwietnia 2010, o 15:33

Nad ale się już rozpisywałam wielokrotnie Obrazek dla mnie za bardzo ostatnio (szczególnie w tych wiktoriańskich) idzie w stronę powieści "gotyckich" odchodząc od romansu Obrazek I jest on, ale prosty wielce i w dawce niewystarczającej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 997
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: chase loretta

Post przez olly3 » 24 kwietnia 2010, o 21:52

nadrabiaj, nadrabiaj, już 8 tom się ukazał Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 25 kwietnia 2010, o 14:23

Jadziu, ciągnęłam za język, bo miałam od razu skojarzenie z moją Rodzicielką. Ona też coś chwali uszczypliwie, np. "Ta sałatka jest dobra, ALE..." i tu następuje wyliczynie iluzorycznych bądź nie wad sałatki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 25 kwietnia 2010, o 15:31

Moje chwalenie nie uszczypliwe, tylko zawiedzione jest Obrazek bo to ale...

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 25 kwietnia 2010, o 15:35

Rozumiem Obrazek Mnie to akurat odpowiada, bo raz - XIX wiek, dwa - ten paranormal jest jeszcze do zniesienia w takiej postaci Obrazek No i ględzę wszem i wobec, że czekam z utęsknieniem na książkę o Fallonie Jonesie. Bo to na Twitterze to jakieś śmieszne odpady produkcyjne były...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 25 kwietnia 2010, o 15:39

Mi tam epoka wisi i powiewa Obrazek czytuję każde Obrazek



A paranormale lubię bardzo Obrazek A to to nie są paranormale, tylko takie wątki Obrazek



Ale romansu ZA MAŁO!

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 25 kwietnia 2010, o 15:43

Znaczy się, ilość romansu w romansie? Obrazek Hmmm... muszę pomyśleć, ale chyba jestem na nie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 25 kwietnia 2010, o 15:48

Już jakiś czas temu zauważyłam, że jeśli chodzi o preferowaną ilość to jestem w mniejszości Obrazek To może być kwestia tego, że nie przepadam za sensacją, a tutaj zauważam wyraźne ciągoty, kosztem romansu Obrazek Bo w dawniejszych książkach to się i kłócili, i kobiety jakoś więcej ikry miały, a teraz to tak - oboje się sobie podobają, oboje czują, że to coś niezwykłego, on oczywiście od razu jest zdecydowany, że ona do niego pasuje, nawet jeśli sobie mówi, że jej nie kocha, ale ona jakoś nie robi mu z tego powodu problemów, tylko czeka aż on jej powie, bo jest pewna, że ją kocha, i nawet jakiejś porządnej kłótni nie ma Obrazek To tak w skrócie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 25 kwietnia 2010, o 16:20

No to klops, Jadziu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 maja 2010, o 00:15

Sobie dzisiaj z biblioteki wypożyczyłam <span style="font-style: italic">Szept płomieni</span> w ramach nadrabiania Towarzystwa Arcane i jeszcze <span style="font-style: italic">Światło prawdy</span>. Ale teraz widzę, że to druga część serii... Mam nadzieję, że to nie tak jak z Darem, że ci sami bohaterowie są?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 maja 2010, o 02:17

W "Światło prawdy"?? Tak, są ci sami bohaterowie. Wyjaśnia się sprawa z części pierwszej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 8 maja 2010, o 02:48

ja mialam okazje kupic tanio tom 2 tej serii o zoe w orginale, ale zrezygnowalam, bo 1 tomu nie bylo... no i nie lubie takich serii z jedna para Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 maja 2010, o 13:58

gmosia nie przesadzaj, to tylko dwa tomy Obrazek



A ja bardzo lubię ten cykl. Poszukam na Allegro i zakupię, jak się trochę odbiję od dna po zakupie lapka.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 maja 2010, o 14:40

Hmm... ale to będzie dla mnie jakiś dyskomfort żeby czytać tylko tą drugą część? Czy pójdzie łatwo?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 maja 2010, o 14:57

No, to będzie trochę dziwne, bo obie się zazębiają.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 maja 2010, o 16:21

Przeżyję może Obrazek Najpierw dam mamie do przeczytania i jak skończy to zapytam, czy się zorientowała że to druga część i czy jej to w czytaniu przeszkadzało Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 maja 2010, o 16:26

słuszny zabieg Obrazek



Poza tym bardzo dobre czytadło - jak ktoś lubi zdolności paranormalne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 8 maja 2010, o 18:20

ja wlasnie lubie takie cwiercparanormala Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 8 maja 2010, o 18:32

Bo tu jeszcze można zacisnąć zęby i jakoś znieść w milczeniu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 czerwca 2010, o 23:40

Przyznam się bez bicia, że ostatnio poczytywałam przed snem <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Wynajętą narzeczoną"</span></span>. Sympatycznie i całkiem, całkiem, ale muszę się zgodzić z dwoma "zarzutami" wobec świeższych propozycji autorki. Po pierwsze, mniej romansu w romansie, a większy nacisk na zagadkę. Gdzieś wyczytałam, że w przypadku tego tytułu jeszcze jakaś proporcja jest zachowana. Zastanawiam się zatem jak to wygląda w innych nowszych Obrazek Druga rzecz to sceny. W książkach z Da Capo przeważnie oscylowały wokół słabszej, albo i nie, <span style="font-weight: bold">3</span> lub też konkretnej <span style="font-weight: bold">2</span>. Tutaj ta <span style="font-weight: bold">2</span> taka środkowa. W sumie niby nic, ale da się zauważyć, więc zgłaszam, że i ja zwróciłam na to uwagę Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości