Teraz jest 24 listopada 2024, o 03:49

Media: ludzie i wydarzenia

Artyści, celebryci, postacie warte uwagi, głośne wydarzenia, komentarze, plotki i skandale
 

Post przez Gość » 11 stycznia 2008, o 22:59

tak ale bardzo dawno. Lopez nie jest moją ulubienicą.

 
Posty: 44
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez redthirst » 11 stycznia 2008, o 23:19

Ja tam ją lubię. W "Powiedz tak" była świetna. Lubię ten film

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 stycznia 2008, o 23:28

dwóch ostatnich obśliniam też a pierwszy?

wrzuć może jakieś zdjęcie Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 11 stycznia 2008, o 23:35

chodziło mi o Twpjego ulubionego aktora, który tutaj grał w scenie erotycznej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 stycznia 2008, o 23:43

oczy anioła - a to interesujący film jest, chociaż osoba, która określiłą go komedią romantyczną była bardziej walnięta niż ja chyba Obrazek

ja lopez lubię. chociaż nosi futra, niestety.

z clooneyem w "co z oczu, to z serca" była bardzo ok.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 stycznia 2008, o 23:46

ja Clooneya po prostu lubię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 12 stycznia 2008, o 00:24

z ust mi to wyjelas Pinks Obrazek



a Lopez jest dla mnie momentami sztucznawa...

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 12 stycznia 2008, o 00:29

ja nie mówiłam o Lopez tylko o Jamesie Caviezelu

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 12 stycznia 2008, o 00:30

wiemy wiemy Obrazek o Panu Jezusie Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 12 stycznia 2008, o 00:34

no tak, też oglądałam Pasję

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 12 stycznia 2008, o 00:36

ja nie bo nie lubię krwawych filmów, w dodatku opartych na faktach Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 12 stycznia 2008, o 00:38

a obejrzałam i nie żałuję, wręcz przeciwnie zmieniło się moje nastawienie do Mszy św.

Avatar użytkownika
 
Posty: 361
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Olsztyn

Post przez aga1987 » 12 stycznia 2008, o 00:40

A która z was oglądała "Częstotliwość" z Cavezelem?

Mam ją oczywiście i jeśli podacie mi drogę, to wam prześlę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 12 stycznia 2008, o 00:47

to interesujące. czy można spytać o szczegóły?



a częstotliwość bardzo mi się podobała. caviezel grywa w filmach nieprostych wbrew pozorom.

Avatar użytkownika
 
Posty: 361
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Olsztyn

Post przez aga1987 » 12 stycznia 2008, o 00:48

Mamy to samo zdanie

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 12 stycznia 2008, o 01:40

z ust mi to wyjęłaś, z tą różnicą, że ja go uwielbiam. zresztą lopezkę też Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 12 stycznia 2008, o 01:55

Clooney ma rzadki w tym środowisku dystans do samego siebie, co przy jego aparycji przystojniaka jest tym bardziej zaskakujące Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 12 stycznia 2008, o 02:02

Pinks - popieram Cie w 100% Obrazek



co do Pasji - nie moglam jej zdzierzyc... fakt bylam juz prawie chora jak ja ogladalam wiec moj odbior filmu tez nie byl najlepszy, ale po prostu nie cierpie takiego typu filmow. a co do tego aktora -to w oczach aniola bardzo mi sie podobal Obrazek gral tak inaczej, ze zwracał na siebie uwage Obrazek

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 12 stycznia 2008, o 02:31

prawda???

widać autoironię w każdym spojrzeniu. zawsze podziwiałam tą cechę u ludzi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 12 stycznia 2008, o 02:47

a te reklamy! nie wiem czy widziałyście bo ja je widuję głównie na cyfrze plus/ discovery czy coś tam.

jak on wymienia piękną lalę na skrzynkę Martini, siedzi sobie z psem , patrzy na zachód słońca i mówi : oh, simple pleasures in life ... Obrazek

albo jak chce dać pięknej dziewczynie autograf a ona myśli że jest kelnerem i chce żeby jej kawy nalał Obrazek



dla mnie rewelka Obrazek większość przystojniaków by na to nie poszła, respect Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 361
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Olsztyn

Post przez aga1987 » 12 stycznia 2008, o 13:14

A tego aktora znacie?



Obrazek



nazywa się Garrett Hedlund i zwrócił moją uwagę w Eragonie

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 12 stycznia 2008, o 13:39

ciekawe co z niego wyrośnie ... Obrazek

 
Posty: 44
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez redthirst » 12 stycznia 2008, o 14:02

Pewnie nic dobrego. Jak to zwykle bywa z młodymi gwiazdkami kina...

Avatar użytkownika
 
Posty: 361
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Olsztyn

Post przez aga1987 » 12 stycznia 2008, o 14:21

Dlaczego tak pesymistycznie? A może to drugi Connery?

 
Posty: 44
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez redthirst » 12 stycznia 2008, o 15:35

może... wszystko podobno jest możliwe ale ja szczerze wątpię że ten chłopak wzniesie się na wyżyny kunsztu aktorskiego. Ile takich gwiazdek pojawia się rocznie i jaki procent z nich staje się wartościowymi aktorami? Szanse są niewielkie... szołbiznes to wielkie bagno i tylko najwięksi szczęśliwcy potrafią się po nim poruszać bezpiecznie. Czasem nawet największy talent może się zmarnować.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W mediach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość