Teraz jest 25 listopada 2024, o 23:15

Kulinarne smakołyki

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 2 maja 2010, o 19:12

fajny przepis,atrakcyjny wygląd

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 2 maja 2010, o 19:59

fajnie wyglądają Obrazek trzeba wypróbować

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 maja 2010, o 14:27

<span style="font-size: 18px; line-height: normal">Zapiekanka z serem i kiełbasą</span>



Przepis na zapiekankę z serem i kiełbasą. Przygotowanie: 40 min, kaloryczność 520 kcal, dla 4 osób



● 1/2 kostki rosołowej

● szklanka ryżu

● 20 dag pieczarek

● olej

● duża biała cebula

● sól

● pieprz

● 25 dag kiełbasy szynkowej

● 10 dag salami

● oregano

● papryka

● sok z cytryny

● 2 łyżki keczupu

● 15 dag mozzarelli

● bazylia



Kostkę rozpuść w 1/2 l wody, zagotuj. Wsyp ryz i gotuj (ok. 15 min), aż wchłonie wodę. Pieczarki oczyść i opłucz, poszatkuj. Uduś na łyżce oleju. Dodaj posiekaną cebulę, duś ok. 5 min. Oprósz solą i pieprzem. Kiełbasę i salami pokrój w kostkę, podsmaż z cebulą. Oprósz oregano, papryką, skrop sokiem z cytryny, duś 5 min. Ryż wymieszaj z keczupem. Natłuszczoną formę żaroodporną napełnij ryżem, na nim ułóż pieczarki i kiełbasę. Posyp wierzch startym serem. Piecz 15 min w temp. 220ºC. Udekoruj bazylią.

Obrazek



<span style="font-size: 18px; line-height: normal">Zapiekanka z pieczarkami</span>



Przepis na zapiekankę z pieczarkami. Przygotowanie: 40 min, kaloryczność: 260 kcal, dla 4 osób



● 35 dag makaronu kokardki

● 40 dag pieczarek

● 2 cebule

● olej

● opakowanie zielonych warzyw na patelnię (brokuły, groszek, fasolka)

● 100 ml bulionu warzywnego z kostki

● sól

● pieprz

● zioła prowansalskie

● ząbek czosnku

● szklanka śmietany

● 2 jajka

● 100 ml mleka

● 3 łyżki pestek słonecznika



Makaron ugotuj al dente, odcedź. Pieczarki oczyść, posiekaj. Cebule obierz i pokrój w krążki, zeszklij na oleju. Dodaj pieczarki, smaż razem, aż odparuje cały płyn. Wsyp zamrożone warzywa, wlej bulion, przypraw do smaku, duś 5 min. Żaroodporną formę natłuść, natrzyj zmiażdżonym czosnkiem, włóż makaron, na nim rozłóż pieczarki z warzywami. Śmietanę roztrzep z jajkami i mlekiem, przypraw do smaku. Sosem polej zapiekankę. Piecz 35 min w temp. 180°C. Posyp podprażonymi pestkami słonecznika.

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 13 maja 2010, o 22:06

Aż jeść się chce Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 21 czerwca 2010, o 19:02

Jako, że sezon truskawkowy w pełni, to czas zabrać się za naleweczki. Oto przepis na prostą i pyszną nalewkę z truskawek, którą po prostu koniecznie trzeba nastawić. Tak więc, mile panie, do roboty!!!



<span style="text-decoration: underline"><span style="font-weight: bold">Truskawkówka </span></span>



1 kg dojrzałych, słodziutkich truskawek

25 dkg cukru

0,5 l spirytusu

1 limetka lub cytryna



- Umyte i osuszone truskawki wkładamy do słoika [około 1,6 litra lub dwóch mniejszych], zasypujemy cukrem i zostawiamy, by puściły sok [tak na dzień lub nawet dwa. Gdzieś z boku w kuchni, ale nie w lodówce].

- Gdy puszczą sok zalawamy je spirytusem wymieszanym ze szklanką wody.

- Szczelnie zamykamy i odstawiamy słoik na 6 tygodni.

- Po 6 tygodniach zlewamy alkohol do butelek, dodajemy do niego sok z limetki lub cytryny [można dodać odrobinę startej skórki].

- Odstawiamy na kolejne 2 tygodnie.

- Po tym czasie należy naleweczkę przefiltrować i znów zapomnieć o niej na 3 miesiące.

A potem pić, pić i pić. I się upić. Obrazek Ale warto, bo boska jest. A owoce, które zostaną wykorzystać należy do ciast i deserów, ale UWAGA! te owoce szybko ścinąją z nóg. Obrazek Obrazek

Radzę zrobić więcej niż z jednego kilograma.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 21 czerwca 2010, o 20:34

baaardzo mi się podoba ten przepis Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 21 czerwca 2010, o 20:52

To bierz się do roboty. Na Boże Narodzenie będzie jak znalazł i do wypicia, i na prezent. Obrazek

 

Post przez Justyna » 21 czerwca 2010, o 22:28

Dorotko podoba mi się przepis na truskawkówkę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 22 czerwca 2010, o 20:51

tylko te 3 m-ce czekania...ehhhhh ja już bym się napiła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 22 czerwca 2010, o 21:16

Trzy miesiące to minimum, bo ta naleweczka im starsza tym lepsza. Nawet na rok ją możesz schować, a potem to już po prostu niebo w gębie. U mnie już nastawiona.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 22 czerwca 2010, o 21:25

mama dzisiaj zasypała truskawki cukrem Obrazek



Dzięki Dorotko za przepis Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 czerwca 2010, o 21:32

Taaa. Dorotka jak zawsze zamieszcza fajne pomysły. Szkoda, że moje truskawki już nie chcą owocować Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 1 lipca 2010, o 01:20

Ja również nie mogłam się pohamować i zasypałam dziś truskawki cukrem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 28 lipca 2010, o 18:57

Posłusznie donoszę, że wypróbowałam dziś moją <span style="font-weight: bold">nalewkę z orzechami i suszonymi owocami </span> i wyszła znakomita. Oczywiście nie oparłam się pokusie i pożarłam kilka "pijanych" orzechów i fig i od razu zaszumiało mi lekko w głowie. A jutro przeleję do butelek truskawkówkę i też spróbuję jak wyszła.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 28 lipca 2010, o 19:31

A ten przepis z orzechami i suszonymi owocami też gdzieś tu jest napisany ? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 29 lipca 2010, o 12:50

Ja wczoraj z "teściową" robiłam sobie drinki z wermutu(nie wiem jak się pisze Obrazek ) i 3 Cytryn. No i dodawałyśmy sobie trochę kosteczek arbuza i lód, bardzo dobre drinki Obrazek



Wypróbowałyśmy też wczoraj gołąbki bez zawijania, ale jakiś stary przepis, nie te z reklam Obrazek Bardzo dobre są.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 29 lipca 2010, o 13:51

jest,Dorotka podawała

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 29 lipca 2010, o 18:11

Ten przepis jest tu na 29 stronie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 29 lipca 2010, o 18:45

Dzięki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 30 lipca 2010, o 13:59

Te są rewelacja - zwyczajne gołąbki mogą się schować. Aż mi się zachciało - chyba będę musiała kogoś zmolestować, żeby mi to zrobił Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 30 lipca 2010, o 14:11

Tylko przy tych gołąbkach był jeden problem, a mianowicie się rozleciały niektóre troszkę. Jak teściowa po południu zanosiła przepis znajomej, to doczytała, że nie dała 2 jajek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 30 lipca 2010, o 14:16

Ale przecież i tak były dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 30 lipca 2010, o 14:22

Jajek? Nie pomnę, czy do tych moich się dodaje Obrazek W każdym razie w moim przepisie głównym spoiwem jest grysik sypki. Z ryżem wychodzą fatalne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 30 lipca 2010, o 14:47

Ano, kasza manna była w przepisie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 lipca 2010, o 17:43

Ale przecież gołąbkom to właśnie liście kapusty dają ten specyficzny smaczek, a bez nich [nie licząc śladowych ilości kapusty w środku mięsa] to jest to po prostu pulpet w sosie pomidorowym z odrobiną kapusty w srodku. Obrazek Ale od razu zaznaczam, że nie jadłam gołąbków bez zawijania, więc może nie mam racji... Hmmm, sama nie wiem.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości