Nie tylko Romansoholiczki: Biblionetka i inne miejsca

przez **Fringilla** » 14 kwietnia 2010, o 02:18

no ja nie wiem Obrazek

może powinni kupić, nie doczytać i dać... 3? bo 3/5 przeczytali? Obrazek

przez **pinksss** » 14 kwietnia 2010, o 02:24

gópie, nie? Obrazek

mnie się tez często zdaje ze bredzę ale to chyba mi się nie zdaje Obrazek

czad

przez **asiunia31** » 14 kwietnia 2010, o 11:35

Kurde, poczytałam se wymianę zdań Pinks i Magret i jestem naprawdę pod wrażeniem Obrazek

Nie lubi erotycznych książek i lubi Coulter? Jak to się jedno z drugim je, to ja nie wiem Obrazek

Coś jak dżem z kiełbasą jednocześnie Obrazek

przez **pinksss** » 14 kwietnia 2010, o 11:40

czyli ty tez nie rozumiesz? Obrazek

Coulter ale jeszcze Carlyle, bo stosunki miedzy ludzkie są SUPER! Obrazek

ale to z tym kupowaniem i ocenianiem na mniej niż 3 to poza moją percepcją nadal pozostaje Obrazek

rozumiem:

lubię nie mam dużych wymagań, nie doszukuje się jak my czasem tu ale po co takie teorie dorabiać??? nie szkoda pary? Obrazek

przez **asiunia31** » 14 kwietnia 2010, o 11:58

No widzisz, a mnie swego czasu podejrzewała, że kupuję Palmer, czytam po przekatnej, daję oceny 1 lub 2 i piszę zjadliwe komentarze, bo się nie podobało. Trzecie dno tam zobaczyła Obrazek

przez **pinksss** » 14 kwietnia 2010, o 12:08

ale najlepsze to było: stronię od powieści erotycznej. lubię Bacarr, Carlyle i Coulter.

noż litości Obrazek

przez **Agaton** » 14 kwietnia 2010, o 12:14

Bo ona może stroni od książek jeszcze większego kalibru, a Carlyle i Coulter to dla niej bajeczki są Obrazek

przez **mewa** » 14 kwietnia 2010, o 12:17

a mi się najbardziej "podobało", że czyta tylko książki które lubi, zerka na zakończenie (czy aby pasuje Obrazek

) a nie podobał sie jej np "proces"kafki...nie no...proszę.... Obrazek

przez **asiunia31** » 14 kwietnia 2010, o 12:21

"Proces" to rewelacyjna kniga o totalitaryzmie. No i kurde nie ma ładnego zakończenia, więc nie dziwię się, że się nie podoba Obrazek

Ale jak Magret lubi Carlyle, to może jest dla niej światełko nadziei? Obrazek

przez **Agaton** » 14 kwietnia 2010, o 12:23

Ze wstydem się przyznam, że mi też się zdarzyło zerknąć do zakończenia wtedy, gdy książka nie zapowiadała się zbyt ciekawie. Nie jest to jednak żaden system, a jedynie sporadyczny kaprys Obrazek

A "Procesu" też nie lubię Obrazek

przez **pinksss** » 14 kwietnia 2010, o 12:23

tylko że kasiek się pytała JAKI ROMANS się jej nie podobał a ta z Kafką

wyjechała Obrazek

czy ja wiem, u Carlyle są przecież SUPER opisy relacji bohaterów ... Obrazek

przez **mewa** » 14 kwietnia 2010, o 12:23

ale kto porównuje książki z tak totalnie różnych gatunków? Obrazek

przez **Agaton** » 14 kwietnia 2010, o 12:26

Pinks. Nie relacji, a stosunków Obrazek

Z tym Kafką to faktycznie wyskoczyła. Ja myślałam, że to było tak rzucone na odczepnego, a tu pytanie o romans i pojawia się to Obrazek

przez **asiunia31** » 14 kwietnia 2010, o 12:27

Magret, jak widać Obrazek

Nie komentuję tego dziwacznego połączenia "Procesu" z romansem, chociaż aż się prosi o to Obrazek

A na zakończenie to ja notorycznie zerkam i przestać nie potrafię. Każdą ( no, prawie ) knigę czytam od kilku końcowych kartek Obrazek

Co ja poradzę, że inaczej się nie da? Obrazek

przez **pinksss** » 14 kwietnia 2010, o 12:28

3/4 biblionetkowych znafcóf Obrazek

przez **Agaton** » 14 kwietnia 2010, o 12:31

Asiuniu, to mnie pocieszyłaś z tym zerkaniem Obrazek

Pinks, są super Obrazek

Czy ktoś tu zaprzecza tej niepodważalnej prawdzie? Obrazek

przez **pinksss** » 14 kwietnia 2010, o 12:33

nawet magret się nie ośmieliła Obrazek

przez **Agaton** » 14 kwietnia 2010, o 12:37

Bała się

przez **asiunia31** » 14 kwietnia 2010, o 12:39

Ja absolutnie nie zaprzeczam:) Ba, jestem ich gorącym orędownikiem Obrazek

przez **kasiek** » 14 kwietnia 2010, o 12:57

O Wy Dzieci Wiatru i Kurzu, wszystkie w jeden deseń. Magret tę wielką prawdę pojęła a Wy nie! Obrazek

Każda książka to ROMANS! Proces Kafki też Obrazek

przez **asiunia31** » 14 kwietnia 2010, o 13:09

Dzięki za objawienie:) Wiedziałam, żem Ciemna Masa. Ale żeby aż tak... Obrazek

przez **pinksss** » 14 kwietnia 2010, o 13:14

przez **kasiek** » 14 kwietnia 2010, o 13:15

Pierwsze skojarzenie dobre, pokłon niepotrzebny, i jeszcze hśż-ty tak na mnie działają i szejki zasadniczo też...tylko że oni są obrzydliwi, bleee...

A ja tak z innej beczki, udaj się tu <a href="http://www.harlequin.fora.pl/font-color-blue-o-autorkach-prawie-wszystko-font,27/bowen-joan-wlasc-lukowska-joanna,880.html" target="_blank">http://www.harlequin.fora.pl/font-color-blue-o-autorkach-prawie-wszystko-font,27/bowen-joan-wlasc-lukowska-joanna,880.html</a> i się wypowiedz, ale przedtem przeczytaj sobie jeszcze tu <a href="http://www.harlequin.fora.pl/font-color-blue-recenzje-font,31/kasiek-nieznajomi-z-parku-joan-bowen,864.html" target="_blank">http://www.harlequin.fora.pl/font-color-blue-recenzje-font,31/kasiek-nieznajomi-z-parku-joan-bowen,864.html</a>

przez **pinksss** » 14 kwietnia 2010, o 13:22

tak kasiek ale ciebie jednak trzeba poznać żeby zrozumieć głębię twej miłości Obrazek

przez **kasiek** » 14 kwietnia 2010, o 13:28

nie dość żem słodziak i do polizania to jeszcze ze mnie Tajemnica Obrazek

Nie tylko Romansoholiczki: Biblionetka i inne miejsca

Kto przegląda forum