ale czy adaptacja musi byc wierna? ba, czy da sie coś takiego w ogóle zrobić
za mną cały czas chodzi nowa wersja wojny i pokoju - dla mnie porażka nie tyle ze względu na "niewierność" adaptacyjna, ale za brak atmosfery.
no dobra, dwa elementy były świetne
ale tylko jeden z nich dla mnie doskonale się wspasował w koncepcję moją w&p
czyli ten Nikoluszka [w środku]
chociaż Malcolm też świetny był, chociaż bardziej francuski