Teraz jest 3 grudnia 2024, o 19:44

Pocałunek o północy - Lara Adrian (kasiek)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW PARANORMALNYCH I FANTASTYCZNYCH)

Czy ten tekst jest pomocny?

Tak
5
100%
Nie
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 5

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Pocałunek o północy - Lara Adrian (kasiek)

Post przez kasiek » 27 kwietnia 2010, o 20:30

Gabrielle to artystka z problemami natury psychicznej, też straumowana mocno, matka ją porzuciła, się tułała od jednej rodziny zastępczej do drugiej. Robi zdjęcia opuszczonych budynków i różnego rodzaju ruder. Pech chce, że jest świadkiem kolacyjki Szkarłatnych. i dzięki temu poznaje Lucana.

I pewnie mi nie uwierzycie jak wam powiem, że Lucan okaże się miłością jej życia, ona zaś Dawczynią Życia, znaczy się idealną partnerką dla wampira, bo może mu malutkiego wampirka urodzić. Szok no nie A wiecie po czym poznać Dawczynię Życia? Po znamieniu, bliznach po samookaleczeniach, odporności na parapsychologiczne zdolności wampirów. Prawie, że standard.

A wiecie co wampir musi zrobić, kobiecie co jest Dawczynią życia, co by ona jego kobietą się stała? Jej krwi się musi napić! Kolejna nowość. O tym, że Lucan się wiązać nie chce, bo misję ma, to nawet pisać nie będę.

Napiszę za to, że podoba mi się fakt, iż wampir nie jest na stale przywiązane do jednej Dawczyni Życia, i wcale nie jest monogamistą, chyba....Bo pewna tego nie jestem, ale mam nadzieję, bo kolejnej ksiązki, gdzie się jka słoń na całe życie paruje to nie zniesę.

A i seks był niezły. Temu wrażliwcowi, co to go słowo "pieprzy" irytowało, radzę omijać sceny, a jest ich sporo, i są....ostre są.

Ale żeby książka mi się podobała, to nie mogę powiedzieć, pewne rozwiązania to mnie dosłownie dobijały swoją oczywistością. I mieszane mam uczucia co do niej. Bo nie jest zła, ale żadne wielkie halo.

Prawdopodobnie, gdybym czytając nie była zamknięta w pędzącym autobusie, a za towarzysza nie miała spoconego podróżnika, to bym jej za jednym podejściem nie przeczytała. A na domiar złego to początek kolejnego cyklu. Czy napisanie pojedynczej książki to takie wyzwanie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 27 kwietnia 2010, o 21:07

Kasiek, że niby książkę czytać trzeba wybiórczo? To może lepiej wcale, co? Obrazek



Za to tekst fajny Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 27 kwietnia 2010, o 21:14

A gdzieś Ty, Kasiek, widziała pojedynczą knigę o wampirach czy innych stworkach... Obrazek Wszak to teraz zrobił się podobno niezły sposób na zarobek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 27 kwietnia 2010, o 21:20

Ciągle czekam i nie tracę nadziei Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 27 kwietnia 2010, o 21:25

Możesz przetrzeć szlak Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 27 kwietnia 2010, o 21:26

Bym przetarła, ino tego talentu nie staje... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 27 kwietnia 2010, o 21:29

Talentu staje, tylko zatrudnij dobrego agenta i postaraj się o kompetentnego redaktora Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 27 kwietnia 2010, o 21:31

Mam najlepszego Redaktora na świecie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 27 kwietnia 2010, o 21:33

To już 1/4 sukcesu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6441
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 27 kwietnia 2010, o 23:19

Przejrzałam dzieło w księgarni, przypomniałam sobie czemu zapomniałam, że czytałam kawałek po angielsku i mam nadzieję ponownie zapomnieć. Słabe to to. A sceny seksu kiepściutkie. Słowo "pieprzyć" mnie nie rusza. Nawet styl mocno nudny jest.

Fajny tekst, kasiek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 kwietnia 2010, o 23:21

ha, ale jedno z niewielu dostępnych u nas Obrazek ech...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6441
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 28 kwietnia 2010, o 00:21

Niby tak, ale kilka ostatnich i najbliższych tygodni/miesięcy to prawdziwy wysyp paranormali, więc do kupienia trzeba wybierać (chyba, że ktoś ma super sytuację finansową Obrazek ), więc gdybym miała wybierać, to Adrian byłaby nisko na mojej liście. Ale przyznaję, że jestem wybredna Obrazek Dla czytelniczek ograniczonych tylko do naszego rynku, to prawdziwa gratka.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 kwietnia 2010, o 00:25

Owszem Liberty paranormali wysyp, cały problem polega na tym że 90% z nich przeznaczone jest dla nastolatek, i taka Adrian jaśnieje niczym gwiazda.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6441
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 28 kwietnia 2010, o 00:44

Bez przesady Obrazek

L.K. Hamilton

R. Mead - seria o sukubie

Ch. Harris - seria o Sookie

K. Armstrong - "Ugryziona"

Ch. Feehan

J. R. Ward

J. Frost - czekam Obrazek

G. Showalter

Sherrilyn Kenyon

Ch. Q. Yarbro



Część już wyszła, część jeszcze nie, ale to nie jest mało. I na pewno coś pominęłam. Nie wydaje mi się, żeby dla młodzieży było więcej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 kwietnia 2010, o 00:45

Mało, mało i jeszcze raz mało Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6441
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 28 kwietnia 2010, o 00:52

Och Ty Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 13 maja 2010, o 21:58

A ja może się skuszę . Te dawczynie życia i wogule Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 361
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Olsztyn

Post przez aga1987 » 24 marca 2011, o 21:36

A mnie się Lara Adrian podobała do tego stopnia, że przeczytałam nawet wszelkie, jakie tylko znalazłam tłumaczenia jeszcze nie wydanych u nas części. Szczególnie podoba mi się szósty tom dotyczący Andeasa Reichena. Czekam z utęsknieniem na każdy kolejny rozdział. Może to chore, ale tak mam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 24 marca 2011, o 21:57

a to może po procesie obróbki tłumacza zrobiło się z tego wiekopomne dzieło? ;D
ale cóż... ja pamiętam, jak hurtowo wciągałam wampirzą mroczną serię pani feenham w orginale :D w sumie to chyba był mój początek z paranormalnymi ha-eś-żetami ;D
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 24 marca 2011, o 22:03

aga1987 napisał(a):A mnie się Lara Adrian podobała do tego stopnia, że przeczytałam nawet wszelkie, jakie tylko znalazłam tłumaczenia jeszcze nie wydanych u nas części. Szczególnie podoba mi się szósty tom dotyczący Andeasa Reichena. Czekam z utęsknieniem na każdy kolejny rozdział. Może to chore, ale tak mam.



Różne są zboczenia :haha: , ja nie padam na twarz przed Adrian, ale są takie które wielbię całą sobą....
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 2 kwietnia 2011, o 22:23

Wczoraj wpadła mi ta powieść w ręce...Nie da się tego czytać, a przynajmniej ja nie dałam rady. :roll: Schemat goni schemat. :? Odniosłam wrażenie, że główny wątek został ściągnięty od J.R.Ward, a do tego wszystkiego marnie zapakowany. Historia Bractwa..., to przy tym perełka.
Podzielam opinię Kaśka i nie polecam...


Powrót do Recenzje romansów paranormalnych i fantastycznych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości